eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDo szanownych pracodawcówRe: Do szanownych pracodawców
  • Data: 2003-08-11 09:49:47
    Temat: Re: Do szanownych pracodawców
    Od: "PawełW" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > doktor vilgut wrote:
    > > no własnie dlaczego inni maja po kilka praktyk w firmach a inni
    > > zadnej tez mnie to bardzo interesuje szczególnie ze o praktyki biłem
    > > sie niczym Gołota z murzynami i co i całe gów...
    > > sprawa jest prosta nie masz bogatych rodziców albo szerokich pleców
    > > to gin ale jak pokazuje historia zaden system nie trwa wiecznie
    > > i mam nadzieje ze ten panujacy teraz na rynku pracy tez sie rozp...
    >
    > Moze po prostu sa lepsi?
    > A bogactwo rodzicow czy znajomosci to takie samo dobro jak pula
    genetyczna,
    > ktora dysponujesz. Coz - jak ktos sie urodzi mniej zdolny to tego nie
    > przeskoczy chociazby nie wiem jak chcial - tak samo jest z rodzicami czy
    > znajomosciami.
    > Zarowno kase jak i znajomosci mozesz zdobyc - takie jest zycie.
    > Takich jak ty jest tysiece - i dla wszystkich miejsc nie starczylo.
    Zamiast
    > uzalac sie nad swoim losem i winic pracodawcow mozesz zastanowic sie
    > dlaczego ta postepuja.
    > I jesli myslisz, ze jest ich obowiazkiem zartudnic cie i dac super pensje
    to
    > zacznij tak jak wiekszosc z nich - startuj od zera - zobaczysz czy to
    takie
    > hop siup.
    >
    "Od zera do bohatera" to już nie ta bajka tera. Coraz trudniej jest zrobić
    coś z niczego.
    Do tego dochodzi jeszcze różny poziom 0. Dla jednego 0 to tylko brak pracy a
    dla innych brak środków do życia i utrzymania rodziny. O pierwszych pozwala
    im np na spokojne rozkręcanie interesu pod czujnym okiem rodziców, zero
    drugich nie pozwala zapłacić za jedzenie dla siebie i dzieciaka. Oczywiście
    są poziomy pośrednie. Jeszcze jakiś czas temu można było postawić budkę ze
    słodyczami i przy odpowiednim wkładzie pracy własnej + łapówki itp można
    było rozkręcić duży interes. Ale niestety dobre czasy się skończyły. Rynek
    się poniekąd nasycił - Polaków nie przybywa ale małych firm tak. Tyle, że na
    ich usługi znajduje się coraz mniej chętnych.
    A tak apropo "takie jest życie" to dajmy na to w Afryce codziennie setki
    dzieci umierają z głodu obok pałaców prezydentów i innych miejscowych
    dyktatorów i też "takie jest życie". A jak cię jakiś gość będzie w metrze
    dźgał nożem to przechodzący przechodzień też tylko powie "takie jest życie"
    i pójdzie dalej to nie miej pretensji.
    Coś mi się wydaje iż zbyt wielu ludzi widzi tylko siebie i przez to żyje się
    coraz mniej przyjemniej.


    PawełW.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1