eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeAni be ani me ani kururyku... › Re: Ani be ani me ani kururyku...
  • Data: 2005-03-05 12:39:01
    Temat: Re: Ani be ani me ani kururyku...
    Od: Jan Kowalski <J...@n...znasz.go> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> -szukaja frajerow
    > Kto to jest frajer?

    Na przykład ktoś, z kim umowę się podpisuje żeby
    - pozyskał klientów z grona swoich znajomyc przez układy
    rodzinno-towarzyskie, bo inaczej się nie da lub jest trudno, a po
    wyczerpaniu grona znajomych "papa" (m.in. 99% agentów
    ubezpieczeniowych na życie)
    - popracował przez okres próbny za pół-darmo myśląc, że ktoś go potem
    dalej zatrudni (zwłaszcza różne, choć nie wszystkie telemarketingi i
    firmy wzmacniające zatrudnienie w sezonie)
    - założył DG i samemu opłacił składki ZUS wyższe niż możliwe do
    uzyskania efekty z jego pracy (najczęściej PH i "doradcy" w
    niechodliwych branżach, gdzie jest ważny tylko globalny obrót)
    - pracował 12 godzin na pół etatu

    Przykład? Proszę:
    kierownik zespołu z jednym z banków:
    - własna działalność
    - własne pozyskiwanie handlowców z DG
    - wynagrodzenie nie od łącznych obrotów, ale od średniego obrotu
    jednej osoby w zespole, przy konieczności wykonania minimalnego obrotu
    przez cały zespół
    - zero wsparcia ze strony banku



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1