-
Data: 2007-01-10 07:59:12
Temat: Re: Głośny pracownik w pracy...
Od: "Marcin" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:eo07fn$3pc$1@news.onet.pl...
> X-No-Archive:yes
> Użytkownik "Marcin" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eo040a$q6b$1@pippin.nask.net.pl...
>
>> Czy napisałem, że mówienie do kogoś po imeniu to problem z psychiką?
>
> Ok, napisałeś, ze ma podłożne psychologiczne.
> Czy mógłbyś uzasadnić?
Chodzi mi o o głośne obwieszczanie każdej czynności i kierowanie obwieszczenia do
konkretnej osoby, nie związanej z tematem w żaden sposób (patrz pierwszy post w
wątku). Podam przykład z życia:
Podchodzi do mnie owa osoba i mówi znienacka:
" Wiesz Marcinie, że Jarek sprowadził właśnie pyszne kalifornijskie wina? "
Po pierwsze nie mam zielonego pojęcia, kto to jest Jarek, o Jarku osoba wspomina przy
mnie pierwszy raz, nie znam się na winach ni w ząb, a na mówcę wszyscy wokoło patrzą
jak na kosmitę.
Ja go pytam:
"Słuchaj, a kto to jest Jarek?"
A on odpowiada:
"No, Jarek ... Jarek Kowalski? Nowicki? No ten mój kolega... Ma sklep z alkoholem...
i sprowadził wina z Kaliforni. Zaraz zadzwonię do niego i zamówię dwie butelki to
spróbujemy..."
Ja na to:
"Słuchaj, ja się nie znam na winach i nie mam ochoty na próbowanie wina!"
On wtedy w żywiole, bo opowiada mi historię, skąd w kaliforni wina....
Inny przykład: mój Znajomy poznał właśnie na gruncie służbowym człowieka, prezesa i
właściciela sporej firmy. Po spotkaniu opowiada:
"Wiesz Marcinie, że auto Stefana znowu się zepsuło?"
A ja znowu swoje:
"Słuchaj, kto to jest Stefan?"
Znajomy opowiada mi kto to Stefan i dalej o jego samochodzie, że najnowsze passaty są
słabe bo się psują.
Pytam go:
"Jaki ona ma samochód?"
Znajomy mówi:
"Czarny... ładny, nowy, chyba Volkswagen... Nie to raczej Audi albo Renault! Tak to
na pewno Passat... "
Ja:
"Co się zepsuło w tym samochodzie?"
A on:
"Stefan musi jechać do salonu, bo... , wiesz, on dopiero kupił ten samochód i już
musi jechać do serwisu! Te Ranaulty to francuskie badziewie..."
Mój znajomy NIE MA ZIELONEGO POJĘCIA o samochodach. Ja też nie jestem specjalistą w
tej dziedzinie.
A Stefana, któego status zawodowy, a także materialny i społeczny, jest, delikatnie
mówiąc, INNY, poznał kilka minut temu.
Takie historie powtarzają się kilkanaście razy dziennie z każdym napotkanym
pracownikiem firmy.
Znajomy wpowiada się niesłychanie głośno, tak, by jego słowa wyraźnie słyszały
wszystkie osoby w pomieszczeniu.
To są zachowania, o których piszę, że mają jakieś podłoże psychiczne w dzieciństwie.
Nie mam nic przeciwko mówieniu sobie po imieniu w Firmie, zwłaszcza, jezeli to jest
ogólnie przyjety zwyczaj!
Mówienie w pracy po imieniu jest ogólnie bardzo przyjemne i sprawdza się bardzo
dobrze (jednakże moi szefowie w poprzedniej firmie po kilkuletnim stosowaniu tej
strategii, nagle w przeciągu krótkiego czasu konsekwentnie przeszli na: pan, pani, co
miało związek ze zmianą polityki zatrudnienia i zwiększoną rotacją pracowników)
> W pracy wszyscy mówimy sobie po imieniu (pomijam stanowiska kierownicze).
> Zwracamy się do siebie "Marku, czy mógłbyś ...", "Nie, to jest niepotrzebne
> Olu", "Kasiu, przesyłam do ciebie maila" itp.
> Co jest z nami nie w porządku, bo nie ukrywam, że Twój wywód zaintrygował
> mnie.
Z wami jest na pewno w 100% wszystko w porzadku!
Opisuję sytuację, w której dzieje się coś zupełnie odmiennego, niż u was!
Serdecznie pozdrawiam
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 10.01.07 08:24 Jakub Lisowski
- 10.01.07 10:55 niezbecki
- 10.01.07 10:55 Tomek P.
- 10.01.07 11:50 Jakub Lisowski
- 10.01.07 15:46 czarny
- 10.01.07 18:28 Maciek Sobczyk
- 10.01.07 18:32 Maciek Sobczyk
- 10.01.07 22:37 księżniczka Telimena (gsk)
- 11.01.07 01:04 m...@g...com
- 11.01.07 23:41 Maciek Sobczyk
- 11.01.07 23:46 Tomek P.
- 12.01.07 11:55 forest
- 12.01.07 19:52 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
- 13.01.07 09:08 Maciek Sobczyk
- 13.01.07 09:53 Immona
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-25 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-25 Gdańsk => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-25 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-11-25 Marki => Front-End Developer (React/Three.js) <=
- 2024-11-25 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-23 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=