eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeInterpretacja lojalkiRe: Interpretacja lojalki
  • Data: 2008-06-17 14:28:38
    Temat: Re: Interpretacja lojalki
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:g38f55$t99$1@nemesis.news.neostrada.pl Jackare
    <1...@p...pl> pisze:

    >> Trudno. I taka sytuacja może się zdarzyć.
    >> Tym bardziej należy odmówić, bo jak się raz okaże uległość i da
    >> zastraszyć to przerąbane.
    >> Można w takiej sytuacji od ręki samemu napisać wypowiedzenie.
    >> I na zwolonienie lekarskie... ;)))
    > Zazdroszczę wielu z Was że wszystkie sytuacj są dla Was takie
    > czarno-białe. Dobry pracownik i zły pracodawca.
    Nie wszystkie, ale wiele jest.
    Wzmiankowana przez Krzysztofa właśnie do takich należy.
    Bezczelne wykorzystanie przewagi i presja pod groźbą utraty źródła
    utrzymania.
    Tu nie ma szarości, czerń i biel jak nic.

    > Przecież lojalka to nie
    > jest jakaś zła wola tylko ochrona interesów. Poza tym działa w dwie
    > strony. Pracownik otrzymuje szkolenie czy inny certyfikat który jest
    > jego i podnosi jego kwalifikacje czy daje jakieś uprawnienia.
    > Naiwnością i głupotą byłoby sądzić że pracodawca zapewni takie coś za
    > darmo i nie zabezpieczy inwestycji. To tak jak zostawiać niezamkniętą
    > kasę z pieniędzmi w publicznym miejscu. Pracownik podnosi kwalifikacje i
    > ma zapewnione zatrudnienie w okresie trwania lojalki. Jeżeli nie chce
    > odpracowywać, spoko - droga wolna może zapłacić.
    My w ogóle nie o tym mówimy. Ja rozumiem metodę usiłowania zwekslowania
    tematu na boczne lub zupełnie nieadekwatne tory, ale bez przesady.

    > To że czasem dostaje się ultimatum "podpisujesz lub wylatujesz" to tylko
    > kwestia kultury jednej lub obydwu stron.
    Prawda, choć nie jest to epokowe odkrycie.

    > Są setki sposobów aby zrobić to
    > po ludzku
    Wymień jedną setkę. ;)

    > i na pewno takie stawianie sprawy nie jest immamentną cechą
    > umów lojalnościowych. Mamy wolny wybór, pracodawca może wymagać osób z
    > określonymi umiejętnościami czy uprawnieniami. Może je przyjąć z
    > zewnątrz i zwolnić dotychczasowych pracowników, może zainwestować w
    > pracowników dotychczasowych, a pracownik może propozycję przyjąć lub
    > nie - jego wybór, ale nie sądzę aby podnoszenie kwalifikacji
    > pracowników było ich zatsraszaniem czy poniżaniem. Pracowałem w wielu
    > miejscach,przeszedłem kilka układów lojalnościowych i w żadnym nie
    > widziałem sposobu na uwalenie mnie jako pracownika. Wiele takich
    > układów bardzo sobie zresztą ceniłem. Podobnie moi znajomi - robili
    > certyfikaty SUNowskie jakiś czas temu i na każdy z nich otrzymali
    > odpowiednią lajalkę do podpisania (przeważnie 3 letnią ze względu na
    > wysoki koszt i cykliczny charakter szkoleń i egzaminów). Nie wszystkim się
    > to podobało ale nikt w tym nie widział haka na siebie i ostatecznie
    > wszyscy na tym skorzystali.
    To wszystko ładny wywód teoretyczny, ale raz jeszcze pozwolę sobie zauważyć,
    że w ogóle nie o tym w tej gałęzi wątku gadamy.

    > Życie to kompromisy
    Słyszałem tezę, że kompromis to przegrana obu (wszystkich) stron.
    Zastanawiałem się, czy nie może być odwrotnie - i że jest to wspólna
    wygrana. Doszedłem do wniosku, że jest to znacznie mniej prawdopodobne.
    Tyle dygresji.
    A teraz mam pytanie - jaką widzisz możliwość kompromisu gdy pracodawca
    przygotowaną przez prawnika umową "lojalnościową" przedkłada "zielonemu"
    pracownikowi żądając natychmiastowego podpisu pod groźbą rozwiązania
    stosunku pracy? Umowa to oświadczenie woli, czyli on go próbuje groźbą
    zmusić do oświadczenia czegoś, co jego wolą nie jest (albo może nie być),
    usiłuje mu uniemożliwić konsultację z prawnikiem (nawet podejrzeni o
    przestępstwa mają to prawo zagwarantowane).
    I bardzo prosiłbym bez kręcenia i mniej czy bardziej zgrabnych uślizgów
    myślowych tym razem, tylko o konkret.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1