eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeInformatyk ... zawod stracony ? Czemu nie potrafimy sie dogadac?Re: Informatyk ... zawod stracony ? Czemu nie potrafimy sie dogadac?
  • Data: 2005-01-21 19:19:39
    Temat: Re: Informatyk ... zawod stracony ? Czemu nie potrafimy sie dogadac?
    Od: Kyniu <k...@U...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 21 Jan 2005 19:43:17 +0100, na pl.praca.dyskusje, Tomasz Brzeziński
    napisal(a):

    > No to pochwal się, co Keynesa czytałeś ;-)

    Powiem Ci tyle ze na jednej z uczelni pisalem o nim prace zaliczeniowa na
    przedmiocie "Historia mysli ekonomicznej" ktora do tego stopnia spodobala
    sie prowadzacemu zajecia profesorowi ze zwolnil mnie z egzaminu z tego
    przedmiotu. Wiem na czym chcesz mnie zlapac - w polskiej literaturze jest o
    nim bardzo malo (AFAIR dotarlem wowczas do tylko jednej pozycji) i dlatego
    bazowalem na literaturze anglojezycznej.

    Kyniu

    P.S. A zreszta. Nie mam jej na dysku ale udalo mi sie odgrzebac segregator
    z czasow studiow. Polska praca o ktorej wspominam to Semkow "Sladami
    wielkich ekonomistow". Duza czesc pracy powstala w oparciu o "The life of
    John Maynard Keynes" Harrod'a. Jesli idzie o wzmiankowana reforme banku
    Indii to dotyczy jej ksiazka Keynes'a "Indian Currency and Finance" zas
    bardzo duzy rozglos zyskal pozycja "The Economic Consequences of the Peace"
    w ktorej skrytykowal "rade czterech" (ale przyznaje ze znam tylko
    fragmenty). Samo sedno interwencjonizmu to "The general theory of
    employment, interest and money" - ksiazka trudna dla ekonomistow, nasycona
    matematyka (zreszta pierwsza ksiazka Keynes'a to podrecznik do
    prawdopodobienstwa) - o jej trudnosci swiadczy fakt iz krazy legenda jakoby
    Roosevelt po odczycie ktory J.M.K. wyglosil w Bialym Domu powiedzial "ani
    slowa nie zrozumialem z tego co ten pan mowil" co nie przeszkodzilo w
    oparciu reform New Deal'u wlasnie na pracy Keynes'a. W obliczu drugiej
    wojny powstala jeszcze pozycja "How to pay for the War" - wowczas
    propozycja emisji obligacji na sfinansowanie wojny nie znalazla poparcia i
    ograniczono sie do klasycznych metod - dzis nawet w okresie pokoju
    obligacje to podstawowe zrodlo finansowanai deficytu budzetowego. A teraz
    koncze bo niedlugo zaczyna sie Bond w jedynce :-)

    --
    _ __ _
    | |/ / _ _ _ (_)_ _
    | ' < || | ' \| | || |
    |_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
    |__/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1