eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBezrobocie w polsce - wielka fikcja...Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
  • Data: 2005-09-23 11:41:51
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Immona" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dh0gfr$b8e$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:dh07uq$7rb$1@nemesis.news.tpi.pl Immona
    > <m...@s...pl> pisze:
    >
    >> Mniejszosc czesto bywa madrzejsza niz calosc.
    > Co świetnie obrazuje przysłowie "co dwie głowy to nie jedna". :)
    > Od takiego stwierdzenia juz tylko krok do megalomańskiej bzdury "jestem w
    > mniejszości, więc jestem mądry".

    Przekrecasz. Chodzi jeszcze o to, jaka mniejszosc. Mniejszosc tych, ktorym
    sie udalo poprawic swoja sytuacje zyciowa poprzez prace, przedsiebiorczosc i
    zaradnosc to mniejszosc, w rece ktorej bardziej jest sens oddawac
    zarzadzanie panstwem niz wiekszosc, ktorej sie nie udalo. Bo ta mniejszosc
    przynajmniej wie, jak czyms zarzadzac.

    > A jak będę jedyny, to musi geniusz ze mnie! ;)))
    > Tu dygresja: zwolennicy JKM przyparci do muru uciekają się niekiedy do
    > frazesu, jakoby ludzie genialni byli często postrzegani jako szaleńcy.

    nie jestem zwolennikiem JKM. Jestem zwolennikiem _niektorych_ idei JKM. Na
    tyle niektorych, ze nie glosuje na niego. Moze w prezydenckich w I turze,
    zeby wyrazic swoja opinie o cyrku wyborczym :)

    >
    >> Niech wydaje. Wydajac tworzy miejsca pracy, tyle ze w innych firmach.
    > No to ja też jestem twórcą miejsc pracy. Praktycznie każdy jest twórcą
    > miejsc pracy. Dlaczego więc brakuje miejsc pracy? Bo na tych istniejących
    > miejscach pracy twórcy miejsc pracy zarabiają za mało, aby więcej wydawać
    > i
    > wydajniej tworzyć jeszcze więcej miejsc pracy.
    > Pracodawco! Podwyższając płace swoim pracownikom zwiększasz ilość miejsc
    > pracy! ;)
    >
    Nie wiem, z czego sie smiejesz, to jest calkowicie prawdziwe :)
    Tylko ze pojedynczy pracodawca nie ma w interesie tego, zeby zwiekszala sie
    ilosc miejsc pracy globalnie, tylko zeby jego firma zarabiala jak najwiecej.
    Zaczyna sie tak, ze firmy maja dobre warunki do rozwoju. Rozwijaja sie i
    potrzebuja wiecej ludzi. Bezrobocie spada, wskutek czego trzeba placic
    wiecej przynajmniej niektorym pracownikom, bo trzeba o nich na rynku
    konkurowac. Popyt wzrasta i mamy spiralke do gory. Nie namowisz pracodawcy
    do zwiekszenia plac agrumentem, ze wtedy spadnie bezrobocie, ale stwarzajac
    odpowiednie warunki na rynku doprowadzisz do tej podwyzki naturalnym
    mechanizmem rynkowym.

    Jeszcze taka uwaga: z punktu widzenia gospodarki nie ma wielkiego znaczenia,
    czy te pieniadze wyda pracownik, czy pracodawca. Ma natomiast wielkie
    znaczenie to, w jaki sposob z nimi postapi ktorykolwiek z nich. Mozna je
    wydac konsumpcyjnie, zainwestowac lub oszczedzac. Przecietni ludze nie
    osiagajacy wysokich dochodow sa sklonni wiekszosc przeznaczac na konsumpcje,
    ci z malym nadmiarem - do oszczedzania, a ci z duzym nadmiarem - do
    inwestowania. Nasza gospodarka potrzebuje w tej chwili inwestowania.

    I.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1