eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeEmerge.pl - oszczędności dla firm i bezpieczeństwo danychRe: Emerge.pl - oszczędności dla firm i bezpieczeństwo danych
  • Data: 2008-05-21 14:01:27
    Temat: Re: Emerge.pl - oszczędności dla firm i bezpieczeństwo danych
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2008-05-21, ChrissP. <k...@-...-tnij-onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> Co do Adobe - to aplikacje jednej firmy, zastosowania graficzne (i to tylko
    >>> w zastosowaniach b. profesjonalnych), w tym co ja robię Gimp całkowicie
    >>> wystarcza.
    >> Zajrzyj w tytuł wątku. To oferta dla _firm_ a nie dla Ciebie.
    > A ja pracuję w instytucji charytatywnej?

    Znaną powszechnie próbuje "ugrać" dyskusję poprzez sprowadzenie problemu
    do szczegółu (u mnie wystarcza, u mnie działa itp), ignorując zupełnie
    fakt, że ogół ma zazwyczaj szersze potrzeby i uszczegółowianie
    jednostkowe jest w dyskusji bezcelowe.

    >> Mi też wystarcza, ale skoro już spamerek napisał, to się doczepiam, że
    >> jego oferta jest cokolwiek niekompletna i wprowadza w błąd.
    > To dokładnie to napisz, że spamuje - a nie co proponują w zamian - nie
    > wszystkie firmy (wręcz tylko mała część) pracują z tymi programami.

    Ale pracują z innymi. Chyba tylko programiści i administratorzy są odpowiednio
    dopieszczani przez linuksa.

    > Zdecydowanie w programach najważniejsze jest "ładnie zrobiony" i "ma więcej
    > opcji". Jak już podajesz już argumenty to może w stylu "bardziej
    > dostosowane do polskiego użytkownika"?

    Niekoniecznie. I owszem. MS Money jest ładniej zrobiony i ma więcej
    opcji, jest łatwiejszy, nie trzeba się wgryzać w dokumentację
    programistyczną (no bo sorry, to co ma gnucash, to inaczej się nazwać
    nie da).

    > Poza tym, nie nazwał bym GnuCash'a malutkim programikiem...

    A ja przyjaznym.

    >>> Zarządzania budżetem biznesowym nie dotykałem - nie moja działka.
    >>> Co do dokumentacji, dwa przykłady: http://www.grisbi.org/
    >>> http://www.gnucash.org/pl/
    >>
    >> Oba są denne. Gdzie synchronizacja z kontem?
    > To znaczy, że w jakimś programie masz synchronizację z kontem (chyba mamy
    > obaj na myśli konto bankowe)?

    Tak.

    >>>>łatwo integrowalny
    >>> z czym?
    >>
    >> Sklep internetowy, program magazynowy, kasy fiskalne, crm, integracja
    >> z PDA itd. itp. Skoro to oferta dla FIRM, to takie rzeczy są dość
    >> powszechne, chyba że rozmawiamy o mikro-biznesie.
    > Mikro-biznes, to też biznes. Nie znam też ani jednego programu (obojętnie -
    > pod Win, czy pod Lin), który ma te wszystkie funkcje...

    On nie ma MIEĆ funkcji. On ma być łatwo INTEGROWALNY z programami
    zapewniającymi takie funkcje.

    >>> Natomiast dalej uważam, że na "przeciętnym" biurku w urzędach całkowicie
    >>> wystarcza Linux - wiem, bo w 99% zastosowań mi wystarcza, a oszczędzam
    >>> dzięki temu na sprzęcie, licencjach (w tym antywirusy i firewalle) i
    >>> nerwach.
    >> Czyli co? Jak się nie udał atak pod tytułem "linuks dla wszystkich" to
    >> przechodzimy do alternatywy "u mnie wystarcza"? Hint: tytuł wątku i
    >> pierwszy post.
    > Przeczytaj pierwsze zdanie akapitu - zwłaszcza pierwszą część (Hint: tekst
    > do myślnika).

