eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy nadchodzi następny obwał rynku pracy?Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
  • Data: 2004-02-28 14:42:27
    Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.wytnijto.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Stało się to 27 Feb 2004 19:36:37 +0100, gdy "Piotr"
    <p...@o...pl> napisał:

    >A do prawa do pracy i opieki panstwa sluzą przepisy konstytucji .Do ochrony
    >zdrowia też!!!!!.Po co bylo uchwalać taki gniot?

    Pobożne życzenia i tyle. Żadnego społeczeństwa nie było stać na
    prowadzenie 'welfare state'. Liczy się rzeczywistość.

    >Jestem pewien,że maja wytyczne.
    >Jesli w Polsce socjal jest za duzy ,jak napisali niektórzy na tym forum ,to
    >chyba na oczy nie widzieli tych ,ktorzy otrzymują 20 lub 30 zl. miesięcznie z
    >MOPS-u.

    Ja widziałem. Wśród nie tak dalekiej rodziny mamy takie dwie osoby
    i pomagamy im.

    Uważam jednak takie uwagi za manipulację z Twojej strony.
    Ludziom się powodzi różnie, świat nie jest sprawiedliwy, ale jakim
    prawem ktoś ma rozporządzać pieniędzmi innych, żeby tę sprawiedliwość
    przywracać? Tym bardziej, że przywracanie to jest bardzo wybiórcze i
    czasami powoduje jeszcze większą niesprawiedliwość?

    Każdy pyta: "co stanie się z ludźmi ubogimi w liberalnym,
    odsocjalizowanym społeczeństwie?" Odpowiedź może być taka:
    "jeśli ty zechcesz im pomóc, nikt cię nie będzie powstrzymywał".

    >A dzieje sie zle,bardzo żle.

    >Panstwo ,ktore nie może zapewnić opieki najslabszym,bez wzgledu na stan
    >kasy ,to juz nie jest państwo.To republika bananowa.


    Moim zdaniem, państwo nie może:
    - stać się pracodawcą w takim sensie, że zlikwiduje bezrobocie, to nie
    są lata 30 w USA, gdzie wystarczyło stworzyć program robót publicznych
    - zwiększyć wydatków socjalnych bez większego drenowania gospodarki.

    Państwo MOŻE jak najbardziej rozluźnić gospodarkę, a przede wszystkim
    pozwolić na zakładanie nowych firm. Przypomnijmy sobie 1989 i efekty
    bardzo liberalnej ustawy Rakowskiego. Wtedy nie było bezrobocia
    i narzekań na małe zasiłki. Dobrze ponad milion osób założył swoje
    jednoosobowe firmy. I jakoś na tym wychodzili mimo braku ochrony
    kodeksem pracy, urlopow i innych przywilejów. Cała Europa się
    zadziwiała, jaką Polacy mają zdolności kombinacyjno-handlowe ;)

    Kolejne rządy coraz bardziej zaciskały pętle na prywatnej inicjatywie,
    przecież dopiero niedawno na masową skalę zaczęło się omijanie kodeksu
    pracy i generalny 'wyzysk'. Ale to jest efekt działań państwa.

    Wpadamy w błędne koło:
    1. Większe bezrobocie, większe wydatki socjalne rządu
    2. Coraz bardziej restrykcyjne obciążenia podatkowe firm
    3. "Minimalizacja kosztów pracy": zwalnianie, 1/16 etatu, umowy
    cywilnoprawne
    4. Większe bezrobocie i niewspółmierny wzrost wpływów skarbu państwa
    5. go to 2.


    >Porównajcie nasze socjale z panstwami unii.Nic wiecej nie trzeba.
    >Tak bardzo dązymy do ich standartów.Szczególnie w VAC-ie.

    W Vacie ich prześcigamy :)

    >A że maja wytyczne,jestem pewien.Skąd mieliby szacunkowe wyliczenia dotyczące
    >oszczedności w tym zakresie?

    No, to się da policzyć. Wystarczy że przeprowadzili badania na sensownej
    próbie (np. zweryfikowali 1000 rencistów w całej Polsce)

    Robert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1