-
Data: 2005-05-11 18:01:15
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Re to: Immona [Wed, 11 May 2005 19:36:16 +0200]:
> Oj, "gowniarz" to raczej ja jestem.
Wiesz, o ile mi wiadomo to wiek mamy chyba dosyc
porownywalny ;) Tak ze mozemy sie za niego obie
nawzajem publicznie biczowac ;)
> Nie jestem wprawdzie przedsiebiorczynia (jeszcze?)
Jak Cie znam to _jeszcze_ :>
> ale jak jezdze na niektore spotkania, gdzie sa szefowie,
> a nie pracownicy firm i instytucji, to sobie celowo probuje
> troche postarzyc wyglad.
A ja ostatnio zaczelam robic dokladnie odwrotnie: jak
wiem, ze bedzie trzeba troche ponegocjowac, to czasami
wrecz w dzinsach i kucyku wyskakuje :> Standardowo daja
mi wtedy cos kolo 19 lat -- a jak powszechnie wiadomo,
z gowniarzami nie trzeba specjalnie ostroznie bo zwykle
sami nie wiedza co jest istotne i na co zwracac uwage.
Przydaje sie zrobienie takiego wrazenia jak diabli :>
Rzecz jasna kompletnie inaczej to wyglada jak sie z kims
probuje pozapoznawac i porozgladac co z nim ewentualnie
mozna wspolnie...
> Bede naprawde zadowolona majac juz te 35 lat
> i nalezycie dostojny wyglad :)
No nam sie troche branze rozbiegaja, tak ze mozliwe ze
i specyfike wygladu trzeba sobie podobierac inaczej.
Ja tam mam zasade prosta: jak to ode mnie cos chca, to
od reki na pierwszym spotkaniu przyzwyczajam do takiej
Kiry, jaka beda ogladac na codzien. Zakietow, kiecek
i polbucikow na obcasiku niecierpie zas zywiolowo.
> To nie zalezy od wielkosci miasta, w kazdym sa srodowiska
> branzowe, w ktorych to sie odbywa na takich zasadach.
Ja bym wrecz zaryzykowala stwierdzenie, ze powyzej
pewnego stolka wszystko i wszedzie zalatwia sie w ten
wlasnie sposob. Wylamuja sie z tego tylko faktycznie
duze firmy, ktore moga miec to wlasciwie w nosie i tez
im to szkod nie narobi. Ale w MSP -- IMO wszedzie.
> Mniejsze miasta bywaja wrecz bardziej hermetyczne pod
> wzgledem dostepu osoby z zewnatrz do tych grupek - w
> wiekszych pojawia sie czesciej zapotrzebowanie na
> swieza krew i wtedy wystarczy, jak jedna osoba wprowadzi
> z referencjami kogos nowego, a ten nowy sie odpowiednio
> zakreci.
"Wchodzenie" na juz istniejacy rynek to w ogole zwykle
jest lepszego kalibru zabawa. W praktyce to znam: jest
sobie konkurencja, ktora oficjalnie sie nie lubi (a po
godzinach idzie razem do knajpy ;>), ale jak na "ich"
teren probuje wlazic ktos nowy, to nagle ta konkurencja
staje sie dosc stabilnym wspolnym frontem. I nowy ma
z dnia na dzien mase problemow ktorych nie przewidzial,
grunt mu ucieka spod lapek i dochodzi do wniosku, ze to
moze nie byl najlepszy pomysl.
I wszystko wraca do normy...
Dlatego kombinuje z tym Szczecinem jak kon pod gorke.
> I dlatego Twoja rada na pl.biznes odnosnie zalozenia
> biznesu za 7000 zl - 2000 na dobre ciuchy, 5000 przepic
> z odpowiednia osoba/osobami jest warta zapisania
> w podrecznikach przedsiebiorczosci :D
Hehe ;) To w sumie pol-zartem bylo, ale tak na powaznie
to jest to rzeczywiscie IMO najlepsza metoda. Bo za 7KPLN
bez innych zrodel finansowania nie wyobrazam sobie, zeby
zrobic cos, co w przewidywalnym okresie czasu przyniesie
na tyle porzadne zyski, zeby sie z tego utrzymac.
Natomiast wbrew pozorom mozna sporo zdzialac nawet majac
kompletnie puste kieszenie, pod warunkiem ze wiadomo gdzie
do kogo z czym nalezy uderzyc -- i ze ten ktos Cie bedzie
kojarzyl pozytywnie. Pierwszym krokiem zawsze wiec jest
rozjerzenie sie jakie pieniadze ktoredy plyna, a potem
wykombinowanie sposobu zeby znalezc sie na ich drodze.
I to niestety tylko brzmi prosto :(
Kira
Następne wpisy z tego wątku
- 11.05.05 20:35 Daniel Rychcik
- 12.05.05 03:40 Marek
- 12.05.05 04:25 Marek
- 12.05.05 05:56 czarny
- 12.05.05 06:49 krzysztofsf
- 12.05.05 06:45 Marek
- 12.05.05 07:06 Daniel Rychcik
- 12.05.05 07:16 Beniu
- 12.05.05 07:33 krzysztofsf
- 12.05.05 07:29 Marek
- 12.05.05 07:33 czarny
- 12.05.05 07:42 Immona
- 12.05.05 07:53 Immona
- 12.05.05 08:06 krzysztofsf
- 12.05.05 08:24 Marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Białystok => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-02-24 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-02-24 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-02-24 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-02-24 Gliwice => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2025-02-24 Gliwice => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2025-02-24 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-02-24 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-02-24 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-02-24 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-24 Dęblin => Node.js / Fullstack Developer <=
- 2025-02-24 Dęblin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-02-24 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-22 Warszawa => Presales Engineer IT <=