eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeLekceważenie kandydatówRe: Lekceważenie kandydatów
  • Data: 2006-01-10 12:58:03
    Temat: Re: Lekceważenie kandydatów
    Od: Tadeusz Zalewski <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Immona wrote:
    > Zdarzalo mi sie dzwonic i przesuwac terminy, nie przyjsc bez zapowiedzi
    > lub spoznic sie bez zapowiedzi - nigdy. I nikt mnie nigdy zle nie
    > potraktowal za chec negocjacji terminu. A ludzie wydaja sie wlasnie
    > czegos takiego bac: ze sie ktos na nich wydrze "skoro pan lekcewazy nasz
    > swiety i nienaruszalny termin, to dziekujemy!" :D
    >

    Są różni ludzie. Dla niektórych pracodawca to ktoś wysoko nad nimi, ma
    kasę, ma władzę. Moga sie go bać, czy czuć duży respekt.

    Mnie tam specjalnie nie dziwi, że niektórzy nie oddzwaniają.

    Ja np. jestem zupełnym przeciwieństwem. Dla mnie mój pracodawca, prezes
    około 1000 osobowej firmy jest takim samym cżłowiekiem jak sąsiad
    rolnik. Z tym i z tym moge porozmawiać.

    Porozmawiać

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1