    No ale Ty wiesz, że gdzieś będzie się linux sprawdzać, bo U CIEBIE się
    sprawdza. :) Kij tam wymienność informacji, koszty szkolenia
    pracowników, instalacji specjalistycznego oprogramowania napisanego już
    pod Windows. A może myślisz, że w urzędach, to np. wniosek o zameldowanie,
    wymianę paszportu, dowodu, papierkologia cała, robi się jak za PRL,
    tylko że w Wordzie? :)

    [...]

    >> Potem pokaż mi gdzie ja obrzucam błotem
    >> ów system. W którym miejscu. Potem poparz w tytuł wątku, przeczytaj
    >> pierwszy wpis, pociągnij po kolei aż do momentu kiedy się postanowiłeś
    >> bez sensu dołączyć, a potem wyciągnij wnioski.
    > To jest grupa dyskusyjna. Hint: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja

    Ależ włącz się i wymieniaj te poglądy. Nie ma problemu. Tylko niech to nie
    będzie włączenie się od czapki, a to właśnie uskuteczniłeś.

    >> Więc zadalem mu kontrolne pytanie uciszające.
    > Bezsensowne zresztą, to właśnie było zachowanie fanboyskie...

    Mhm. A teraz klasyczny przykład "A nie bo Ty". :)
    Słodkie.

    > Używam obydwu systemów, z dobrym rezultatem. Linuksa uważam za lepszy
    > system, jeśli w Twoim odczuciu świadczy to o fanboystwie, to wybacz, nie ma
    > o czym z Tobą gadać...

    Owszem. Rozpatrywanie systemu per "lepszy/gorszy" bez kontekstu jest
    fanboystwem.

    >> PS2. Koszt licencji Windows to jest często pikoułamek kosztu jaki się
    >> ponosi czasem na sensowne oprogramowanie. Przy wielu firmach można się
    >> pokusić też o MAPS i koszty się robią naprawdę śmieszne. Tylko do
    >> fanboyów to nie dociera. :)
    > Tak samo jak pojęcia "minimalizacja kosztów", "stabilność",
    > "przenośność"...

    Bez właściwego kontekstu to są puste hasła populistyczne.

    Dla przykładu:
    "minimalizacja kosztów":
    - komputery dostaliśmy z preinstalowanym oryginalnym Windowsem w cenie
    zmiana systemu to: praca (koszt), fachowiec (koszt) i strata czasu (koszt)

    "stabilność":
    Open Office i Firefox lubią się pod linuksem znacznie częściej wywalać
    niż pod Windowsem. Firefox choćby z racji tego, że jest GŁÓWNIE pisany
    pod Windows, a pod Linuksem wywałka pluginu (np. flash) powoduje wywałkę
    przeglądarki (możesz to sobie w google potwierdzić).

    Sytuacja: firefox się wywalił w czasie edycji kluczowych danych w
    firmowym CRM. Na chusteczkę mi teraz ta "ę-ą" stabilność, skoro przy
    wywałce kluczowego oprogramowania straciłem DANE? I faktura może być
    np. w pół-stanie zablokowanym i jest potrzebna interwencja wyższej
    intancji, by poprawnie odblokować dokument.

    "przenośność".
    Niby, że czego? Że linux jest na komórkach? Windows też. Wielkie mi co.
    Smartphone/PDA z Windows Mobile jeszcze istnieją. Co jeszcze? Python?
    Jest na obu środowiskach. Perl? jest na obu środowiskach. Java? j/w.

    A pisanie o przenośności w kontekście architektury sprzętowych (i386,
    PowerPC i inne) jest co najmniej zabawne, gdyż sam wcześniej
    profilowałeś dyskusję na desktopy.

    Desktopy to obecnie nie jest z tego co mi wiadomo Sun Sparc, czy Power
    PC, tylko właśnie Intel i386/x64, a Windows na obu platformach działa z
    powodzeniem. I tak - na współczesnych makach Windows też działa.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1