On 18 Sty, 21:42, " Nixe" wrote:
> > Pracownik pracuje od 8:00 do 16:00, przychodzi na 8:00 i od razu szef
> > wysyła w delegację służbowym samochodem, wyjazd o 8:15, przyjazd do
> > miejsca docelowego godz. 11:45, w ciągu 15 minut załatwienie sprawy i
> > o 12:00 wyruszenie w droge powrotną, o 15:30 powrót do biura.
> > Jak taki fakt odnotować na liście obecności ?
> Normalnie. Jako wyjazd służbowy.

Chwila, chwila...
Zależy po co jest ta lista obecności!
Jeżeli lista jest potwierdzeniem zgłaszania się pracowników do
miejsca pracy o godz. rozpoczęcia pracy, to ten pracownik tego
obowiązku dokonał i to powinno znaleźć odzwierciedlenie na liście
obecności.
A takim odzwierciedleniem jest jego podpis.

> > Inna wersja, to pracownik jets wysyłany w delegacje tam gdzie jedzie
> > się 8 godzin, wyjeżdża o godz. 9:00, załatwia sprawę w ciągu 15-30
> > minut i wraca. Delegacja samochodem słuzbowym.
> > jak taki fakt odnotować na liście obecności ?
> Jak wyżej.

Ja też powiem: - jak wyżej!
Druk delegacji będzie wypełniony od godz. wyjazdu z miejsca pracy.
Wstawienie znaku Del na liście obecności, jest jednocześnie
zwolnieniem pracownika ze zgłoszenia się w miejscu pracy i
jednocześnie zgodą na rozpoczęcie delegacji z miejsca zamieszkania.

> Swoją drogą co to za sprawa, którą załatwia się w 15 minut, a jechać trzeba
> aż 8 godzin?
> Nie ma innego rozwiązania?

Nie przesadzaj. Odbiera się różne materiały czy części, których
utratę nie zrekompensuje nawet najwyższe ubezpieczenie.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/

do góry

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:1169248134.202830.124650@v45g2000cwv.googlegro
ups.com>
JaMyszka <f...@g...com> pisze:

> Chwila, chwila...
> Zależy po co jest ta lista obecności!
> Jeżeli lista jest potwierdzeniem zgłaszania się pracowników do
> miejsca pracy o godz. rozpoczęcia pracy, to ten pracownik tego
> obowiązku dokonał i to powinno znaleźć odzwierciedlenie na liście
> obecności.
> A takim odzwierciedleniem jest jego podpis.

No więc podpisuje i pod spodem dopisuje "DEL" w godzinach takich i siakich.
A reszta szczegółów delegacji znajdzie się na druczku wyjazdu służbowego.

> Ja też powiem: - jak wyżej!
> Druk delegacji będzie wypełniony od godz. wyjazdu z miejsca pracy.
> Wstawienie znaku Del na liście obecności, jest jednocześnie
> zwolnieniem pracownika ze zgłoszenia się w miejscu pracy i
> jednocześnie zgodą na rozpoczęcie delegacji z miejsca zamieszkania.

A jaka to różnica (zakładając, że człowiek mieszka w tym samym mieście,
gdzie pracuje).
Przecież delegację wypisuje się z miejscowości, a nie z konkretnego miejsca
(no chyba, że to wyjazd samochodem prywatnym i liczy się każdy kilometr).

> Odbiera się różne materiały czy części

To się odbiera/wysyła kurierem. Wychodzi to bardzo często taniej (bo kurier
działa "hurtowo"), niż wysłanie człowieka, opłacenie jego delegacji i
jeszcze opłata za paliwo (czy kilometrówkę, jeśli to samochód prywatny).
Co do utraty cennych towarów - na drugi kontynent też wysłałbyś pracownika
służbowym samolotem? ;-)

--
Nixe

do góry