eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJedno "proste" pytanie ....Re: Jedno "proste" pytanie ....
  • Data: 2004-11-01 11:36:29
    Temat: Re: Jedno "proste" pytanie ....
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:7bwrg6bdzmmt$.j9xg8cma7ta3$.dlg@40tude.net...
    > Mon, 01 Nov 2004 09:42:41 +0100, na pl.praca.dyskusje, Tomek Bogusz
    > napisał(a):
    > Magistrowie rosna dzis jak ziemniaki na polu. Dookola slysze tylko ze
    > wszystko plynie wokol kasy, uczelnie prywatne powstaja jak stoiska na
    > targu. Panstwowe rowniez nie odstaja. Kilka dobrych oczywiscie jest.
    Kilka.

    Mniam. Powyzsze mlodzi ludzie powinni sobie wydrukowac, oprawic w ramki i
    powiesic nad lozkiem.

    > Koledzy studenci sami mi opowiadaja jakie przekrety sa, jak sie zalicza
    > kolejne lata i jak pisze dyplomy. Ja przestaje sie dziwic ze w kazdym

    Po raz kolejny napisze, ze wiekszosc wyzszych uczelni od ruskich z bazaru
    rozni sie tym, ze dyplomy sprzedaje drogo i dlugo trzeba na nie czekac.

    > ogloszeniu pierwsza rzecza jakiej sie oczekuje jest doswiadczenie.
    > Kiedys studia byly dla najlepszych. Dzis kazdy kto ma jakiekolwiek pojecie

    Niestety oszolomom od reformy edukacyjnej udalo sie mlodym ludziom i ich
    rodzicom (ktos za to placi) wmowic, ze ta relacja jest prawdziwa rowniez w
    druga strone.

    Efekt? Produkuje sie inzynierow kompletnie nieprzystosowanych do rynku
    pracy, i frustruja sie oni niepomiernie, i jada na tzw. zachod zmywac gary i
    zamiatac ulice. A jako ze robia to za rozsadne pieniadze, uwazaja ze
    odniesli zyciowy sukces.

    I dobrze zadowolenie z zycia jest najwazniejsze. Do nas zmywac i zamiatac
    przyjada Bialorusini czy Ukraincy i tez beda zadowoleni.

    > o temacie i odpowiednio zasobny portfel bedzie miec magistra.

    To nakreca bezposrednio koniunkture na kilku rynkach (komunikacyjny,
    wydawniczy, edukacyjny) wiec jest forma walki z bezrobociem (byc moze
    wlasnie o to chodzilo). Czesne od miliona (znalazlem dane za 2002 rok)
    placacych studentow plus uslugi okolicznie to kilka miliardow obrotow
    rocznie. To juz jest galaz gospodarki.

    > I owszem, znajda sie pracodawcy, ktorzy bez mgr przed nazwiskiem nie
    > spojrza na Ciebie. Ale spotykalem tez takich, ktorzy mowili prosto w oczy
    > ze szukaja tych co sie interesuja tematem a nie maja tylko wyzszej
    > wyksztalcenie kierunkowe.

    Na szczescie/nieszczescie jest to wylacznie administracja, ktorej nadrzednym
    celem jest ograniczenie rozwoju gospodarczego (bo przegrzanie koniunktury
    jak wiadomo jest bardzo szkodliwe).

    > Nie mam studiow. A po 2 miesiacach poszukiwan mam prace. Nie niewolnicza.
    > Taka normalna :). I z szansami na rozwoj w niedalekiej przyszlosci.
    >
    > Mysle ze studia informatykom moga pomoc, ale tym ktorzy chca sie czegos
    > nauczyc. Ci ktorzy chca miec po prostu mgr tez jakies skoncza i dyplom
    miec
    > beda.
    > Nie chce mowic, ze studia w informatyce sa do niczego potrzebne, uwazam
    > jednak ze nie sa niezbedne. 5 lat nauki, a wiedzy uzytecznej niewiele.

    Z wylaczeniem starych dobrych politechnik. Dyplomom uczelni klasy pwr, agh,
    pw poki co mozna ufac. Jezeli w cv jest inna uczelnia, to wazniejsza staje
    sie informacja o skonczonej szkole sredniej.

    > Moze posypia sie na mnie gromy, ale nikt dotad nie przedstawil mi
    powaznego
    > argumentu, ze bez studiow jestem gorszy od kogos kto je ma.

    Dobrze myslisz. Jak ktos bedzid rzucal gromami, to sie nie przejmuj. Na
    rynku pracy juz wygrales. A jezeli jemu rodzice kupili wyksztalcenie, to
    niech zdobeda sie na jeszcze jeden wysilek i kupia mu nikomu niepotrzebna
    ciepla posadke w administracji.

    szomiz
    -- --- -- --- -- ---
    Jestem za wprowadzeniem obowiazku korzystania przez administracje z
    bezplatnego oprogramowania. Ale pod warunkiem wprowadzenia obowiazku
    korzystania z bezplatnego sprzetu. No moze takiego, ktorego koszt zakupu
    nie przekracza kosztow surowcow potrzebnych do jego wytworzenia.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1