eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeFirmy poszukujace prace za mnie...Re: Firmy poszukujace prace za mnie...
  • Data: 2005-02-20 16:15:17
    Temat: Re: Firmy poszukujace prace za mnie...
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "konto" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cvabqp$7b2$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> > Mam juz troche dosc szukania pracy...
    >> > Zastanawia mnie czy moze sa jakies firmy ktore by wyszukiwaly za mnie
    >> oferty
    >
    > Osobiście miałem doczynienia z takimi firmami .
    > Firmy pobierją opłaty od parcodawcy a nie od pracownika.
    > Przedstawiaja Twoja osobę jako kandydata na konkretne stanowisko : Twoje
    > CV
    > , ew .LM oraz własne notatki w formie raportu wraz z referencjami
    > pozyskanymi od Twoich poprzednich pracodawców oraz klientów.

    Problem jest taki, ze jesli pracodawca placi, to firma pracuje w pierwszej
    kolejnosci dla niego - tzn. poswieca sie znalezieniu najlepszego pracownika
    dla pracodawcy; nie dziala to w sposob szukania najlepszego pracodawcy - czy
    tez w ogole zatrudnienia - dla zglaszajacego sie szukajacego pracy. Rozumiem
    przepis o zakazie pobierania oplat "wpisowych" za obietnice znalezienia
    pracy, bo to ochrona przed sciaganiem kasy z naiwnych i biednych, ale oplata
    za znalezienie pracy po tym znalezieniu, tzn. po podpisaniu umowy miedzy
    pracownikiem a pracodawca bylaby dla mnie ok - na takiej zasadzie dziala
    wiele biur nieruchomosci, ktore prowizje pobieraja od dokonanej i udanej
    transakcji, a nie za wpis do bazy i obietnice, ze poszukaja.

    W Niemczech dzialaja firmy szkoleniowe, ktore szkola bezrobotnych, na takich
    zasadach, ze UP wysyla im tych bezrobotnych (czasem chodzi o intensywne
    polroczne lub dluzsze kursy) i placi za tych, ktorzy w trakcie szkolenia lub
    okreslonym czasie po nim znalezli prace. Dziala to dobrze, bo te firmy poza
    szkoleniem udzielaja oczywiscie z zaangazowaniem wszelkiej pomocy w
    znajdowaniu pracy, tzn. klada podopiecznym pod nos oferty, pisza razem z
    nimi aplikacje i dopilnowuja, aby byla wyslana. Ta ktora odwiedzalam miala
    70%-owa skutecznosc w znajdywaniu zatrudnienia dla swoich podopiecznych z UP
    :). (Jesli ktos spyta, dlaczego wobec tak wspanialych wynikow DE nie radzi
    sobie z bezrobociem, to informuje, ze nie kazdy bezrobotny z UP jest
    uprawniony do takiego kursu na koszt UP i trzeba spelniac pewne warunki, na
    ktore stosunkowo mala ilosc osob sie lapie. Warunki te sprowadzaja sie do
    inwestowania w tych, ktorzy maja potencjalnie najlepsze szanse, np.
    bezrobotnych z wyzszym wyksztalceniem - firmy tez maja okreslona sklonnosc
    do ryzyka i nie chca brac do przeszkalania na tych zasadach grup "dajacych
    mala nadzieje").

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1