eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca dla programisty w Niemczech › Praca dla programisty w Niemczech - wazna kwestia
  • Data: 2002-03-20 19:56:43
    Temat: Praca dla programisty w Niemczech - wazna kwestia
    Od: "Beny" <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Wiesz to ja te? podlicz?:
    > mieszkanie 500
    > op?aty 700 w tym telefon i internet oraz przedszkole
    > ?arcie 500-to tak na granicy ?ycia i ?mierci
    > paliwo 250
    > ubezpieczenie auta 60 bo zaliczyli mi bezszkodow? i na rok TYLKO 700
    > razy 12 daje circa 22.400 NETTO!!!!
    > co to s? ubrania?
    > co to jest urlop?

    > To u Was s? samochody na raty??!!
    srednio jakies 8-9%

    > to co powy?ej to ju? czarna godzina:(
    > ja zarabiam oko?o 1400 a ?ona w O?WIACIE a? 700 wszystko Brutto
    > To si? nazywa ?ycie nie?i jeszcze sobie chwalimy bo jak popatrz? na
    > znajomych bez pracy to szkoda mi i tego co mam:((
    > Acha moje to w z?otych a nie w jakich? tam badziewnych euro:))

    no niech policze:
    1400 + (700- 19%) = 1967 na miesiac co daje na rok 23604 = 1204
    oszczednosci.
    Jak ktos zauwazyl (nieslusznie) ze po pieciu latach wroce do kraju z 5tys
    Euro oszczednoci co daje 18tys zloty (3,6 narok) co jest i tak wiecej niz ty
    masz + samochod dobrej klasy + normalan opieka spoleczna + mozliwosc
    zalapania sie na kawalek emerytury niemieckiej co w swietle przyszlosi zus'u
    jest calkiem wazne
    ale mowiac calkiem serio wraz z ta praca przychodzi
    np. w moim przypadku:
    - nowy jezyk
    - utrwalenie i znaczna poprawa angielskiego
    - poznanie nowej kultury (i kultur, ja pracuje z Niemcami, Francuzami,
    Anglikami, Holendrami, Wlochami, Hiszpanami, Austryjakami, Szwajcarami,
    Turkami, Nigeryjczykami, Malezyjczykami, Kanadyjczykami, Amerykanami... -
    gdzie w Polsce bede mial takie mozliwosci) i umiejetnosc czerpania z tego
    to co najlepsze, umiejetnosc wspolpracy w wielonarodowosciowych zespolach -
    nie jest to takie latwe jakby sie komus moglo wydawac!
    - poznanie funkcjonowania naprawde dobrze zorganizowanej firmy (mam nadzieje
    ze nauka nie idzie w las)
    - dziecko przynajmniej dwu(troj)jezyczne
    - zwiedze sobie Niemcy i fragmenty Francji za pol darmo
    - drobne sprawy jak wyjazd na Cebit, szkolenia itp, dostep do najnowszej
    technologi nie wspominam
    - wymieniac dalej ... ?

    Mierzenie korzysci z takiego wyjazdu tylko kasa i dostepem do fajek z
    automatu - jest nieporozumiebniem z drugiej strony wyjechac i zdychac z
    glodu tez nie ma sensu.

    Pozdr.
    Beny


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1