eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeA teraz...Re: A teraz...
  • Data: 2005-09-04 17:44:48
    Temat: Re: A teraz...
    Od: Krzysztofsf <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 04 Sep 2005 16:01:56 +0200, Kira napisał(a):

    >
    > Re to: Krzysztofsf [Sun, 04 Sep 2005 14:23:42 +0200]:
    >
    >
    >> swietny pomysl na wydawanie pieniedzy podatnikow i nowe
    >> etatu urzednicze.
    >
    > Wiesz, ja bym wywalila w diably 90% obecnych a nie dawala
    > nowe, wiec nie do konca rozumiem o co ci chodzi.
    >
    > O co Ci chodzi?

    "Problem polega na tym, ze to juz raczej podpadaloby pod
    solidna psychoterapie, a nie parudniowe zajecia grupowe.
    Watpie wiec, czy jest mozliwe do wykonania. W jakims tam
    zakresie napewno, ale dopiero w praktyce wyszloby w jakim
    dokladnie i jak mozna popoprawiac...

    Aczkolwiek jest to pierwszy faktycznie sensowny pomysl,
    na jaki natknelam sie w tym watku."

    Juz widze kolejne etaty zwiazane z organizacja zajec, zakwalifikowaniem
    podobiecznych, obsluzeniem przetargu oraz wyszukiwaniem i rozdysponowaniem
    funduszy krajowych i z ue.

    Problem nie lezy w bezrobotnych i ich niecheci do pracy a w braku miejsc
    pracy - i tyle.
    To, ze po roku bezskutecznego poszukiwania jakiejkolwiek pracy czlowiek
    zaczyna dostawc za przeproszeniem pierdolca i ... to juz inna sprawa, ale
    dalej lekarstwem jest praca (to jest przyjecie do niej) a nie
    psychoterapia.
    Ja nie moglem zdobyc pracy nie dlatego, ze mialem "zly profil
    psychologiczny", a dlatego, ze praktycznie zaden pracodawca nie chcial ze
    mna rozmawiac.


    > Kira

    Krzysztof

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1