eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo jest najwazniejsze?Re: Co jest najwazniejsze?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!uw.edu.pl!l
    ublin.pl!news.onet.pl!news.memax.krakow.pl!news.ceti.pl!wsisiz.edu.pl!not-for-m
    ail
    From: "Efro" <w...@w...edu.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co jest najwazniejsze?
    Date: Wed, 24 Jul 2002 02:09:48 +0200
    Organization: WSISiZ
    Lines: 72
    Message-ID: <ahkr8g$vdr$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    References: <ahh97t$nvb$1@news.gazeta.pl> <ahhjcv$7jl$1@news2.tpi.pl>
    <ahjboc$sej$1@news2.tpi.pl> <a...@c...pl>
    <ahk99e$ja0$1@news2.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa96.siedlce.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: portraits.wsisiz.edu.pl 1027469392 32187 213.25.251.96 (24 Jul 2002 00:09:52
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@p...wsisiz.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Jul 2002 00:09:52 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:54436
    [ ukryj nagłówki ]


    > > Niezmiennie mnie zastanawia, jak to jest, że przyjezdnym opłaca się
    > > pracować za niższe wynagrodzenie niż osobom mieszkającym w Warszawie
    > > na stałe, skoro koszty utrzymania są dla tych przyjezdnych wyższe...
    > > Mam tu na myśli właśnie wynajmowanie mieszkania - koszt tego jest ztcw
    > > kilkakrotnie wyższy niż opłacenie czynszu za mieszkanie własne.
    > > Zakładam, że pozostałe koszta jednych i drugich osób są podobne.
    >
    >
    > To proste, przynajmniej w firmie w której pracowałam jeszcze rok temu.
    > Wygrywali przyjezdni. Mieli mniejsze wymagania finansowe. Co do ogólnych
    > kosztów utrzymania dyskutowalabym, bo w większości wynajmowali
    > mieszkania gromadnie. Znam dziewczyny któe mieszkały we trz na 16
    > metrach (niespełna) kwadratowych.

    Widze ze nie studiowalas w obcym miescie.
    A czy mieszkaniem gromadnym nie mozna nazwac mieszkania z rodzina??

    >Jeżeli chodzi o wyżywienie to rodzice
    > w dużej mierze sponsorowali, byleby dzieci "kariere" w "stolycy" robiły.

    Wielu ludzi tak robi, niezaleznie od miejsca zamieszkania i pracy...

    > Mnie w dwa tygodnie po tzw komedii pt "ocena pracownika" zwolniono na
    > zasadzie "z cicha pęk". Ocenę miałam suuuper!!! Któregoś dnia telfon z
    > kadr i zaproszenie, weszłam i wymówienie. Na moje miejsce przyjęto
    > dziewczynę z podgranicznej wsi, która nauczyła się komputer włączać
    > dopiero w pracy. Dodam, że firma to jesdno z bardziej znanych wydawnictw
    > używających programów takich jak: Quark, Photoshop itd. Takie osoby
    > ściągają tu rodzeństwo, a rodzice kupuja mieszkanie.

    Nie wiedzialem ze sa tacy bogaci.

    >Z całym szacunkiem,
    > ale mieszkając na wsi napewno wbrew pozorom jest lżej. Wiem, że wywołam
    > burzę. Ale tak, domek na wsi, kilka kurek, jajeczka, mięseczko itd.

    Nie wiem jakie miejscowosci uwazasz za wies, ale bez obrazy ludzi, ktorzy
    hoduja i rzyja z
    roli bardzo zadko stac na studia, ba nawet szkole srednia wiec nie sa
    zagrozeniem bo
    odwalaja czarna robote.

    >A
    > ajaeczka, mięseczko w Warszaawie kosztuje. Podam przykład cenowy:
    > miejszowość Śrem (k. Poznania) pomidorki .............. 1 złotych, tak
    > JEDEN złotych. A w Warszawie????

    Ja tez moge podac bo ostatnio bylem u braciaka na wiosce(ma tam dosc spora
    dzialke
    rekreacyjna ;)) i piwo Zywiec w sklepie kosztowalo 2,7 zl!!!

    >I tak jedziemy do rodziców, robimy
    > zapsiki. Widaomo, jajka można trzymać, pomidorki torszkę zielone itd. O
    > jakich my wyższych kosztach utrzymania przyjezdnych mówimy.

    Generalnie koszty wyzywienia ludzi pracujacych w biurach sa minimalne...

    > Ludziska
    > oczy szerzej. Pozdrawiam. Ewentualnie mam jeszcze całemnóstwo takich
    > namacalnych dowodów.

    A co masz jakiegos znajomoego w takiej sytuacji...

    >No to narazie pozdrawiam wszystkich grupowiczów.
    > :-D

    Nie wiem czy umyslnie, ale widze spory zal do konkurencji ;))

    Pozdr


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1