Re: Coś na pokrzepienie serc czyli - kto nie miał znajomości a dostał pracę?

Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "jacek" <g...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: Re: Coś na pokrzepienie serc czyli - kto nie miał znajomości a dostał
pracę?
Date: Wed, 22 Jan 2003 18:16:50 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 12
Sender: g...@p...onet.pl@62.233.167.154
Message-ID: <b0mjlp$ohu$1@news.onet.pl>
References: <b0m3lu$gsn$1@news.onet.pl> <b0mh2a$lei$1@news.lublin.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.233.167.154
X-Trace: news.onet.pl 1043255801 25150 62.233.167.154 (22 Jan 2003 17:16:41 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Jan 2003 17:16:41 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:70432
[ ukryj nagłówki ]
> a ubranie, piwo i... panienki ;)
> M.

To co podalem, to sa moje normalne koszty zycia w Wawie. Jak nie pracowalem
to nie lazilem na silke i zarlem mniej i nie dzwonilem tyle. Dochody mam
nieco wieksze zarowno z pracy, korepetycji jak i dodatkowych fuch. Wiec na
piwo, ubrania i CD starcza. Na panienki nie wydaje ani grosza..... wole
facetow ;)

J.