eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeFacet po 50-tce a praca › Re: Brak Ci argumentów
  • Data: 2005-03-17 14:25:11
    Temat: Re: Brak Ci argumentów
    Od: Kira <c...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: hjk [17 Mar 2005 14:32:13 +0100]:


    >>> 1. W tej chwili sytuacja na rynku pracy jest tak zła,
    >>> że można jej tylko szukać przez znajomości. Bez znajomości
    >>> po prostu się nie da.
    > >Bzdura.
    > Brak Ci argumentów.

    No to masz argument: od czasu kiedy zlikwidowalam firme, czyli
    konca grudnia zeszlego roku, bylam w kilku wiekszych firmach z
    naszego regionu i od reki dosc konkretnie moglam pogadac sobie
    o ewentualnych warunkach.

    Trzy inne same do mnie zadzwonily kiedy dowiedzialy sie ze juz
    "jestem wolna".

    Wszystko powyzsze bynajmniej nie po zadnej znajomosci. Tyle ze
    na to, to sobie trzeba _zapracowac_ a nie jeczec na niusach.

    >>> 2.Pracodawcy nie szukają ludzi z doświadczeniem, bo nie wiedzą
    >>> co to jest i co z tego wynika.
    >> Często jest nieco "inaczej", drogi panie hjk. Niestety - pracodawcy
    >> niejednokrotnie przekonują się, że takie osoby mają mocno ugruntowane
    >> nawyki, jakie trudno zmienić.
    > Ciekawe generalizowanie...

    Zadne generalizowanie. Dowolny psycholog powie Ci, ze nawyki
    zmienia sie bardzo trudno i ze im mlodszy czlowiek, tym jest
    to statystycznie mniej skomplikowane.

    Jesli ktos przez 30 lat pracowal w jednej i tej samej firmie,
    to nie ma sily -- przychodzi do Ciebie z ustalonym sposobem
    pracy i zwyczajami. Nie, to wcale nie dyskwalifikuje -- ale
    *jest* to pewien problem, ktorego ignorowanie moze przyniesc
    bardzo nieprzyjemne rezultaty.

    >>> 3.Pracodawca wie, że młodym, niedoświadczonym człowiekiem
    >>> łatwiej kierować. Młody łatwiej podporządkuje się.
    >> Zgadza się. I łatwiej nauczy...
    > Czego się nauczy?

    Dowolnych rzeczy. Tak, to stereotyp, ale jednak majacy spore
    poparcie w rzeczywistosci. W UP widzialam kiedys babke, ktora
    zalamywala rece "bo oni mi znalezli prace, i co, ja mam po
    tych kilku latach od nowa sie uczyc??".

    Tacy tez sa. I nalezy ich unikac dla dobra firmy. Wiadomo
    z gory ze pojda po linii najmniejszego oporu.

    > Od Ciebie to tylko sloganów.

    Od Ciebie niewiele wiecej :)

    >>> Czy pracodawca zatrudni kogoś lepszego od siebie? Tylko
    >>> jeśli jest debilem.
    >> Jak jest debilem, to nigdy nie zatrudni lepszego. Coś ci się
    >> pokręciło...
    > Brak Ci argumentów.

    Argument juz podawalam: nie jestem czlowiekiem-orkiestra i do
    okreslonych zadan potrzebuje ludzi, ktorzy lepiej niz ja sie
    na tym znaja. Po cholere mi tacy ktorzy nie wiedza co robia?

    > Nie pisałam o sobie. Nie jestem po 50, ale już jestem za stara.
    > Brak Ci argumentów

    A Tobie najwyrazniej doswiadczenia i umiejetnosci. Inaczej nie
    pisalabys takich pierdul jak te powyzej.


    Kira

    --
    /O)\ Prosba: szukam domu dla 2-letniej suczki z Wawy.
    \(O/ Szczegoly na www.cyber-girl.net w PopUp'ie. Jesli
    szukasz psiaka, znasz kogos kto szuka -- daj znac, ok?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1