eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBezrobocie w polsce - wielka fikcja...Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
  • Data: 2005-09-23 19:07:21
    Temat: Re: Bezrobocie w polsce - wielka fikcja...
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości

    > Mniejszosc czesto bywa madrzejsza niz calosc.

    Ok. Wróćmy do czasów sprzed Rewolucji Francuskiej.
    Niech rządzą nami bogacze - no przecież są bogaci, to wiedzą lepiej,
    bo mieli się za co wykształcić i dlatego są mądrzy :>

    Co dla Ciebie znaczy 'mądrzejsza'?
    Argumentujesz, że 'skoro prowadza firmy' itd.
    Ile pieniędzy w zarządzaniu tymi firmami idzie na lewo?
    Ilu z nich zatrudnia oficjalnie pracownika na inną kwotę, a resztę,
    bez podatku - wypłaca osobno (albo i nie)?
    Ilu z nich zalega z wypłatami dla pracowników?
    Ilu daje 'w łapę' urzędnikowi, żeby 'przebić' ofertę w przetargu?

    > Tylko ze oni wiedza, ze ich zarobek zalezy od nich i od otoczenia
    > prawno-gospodarczego i chca miec lepsze mozliwosci zarabiac wiecej.

    No i gdzie tu mowa o odpowiedzialności za państwo???
    'Chcą zarabiać więcej' <> 'chcą dbać o wszystkich'.

    > Dzieciak wychowujacy sie przy swietnie prosperujacej firmie rodzica
    > nabierze zaradnosci i zdrowego rozsadku majac kurs biznesu na zywo.
    > Nawet jesli nie bedzie chcial pracowac w firmie, to sobie poradzi
    > w zyciu, zwlaszcza ze rodzicow bedzie stac na wyksztalcenie.

    Masz rację ;> Mam kilka przykładów dzieciaków, których rodzice
    mają _bardzo_dobrze_ prosperujące firmy. Jakoś tylko wciąż nie mogą
    skończyć chociaż jednej uczelni - no bo przecież tatuś zapłaci za następną
    - w razie czego.

    > No wiec te posady przy okienku za 1000 zl sa naprawde
    > dla tej grupy ludzi nieatrakcyjne.
    [...]
    > a wiec dziecko nie dostaje kilku tysiecy miesiecznie kieszonkowego,
    > tylko jest wysylane, zeby sobie zarobilo, tak jak inni studenci dorabiaja
    > - nie korzystajac ze znajomosci rodzicow.

    I od razu załapują pracę za taką kasę, która byłaby dla nich 'atrakcyjna'?

    > > A Kaczor Donald z takim zatroskaniem na twarzy mówi:
    > > "zlikwidujemy przywileje władzy" (a oczki na reklamówce
    > > ma takie niebieskie jak chaberki ;) ).
    >
    > Jak dobrze, ze nie ogladam TV. Bo to mizdrzenie sie do masowej
    > publicznosci mogloby mnie jeszcze zniechecic. Do wszystkich partii

    A listów ze skrzynek też nie wyciągasz?
    To była reklamówka papierowa.


    Jedno jest pewne. Za kilka dni obudzimy się w nowej rzeczywistości
    - niezależnie od tego, _kto_ wygra.


    --
    Koziorozec

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1