-
11. Data: 2010-11-24 20:56:42
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
>>> W skrócie:
>>> sama praca niczym się nie różni,
>>> tylko inaczej się rozlicza.
>>
>> to bardzo duzy skrót
>
> Ale się skróciłem do dwóch linijek, a
> Ty się rozpisujesz :-) więcej niż w tych linkach podanych
>
ok, powiem dobitniej.
W swoich dwóch linijkach jesteś bardzo daleki od prawdy.
-
12. Data: 2010-11-24 21:10:55
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "cef" <c...@i...pl>
grom@x wrote:
>>> to bardzo duzy skrót
>>
>> Ale się skróciłem do dwóch linijek, a
>> Ty się rozpisujesz :-) więcej niż w tych linkach podanych
>
> ok, powiem dobitniej.
> W swoich dwóch linijkach jesteś bardzo daleki od prawdy.
Oh, nie bardziej niż Ty w swoich kilku linijkach :-)
-
13. Data: 2010-11-24 21:33:05
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
W dniu 2010-11-24 21:10, cef pisze:
> grom@x wrote:
>
>>>> to bardzo duzy skrót
>>>
>>> Ale się skróciłem do dwóch linijek, a
>>> Ty się rozpisujesz :-) więcej niż w tych linkach podanych
>>
>> ok, powiem dobitniej.
>> W swoich dwóch linijkach jesteś bardzo daleki od prawdy.
>
> Oh, nie bardziej niż Ty w swoich kilku linijkach :-)
to znaczy która część mojej wypowiedzi jest nieprawdziwa? bo twoja
zdecydowanie w co najmniej dwóch miejscach - "sama praca się niczym nie
rózni" (chociazby dlatego że przy umowie o pracę musisz ja wykonywac
osobiście, przy umowie-zleceniu takiego obowiązku) oraz w uzupełnieniu
"tylko inaczej się rozlicza" bo rozlicza sie dokładnie tak samo
przyjmujac tylko inne współczynniki, np koszty uzyskania przychodu w
jednym przypadku moga byc zerowe, w drugim 20%.
Która z moich wypowiedzi jest nieprawdziwa?
-
14. Data: 2010-11-24 22:01:09
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "cef" <c...@i...pl>
grom@x wrote:
> to znaczy która część mojej wypowiedzi jest nieprawdziwa? bo twoja
> zdecydowanie w co najmniej dwóch miejscach - "sama praca się niczym
> nie rózni"
No tak, jak się robi coś tam na etacie, to inaczej się robi jak jest na
zlecenie?
Jak zamiatasz halę, to pod innym kątem trzymasz miotełkę?
O to mi chodzi, a nie szukanie jelenia co będzie machał za mnie.
> uzupełnieniu "tylko inaczej się rozlicza" bo rozlicza sie dokładnie
> tak samo przyjmujac tylko inne współczynniki
A to jest akurat bełkot.
To może jeszcze w innych cyklach?
> Która z moich wypowiedzi jest nieprawdziwa?
Kolega ma problem z logiką.
Nie napisałem, że Twoja wypowiedź jest nieprawdziwa, tylko, że w swojej
wypowiedzi - znacznie dłuższej niż moja - nie jesteś bliżej prawdy niż ja.
Innymi słowy w skrócie to jest tak ja napisałem czy Ty napisałeś,
ale i tak jest to za mało, żeby oddać całość i złożoność różnic.
-
15. Data: 2010-11-25 14:55:20
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "metal" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ichvkk$l29$1@news.net.icm.edu.pl...
> >jak nie podoba ci sie sposob komunikacji na grupie dyskusyjnej to po co
tu
> >siedzisz? idz do swojego bożka gogle i bedziesz alfa i omegą
sposób komunikacji mi się podoba, nie podobają mi się za to takie
niedopieszczone pajace jak Ty - i nic na to nie poradzisz :)
e.
-
16. Data: 2010-11-26 20:04:56
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
> Kolega ma problem z logiką.
> Nie napisałem, że Twoja wypowiedź jest nieprawdziwa, tylko, że w swojej
> wypowiedzi - znacznie dłuższej niż moja - nie jesteś bliżej prawdy niż ja
zdanie o logice jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy kiedy uważasz mnie za
swojego kolegę i to zdanie wypowiadam ja.
w twojej wypowiedzi są błędy, więc jest ona nie tylko nieprawdziwa, jest
wręcz błędna.
> Innymi słowy w skrócie to jest tak ja napisałem czy Ty napisałeś,
> ale i tak jest to za mało, żeby oddać całość i złożoność różnic.
ja napisałem w skrócie, ty napisałeś błędnie.
taka jest różnica.
PS. W sensie wykonywanych czynnosci oczywiscie masz rację. Ale to nie
jest tożsame z "sama praca sie niczym nie różni". Bo praca to nie jest
tylko wykonywanie określonych czynności, to takze prawa i przywileje z
tego wynikające. Takze to co nazywasz "szukaniem jelenia" wcale takim
być nie musi, bo to z kolei wynika z samego założenia takich a nie
innych umów. Podtrzymuję swoje zdanie - w swoich dwóch linijkach jestes
bardzo daleki od prawdy
-
17. Data: 2010-11-26 20:29:20
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "cef" <c...@i...pl>
grom@x wrote:
> ja napisałem w skrócie, ty napisałeś błędnie.
> taka jest różnica.
Zmieniam zdanie.
Trudno o ciężej myślącego młota.
I teraz sobie wydedukuj o kogo chodzi :-)
-
18. Data: 2010-11-26 20:34:23
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
> Zmieniam zdanie.
> Trudno o ciężej myślącego młota.
> I teraz sobie wydedukuj o kogo chodzi :-)
pyszne.
chociaż spróbuj polemizować a nie rzucać inwektywami (w sumie mógłbym
uznać że dla ciebie jedynie słuszna jest metoda bumerangu, ale też
pewnie bys nie zrozumiał)
-
19. Data: 2010-11-26 20:48:49
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "cef" <c...@i...pl>
grom@x wrote:
> chociaż spróbuj polemizować a nie rzucać inwektywami
Nie mam ochoty, bo widzę, że nie nadążasz.
Żebyś się lepiej poczuł,
to napiszę, że się przestraszyłem Twoich argumentów.
-
20. Data: 2010-11-28 22:50:41
Temat: Re: Praca na drugim etacie
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
> Nie mam ochoty,
a ja widzę, że po prostu nie potrafisz. moje nadążanie zostaw mnie,
zwróć uwage że zwolniłem wyłącznie dla ciebie
> to napiszę, że się przestraszyłem Twoich argumentów.
to ty bojący dudek jesteś. sugerowałbym zająć się pogłębianiem wiedzy,
skoro chcesz doradzać komus to nie wprowadzaj go w błąd.
jak dla mnie nie ma o czym z tobą gadać, bo i tak wiesz lepiej. powodzenia