eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDlaczego w Polsce nie ma pracy › Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
  • Data: 2003-08-02 15:18:52
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: Shrek <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 01 sie 2003, "Tomasz Gessner" <t...@N...op.pl>
    zapodal(a):

    >> w sumie logiczne - tylko pod warunkiem, ze za czas strajku nie
    >> dostali pensji.
    >
    > Gdyby to rozpatrywac od strony kosztowej, to podejrzewam, ze pensja
    > stanowi tu wrecz niezauwazalna czesc. Najwieksza moim zdaniem stanowi
    > jadacy pociag. Pomysl ile musi kosztowac energia np. na przejechanie
    > kilometra takim pociagiem, ktory ma kilkanascie/dziesiat wagonow. Te
    > kilkaset zlotych w ciagu takiego dnia na pensje dla obslugi
    > (maszynisci, kontrolezy, jakas moze pomoc techniczna itp.) nie ma w
    > zasadzie znaczenia.

    Przecietna lokomotywa ma zalozmy 2 megawaty (1.5 MW najpopularniejsza
    EU07, po 3 MW ET22 i EP09 oraz po chyba 650 kW podmejszczak ale razy 2 bo
    zwykle tak jezdza).

    Nie wiem ile placi (a moze i nie placi) PKP za prad, ale zalozmy, ze 0.2
    PLN za kilowatogodzine (ja place cos kolo 0.35 ale jakbym bral tego tyle i
    jeszcze reguralnie to chyba bym taka cene wytargowal).

    Gdzina pracy takiej lokomorywy na pelnej mocy: 2000 (2 MW) * 0.2 PLN = 400
    PLN :)

    Tu nalezy dodac oplate przesylowa, moc zamowiona itd. Ale lokomotywa nie
    pracuje na pelnej mocy caly czas, tylko przy przyspieszaniu. Koniec koncow
    pomnozmy to 400 PLN razy 1.2. Wychodzi 480, dla rozwnego rachunku dajmy
    500, niech bedzie.

    Lokomotyw mamy jakies 5000 (tak mysle). Zalozmy, ze jezdza jakies 12
    godzin na dobe. 5000 * 500 daje nam 2.5 miliona. podzielic na pol 1.25
    duzej banki.

    Pomnozmy przez 0.8 bo nie wszystkie lokomotywy sa na chodzie. Okragla
    banka. Tyle dziennie szlo by na prad.

    Ilu my mamy kolejarzy. Gdzies slyszalem, ze kolo 180 tysiecy. Zalozmy
    srednia place 1500. 180 tysiecy * 150 tysiecy podzielic na 30 dni daje 9
    milionow. Podatki plus zus, wiec razy 2 - 18 baniek. (zusu chyba nie placa
    - ci panstwo placa, ale do kosztow trzeba policzyc). Darmowe bilety maja
    cale rodzinki kolejarzy jakies 700 tysiecy. Ciezko oszacowac ile by
    jezdzili gdyby nie mieli, wiec optymistycznie policzmy, ze 10 PLNow
    miesiecznie. 2.33 miliona. Razem na kolejarzy 20 baniek dziennie. Ale te
    darmowe bilety odejmijmy - pociagi nie jezdza, kolejarze tez nie. Czyli 18
    milionow na kolejarzy, 1 na prad. Do tego conajmniej 2 tyle kosztow
    stalych - amortyzacja infrastruktury i taboru. I w ten sposob oszczedzasz
    milion PLN tracac 40;)

    Mam nadzieje, ze ktos znajdzie jakis blad w tych obliczeniach bo suma mnie
    przeraza. Jesli tak jest to chyba bardziej oplacaloby sie zostawic same
    kasierki i robic w ten sposob - "poprosze normalny z Warszawy do Pruszkowa
    - kosztuje 4 zl. Kasierka bierze 4 zlocisze i daje podroznemu 35 na
    taksowke - taniej niz utrzymywac tego molocha;(

    Pozdr.
    --
    Lukasz "Shrek" Skorupka.


    --
    Lukasz "Shrek" Skorupka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1