eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIdealny pracodawca/pracownik - wzórRe: Idealny pracodawca/pracownik - wzór
  • Data: 2003-07-28 03:50:30
    Temat: Re: Idealny pracodawca/pracownik - wzór
    Od: "gromax" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > i to niestety nie jest do kńca prawda. bo współpracowałem i z małymi
    firmami
    > > i z duzymi. na zasadzie bycia pracownikiem, zleceniodawcą,
    zleceniobiorcą,
    > > kierowania różnymi pracami itp. A od pewnego czasu muszę się zadowalać
    > > jedynie malutkimi zleconkami które pozwalają (albo i nie ) na bylejakie
    > > przeżycie. Jestem pracowity, potrafię pracować przez kilka dób non-stop
    >
    > tylko ze twoj poprzedni post pokazal, iz nie masz takiej mentalnosci,
    > jak opisana.
    // ciach //

    rozwiń swoją myśl, bo nie zrozumiałem

    // ciach //

    > i jeszcze jedno: byc w czyms dobrym nie znaczy odwalac dupogodziny.
    > tak wiec to, ze potrafisz iles-tam przesiedziec w firmie mnie
    > osobiscie nie przekonuje, ze jestes dobrym pracownikiem.
    // ciach //

    opis bycia dużą ilość czasu - a nie powiesz mi że to było mało - obrazuje,
    że wykonywałem jakąś czynność, która wymagała ciągłego nadzoru, i musiałem
    to robić osobiście. Przy 10 - kilkunastu godzinach jeszcze by takie coś
    uszło (mam na myśli odwalanie dupogodzin)
    poza tym dyskusje na grupie nie są według mnie rozmowami z pracodawcą.
    Owszem, i ty i każdy kto to czyta z jakimś tam prawdopodobieństwem
    pracodawca być może. Chcę przez to powiedzieć, że nie chcę tu udowadniać
    swojej wyższości nad innymi, że jestem super-hiper. pisząc o długim czasie
    pracy chciałem pokazać, że jestem gotów do poświęcenia się i oddania pracy.
    Jak chcesz, to ci mogę opisac step-by-step czynności które wtedy
    wykonywałem. Mimo ze to było ponad 2 lata temu.

    // ciach //
    > jesli zas chodzi o umiejetnosc sprzedawania siebie - tego sie mozna
    > nauczyc.
    > skoro do tej pory sie nie nauczyles, mimo znajdowania sie w kiepskiej
    > sytuacji - to dlaczego?
    > jaka gwarancje pracodawca bedzie mial, ze jakiejs innej rzeczy dla
    > ciebie nowej, ktorej nie znasz, sie nauczysz?
    // ciach //

    Masz 100% racji. Wyżalenie się na grupie pozwoliło mi chociażby obiektywne
    spojżenie w swoją ofertę dla potencjalnego pracodawcy, jakim jest życiorys.
    I dalej będę szukał właściwego środka dotarcia do potencjalnego pracodawcy z
    tym czego on oczekuje. Nie jestem (mam taką nadzieję, sic!) już
    żółłtodziobem który nic nie potrafi. Za słowami o słabym sprzedawaniu się
    głównie kryje się myśl, że póki co muszę odbębniać jakieś "fuchy" a nie
    pracuję dla jakiejś większej firmy.
    // ciach //
    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

    // ciach //

    gromax


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1