-
1. Data: 2006-08-13 18:26:45
Temat: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Laris" <o...@p...onet.pl>
Jak to jest. Przyjmujac sie do pracy mam z gory narzucone godziny pracy, z
ktorymi sie zgadzam. Oczywiscie w umowie nic nie ma, ze firma x pracuje od 8
do 16. Po jakims czasie ktos ma takie widzimisie i mowi od dzis pracujecie
od 10 do 18, na noc, czy tez w innych godzinach ktore obowiazywaly przy
przyjeciu. Czy pracownik musi sie z tym godzic? Czy w takim wypadku jedynym
wyjsciem jest zlozenie wypowiedzenia? Inaczej mowiac, czy pracodawca moze
dowolnie zmieniac godziny pracy pracownikowi?
pozdrawiam
Laris
-
2. Data: 2006-08-14 06:45:20
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl>
Użytkownik "Laris" popełnił:
.
> Jak to jest. Przyjmujac sie do pracy mam z gory narzucone godziny pracy, z
> ktorymi sie zgadzam. Oczywiscie w umowie nic nie ma, ze firma x pracuje od
8
> do 16. Po jakims czasie ktos ma takie widzimisie i mowi od dzis pracujecie
> od 10 do 18, na noc, czy tez w innych godzinach ktore obowiazywaly przy
> przyjeciu. Czy pracownik musi sie z tym godzic? Czy w takim wypadku
jedynym
> wyjsciem jest zlozenie wypowiedzenia? Inaczej mowiac, czy pracodawca moze
> dowolnie zmieniac godziny pracy pracownikowi?
Moim skromnym zdaniem nie ma to większego znaczenia. Pracowałem kiedyś od
7 - 15, 8 - 16, innym razem 8 - 20 i 20 - 8. Ostatnio 9 - 18, potem 10 - 18.
Nie ma w ogóle o czym mówić, bo albo się zgadzasz albo nie przyjmujesz
warunków, co prowadzi do odchudzenia ekipy o Twoją osobę.
Jeśli firma płaci godziwe wynagrodzenie, nawet nie kokosy ale tyle żeby móc
godnie żyć i na dodatek atmosfera w pracy jest dobra to można się
dostosować.
Natomiast jeśli jest ogólnie kicha a w okolicy nawał ofert pracy to można
pomyśleć o rzuceniu tego i znalezieniu czegoś innego.
P.
-
3. Data: 2006-08-15 18:27:52
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Laris" <o...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> napisał w wiadomości
news:ebp6kh$3op$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moim skromnym zdaniem nie ma to większego znaczenia. Pracowałem kiedyś od
> 7 - 15, 8 - 16, innym razem 8 - 20 i 20 - 8. Ostatnio 9 - 18, potem 10 -
> 18.
> Nie ma w ogóle o czym mówić, bo albo się zgadzasz albo nie przyjmujesz
> warunków, co prowadzi do odchudzenia ekipy o Twoją osobę.
> Jeśli firma płaci godziwe wynagrodzenie, nawet nie kokosy ale tyle żeby
> móc
> godnie żyć i na dodatek atmosfera w pracy jest dobra to można się
> dostosować.
> Natomiast jeśli jest ogólnie kicha a w okolicy nawał ofert pracy to można
> pomyśleć o rzuceniu tego i znalezieniu czegoś innego.
Dziwna odpowiedz. Ja chce wiedziec jak to jest w przepisach.
Wyobraz sobie, ze sa sytuacje w ktorych zmiana czasu pracy nie wchodzi w
gre*. I nie zawsze jest to widzimisie pracownika. A traci na tym kazdy.
Pracownik, bo bedzie zmuszony sie zwolnic i pracodawca, bo bedzie musial
szukac nowego fachowca i go szkolic. Dlatego dziwne jest, ze takiego czegos
nie pisze sie w umowie.
* brak dojazdu
opieka nad dzieckiem w okreslonych godzinach
dodatkowa praca
dodatkowe zajecia
i wiele innych sytuacji.
pozdrawiam
Laris
-
4. Data: 2006-08-17 08:29:17
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Przepisy mówią że pracodawca organizuje warunki i środowisko pracy. Czas
rozpoczęcia i zakończenia, przerwy, zmiany etc to jedne z elementów
kształtujących warunki i środowisko, więc są w gestii pracodawcy.
Istotne zmiany powinny być ogłoszone oficjalnie w regulaminie pracy,
zwłaszcza jeżeli wiążą się ze zmianami / wprowadzeniem / likwidacją dodatków
za zmiany, nadgodziny itp.
--
Jackare
-
5. Data: 2006-08-17 08:45:39
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: p...@g...pl
Laris wrote:
(..)
> Dziwna odpowiedz. Ja chce wiedziec jak to jest w przepisach.
>
(..)
> Dlatego dziwne jest, ze takiego czegos nie pisze sie w umowie.
Nic nie stoi na przeszkodze, by taki zapis w umowie był. Albo w regulaminie
pracy. Pójście na łatwiznę skutkuje jednak sztampową umową, zawierającą
tylko to co taka umowa MUSI zawierać, a bez regulowania spraw, które MOŻE
regulować.
--
ps
-
6. Data: 2006-08-20 22:01:22
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ec197l$pbl$1@news.interia.pl Jackare
<j...@i...pl> pisze:
> Istotne zmiany powinny być ogłoszone oficjalnie w regulaminie pracy,
> zwłaszcza jeżeli wiążą się ze zmianami / wprowadzeniem / likwidacją
> dodatków za zmiany, nadgodziny itp.
Taaak? Ogłoszeniem w regulaminie pracy zlikwidować dodatki regulowane ustawą
(np. za nadgodziny)?
Co za bzdury.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
7. Data: 2006-08-21 08:41:26
Temat: Re: Praca w okreslonych godzinach
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Taaak? Ogłoszeniem w regulaminie pracy zlikwidować dodatki regulowane
> ustawą
> (np. za nadgodziny)?
> Co za bzdury.
>
Może wyraziłem się niejasno, ale są jeszcze firmy gdzie w regulaminie oprócz
normalnego wynagrodzenia za nadgodziny (ustawowego +50 i +100%) stosuje się
dodatki motywacyjne, premie akordowe itp opcjonalne składniki wynagrodzenia
będące w gestii pracodawcy. I o ich likwidacji pisząc użyłem skrótu
myślowego. Jeżeli firma chce wprowadzić oszczędności może zlikwidować
wszystkie dodatki pozostawiając gołe pensje i stawki zgodnie z wymogami
"ostatniej instancji" czyli KP.
--
Jackare