eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak to jest z tym bezrobociem?Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
  • Data: 2005-08-25 09:40:48
    Temat: Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
    Od: Maciej Koziński <m...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Marek wrote:


    Nareszcie w katalogu licznych Twoich postów widzę taki,w którym nie ma
    rozpaczliwych wątków oskarzania wszystkich i wszystkiego, a są sensowne
    wnioski.

    > Po trzech latach bezrobocia od czegoś trzeba zacząć. Od czegoś co się
    > choć trochę potrafi robić. Prawie wszyscy żądają min. roku praktyki
    > w zawodzie, lub na stanowisku, na które się aplikuje - i to jest też problem,
    > bo aktualne bezrobocie nie sprzyja zatrudnianiu do przyuczenia.

    Masz rację. Przedsiębiorcy często narzekają, że nie mogą znaleźć nikogo
    o odpowiednich kompetencjach. Nie ma w kręgu znajomych, nie znajdzie
    nikogo headhunter i ogłoszenia prasowe nic nie dają. Szkoły i uczelnie
    rzadko uczą tego, czego wymaga biznes, który szybko ewoluuje,
    wprowadzając nowe technologie i nowe techniki zarządzania. Skoro nie
    znalazło się sprawdzonego z (pięcio- siedmioletnim;) doświadczeniem
    "gotowca" na rynku pracy, może lepiej byłoby zainwestować w osobę o
    kwalifikacjach zbliżonych do pożądanych, zapłacić nieco mniej niż
    fachowcowi z "górnej półki", ale dostarczyć mu literaturę, szkoleń,
    stworzyć warunki pracy? Tak się dzieje rzadko. Przedsiębiorcy w Polsce
    są rzadko skłonni do elastyczności w tej materii. Może dlatego, że liczy
    się szybko zrobiony interes, może dlatego, że bezrobocie wpaja w nich
    przekonanie, że na rynku pracy zawsze znajdą osobę o niezbędnych
    kwalifikacjach, szybko, skutecznie i tanio. Są firmy, które wyłamują się
    z tego schematu, ale stanowią mniejszość.


    > Jasne, tylko z racji wieku nie możesz pojąć, że wy byliscie już bardziej
    > szkoleni w kierunku przedsiębiorczości, a my w kierunku zdecydowanie ślepego
    > posłuszeństwa. Ja dzięki dobrym kierownikom nie jestem wprawdzie tylko biernym
    > podpieraczem betoniarki, ale bardziej solidny i pracowity, niz
    > przedsiębiorczy.

    Tu się mylisz. Tradycję przedsiębiorczości mogli wynieść ci, którzy
    wyssali ją z mlekiem matki ;-) czyli pochodzili z rodzin pracujących "na
    swoim" jeszcze w tamtym ustroju. Jeśli wierzysz w to, że
    przedsiębiorczość może zaszczepić szkoła czy uczelnia, to się mylisz.
    Może dostarczyć umiejętności poruszania sie w gąszczu prawnym (po
    części), gotowych metod marketingowych czy psychologicznych. Ale
    przedsiębiorczość to cecha osobowa i zestaw innych wrodzonych czy
    wykształconych cech - komunikatywności, otwartości, elastyczności.
    Większości studentów uczelni wyższych trzeba będzie nauczyć skutecznego
    poszukiwania pracy - to pierwszy stopień przedsiębiorczości ;-)


    Pozdrawiam,
    --
    Maciej Koziński
    http://strony.wp.pl/wp/maciej_kozinski/
    skype: maciej_kozinski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1