eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak to jest z tym bezrobociem?Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Koziorozec" <b...@n...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
    Date: Mon, 10 Oct 2005 14:49:45 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 54
    Message-ID: <dido2g$kn$1@inews.gazeta.pl>
    References: <6...@n...onet.pl>
    <de4mt8$2mn$1@julia.coi.pw.edu.pl> <de4o16$ak1$1@news.onet.pl>
    <de4v29$uts$1@julia.coi.pw.edu.pl> <def4tc$gag$1@inews.gazeta.pl>
    <defb65$qs2$1@atlantis.news.tpi.pl> <deg26b$qf6$1@inews.gazeta.pl>
    <dehvd4$h38$1@nemesis.news.tpi.pl> <dei8vo$1r9$1@inews.gazeta.pl>
    <dejq7e$5un$1@nemesis.news.tpi.pl> <di49tc$9v5$1@inews.gazeta.pl>
    <di4ao8$bn8$1@inews.gazeta.pl> <di7ba8$540$1@inews.gazeta.pl>
    <di7rvs$soa$1@inews.gazeta.pl> <di9aei$be3$1@inews.gazeta.pl>
    <di9b0r$do1$1@inews.gazeta.pl> <dib9kl$m0t$1@inews.gazeta.pl>
    <dibebl$bbj$1@inews.gazeta.pl> <dic411$gs6$1@inews.gazeta.pl>
    <dicv8t$2lt$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: cmpc012-013.cnet2.gawex.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1128948625 663 84.205.12.13 (10 Oct 2005 12:50:25 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 10 Oct 2005 12:50:25 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: komputerowiec
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:164629
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości

    > > Krótka definicja jest jednak taka: jak sprzedać komuś coś,
    > > czego on (jeszcze) nie potrzebuje.
    >
    > Mam wrazenie, ze podchodzisz negatywnie do samej idei.
    > Tymczasem przed powstaniem Internetu, komputerow czy nawet
    > banalnego prysznica wiekszosc ludzi - poza tymi, ktorzy pracowali
    > nad tymi wynalazkami czujac, ze to im sie przyda - "nie potrzebowala"
    > tego ani nie zdawala sobie sprawy z tego, ze moze tego potrzebowac.

    Prysznice były już przed powstaniem internetu i komputerów.
    Wielu ludzi nadal bardzo dobrze radzi sobie w życiu bez komputerów,
    a o istnieniu internetu nawet nie wie.

    > Nie potrzebowac czegos z powodu niewiedzy, ze to istnieje i moze
    > usprawnic zycie to cos zupelnie innego niz obiektywnie nie potrzebowac.

    Nigdy nie kupiłaś niczego, co w zasadzie nie było Ci potrzebne?

    Samochód usprawnia życie, ale bardzo często moglibyśmy się bez niego
    obejść, ale jesteśmy zbyt leniwi (zamiast np. jeździć na rowerze, czy
    chodzić
    na piechotę). Koszty jego utrzymania w takich wypadkach są wyższe niż
    nasza korzyść, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę brak ruchu, co ma
    wpływ na nasze zdrowie.
    Samochód dla większości jest wykładnikiem osiągnięcia pewnego
    statusu materialnego. Nie kupuje się Maybacha do dojeżdżania do pracy.

    > Prawdziwy handel to nie jest wciskanie komus czegos, czego on nie
    > potrzebuje, ale pokazanie mu czegos, co z racjonalnego punktu widzenia
    > poprawi mu jakosc zycia lub ulatwi cos juz robionego - na tyle, ze jest
    > warte swojej ceny.

    Dopiero, jak człowiek musi się ograniczyć _na_dłuższy_czas_ z wydatkami
    (bezrobocie własne, współmałżonka, jakiś post po szaleństwie itp.), to
    okazuje się, ile rzeczy do tej pory kupował, które mu nie były niezbędne,
    a ile przy tym pieniędzy niepotrzebnie wydawał.

    Staliśmy się społeczeństwem konsumpcyjnym; wokoło atakują nas reklamy,
    super promocje, sprzedaże wiązane itp. itd. Ulegamy temu czasem tak bardzo,
    że nie postrzegamy w tym niczego złego.
    A 'złe' zaczyna się wtedy, gdy staramy się więcej zarabiać (czytaj: dłużej
    siedzieć w pracy, mniej czasu poświęcać rodzinie, przyjemnościom nie
    związanym z wydatkami) tylko dlatego, żeby kupić coś jeszcze.
    Jeszcze jeden samochód, jeszcze jeden kosmetyk, jeszcze...

    Akurat zagadnienia marketingu, reklamy i handlu są mi dobrze znane
    i wiem, jak to funkcjonuje (teoria i praktyka).


    --
    Koziorozec

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1