Tomek P. wrote:

> Dnia 25-01-2007 o 12:08:44 MarkX <m...@o...pl> napisał(a):
>
>>
>> Dzisiaj malo ktora rodzina moze
>> pozwolic sobie na zycie tylko z jednej wyplaty. Wiec jezeli ciaza =
>> automatyczny brak jednej wyplaty to juz widze ten przyrost naturalny.
>
> Bzdury. Oba zdania.
>

sam jesteś bzdura, u mnie jest tak, że ja pracuje, a żona chwilowo nie (od
lutego ma już jednak etat, a nie pracuje od 4 mies) i stać nas na
mieszkanie, na auto etc., ale jeśli ona przyniesie do domu chociażby tysia
dwiście, to od razu mamy kasę na mebelki, dywaniki, lapcioki etc. a teraz
idzie do pracy po to, żeby popracować rok i zajść za "Państwowe". Prosty
rachunek. Ustawodawca dał, ja biorę. Pozatym nie widzę tu żadnej
nieuczciwości, nikt nie każe pracodawcy zatrudniać kobiet, mamy przecież
taaakie bezrobocie, że jakiś chłop się na pewno znajdzie, uwaga facet też
może wziąć wychowawczy.

do góry

Użytkownik "Tomek P." <a...@y...pl> napisał w wiadomości
news:op.tmpmzcgqsw2pr1@to.napisal.tomasz.plokarz...

>
> 1. "Pozwolić na życie" to coś baaaardzo nieprecyzyjnego.

Wiadomo o co chodzi. A chodzi o podstawowe sprawy. Mam za co zrobic zakupy
raz w tygodniu w markecie, oplacic mieszkanie i zostaje jeszcze kasa na
przyszle potrzeby dziecka. Gdybysmy mieli zyc tylko z jednej pensji, to o
dziecku moglibysmy zapomniec i czesciowo o jedzeniu. Nikt luksusow nie
wymaga.

MarkX

do góry

Dnia 25-01-2007 o 14:38:06 MarkX <m...@o...pl> napisał(a):

>
> U?ytkownik "Tomek P." <a...@y...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:op.tmpmzcgqsw2pr1@to.napisal.tomasz.plokarz...
>
>>
>> 1. "Pozwoliae na ?ycie" to co? baaaardzo nieprecyzyjnego.
>
> zakupy
> raz w tygodniu w markecie

nieprecyzyjne.

> oplacic mieszkanie

nieprecyzyjne

> i zostaje jeszcze kasa na
> przyszle potrzeby dziecka

nieprecyzyjne.

Aha: nie wymieniaj, co jesz i ile wydajesz.

--
"Może i te wasze kontuzje są bolesne, ale tysiące krów będą cierpieć
znacznie bardziej, kiedy NBA przywróci skórzane piłki".
Jeden z prezesów PETA Dan Shannon w liście otwartym do koszykarzy NBA.

do góry

Dnia 25-01-2007 o 14:28:02 Herakles <h...@b...pl> napisał(a):

> Tomek P. wrote:
>
>> Dnia 25-01-2007 o 12:08:44 MarkX <m...@o...pl> napisał(a):
>>
>>>
>>> Dzisiaj malo ktora rodzina moze
>>> pozwolic sobie na zycie tylko z jednej wyplaty. Wiec jezeli ciaza =
>>> automatyczny brak jednej wyplaty to juz widze ten przyrost naturalny.
>>
>> Bzdury. Oba zdania.
>>
>
> sam jesteś bzdura, u mnie jest tak, że ja pracuje, a żona chwilowo nie

(ciach)

> Ustawodawca dał, ja biorę. Pozatym nie widzę tu żadnej
> nieuczciwości, nikt nie każe pracodawcy

Ale komu odpowiadasz i na co?



--
"Może i te wasze kontuzje są bolesne, ale tysiące krów będą cierpieć
znacznie bardziej, kiedy NBA przywróci skórzane piłki".
Jeden z prezesów PETA Dan Shannon w liście otwartym do koszykarzy NBA.

do góry

> Sytuacja normalna jest taka, ze jak ktos chce miec dzieci, to sie
> najpierw zwalnia, a pozniej utrzymuje z wlasnych pieniedzy, jesli
> oczywiscie je ma.

Będziesz miał dziecko - zobaczysz jaka sytuacja jest "normalna" i jakie są
wtedy rzeczywiste potrzeby i matki i dziecka i rodziny
--
Jackare

do góry

Dnia 25-01-2007 o 12:51:05 Jackare <j...@i...pl> napisał(a):

>
>> Bzdury. Oba zdania.
>>
> dlaczego tak s?dzisz i jak to mo?esz uzasadniae.
> W moim przypadku: ci??a czy nie ci??a nie wy?yliby?my z jednej wyp?aty
> nawet
> pomimo tego ze ja nie zarabiam ma?o a moja ?ona zarabia raczej niewiele

Kolejna bzdura, mimo, że nie znam Ciebie ani wysokosci Twoich zarobków.
Przykro mi, ale muszę to tak nazwać.

Twoje "nie wyżylibyśmy" (hre hre) znaczy tak naprawdę "prawdopodobnie nie
obyłoby się bez jakichś zmian w strukturze wydatków, które to zmiany - o
zgrozo! - trzeba by było nazwać drobnymi wyrzeczeniami".

--
"Może i te wasze kontuzje są bolesne, ale tysiące krów będą cierpieć
znacznie bardziej, kiedy NBA przywróci skórzane piłki".
Jeden z prezesów PETA Dan Shannon w liście otwartym do koszykarzy NBA.

do góry

Dnia Thu, 25 Jan 2007 15:31:42 +0100, Tomek P. <a...@y...pl>
w <o...@t...napisal.tomasz.plokarz> napisał:

> Dnia 25-01-2007 o 12:51:05 Jackare <j...@i...pl> napisał(a):
>
>>> Bzdury. Oba zdania.
>>>
>> dlaczego tak s?dzisz i jak to mo?esz uzasadniae.
>> W moim przypadku: ci??a czy nie ci??a nie wy?yliby?my z jednej wyp?aty
>> nawet
>> pomimo tego ze ja nie zarabiam ma?o a moja ?ona zarabia raczej niewiele
>
> Kolejna bzdura, mimo, że nie znam Ciebie ani wysokosci Twoich zarobków.
> Przykro mi, ale muszę to tak nazwać.
>
> Twoje "nie wyżylibyśmy" (hre hre) znaczy tak naprawdę "prawdopodobnie nie
> obyłoby się bez jakichś zmian w strukturze wydatków, które to zmiany - o
> zgrozo! - trzeba by było nazwać drobnymi wyrzeczeniami".

Wyrzeczeniami typu "przestajemy grzać w mieszkaniu, grzejemy tylko w
pokoju dziecka, a my ryzykujemy śmierć z wychłodzenia w zawilgoconym
pokoju i grzyba w kuchni", albo "zamieniamy wszystkie żarówki na 40W",
albo "wędliny z okresem przydatności do spożycia 2 dni oraz banany za
1.90 też można jeść"?

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

>> Sytuacja normalna jest taka, ze jak ktos chce miec dzieci, to sie
>> najpierw zwalnia, a pozniej utrzymuje z wlasnych pieniedzy, jesli
>> oczywiscie je ma.
>
> Będziesz miał dziecko - zobaczysz jaka sytuacja jest "normalna" i jakie są
> wtedy rzeczywiste potrzeby i matki i dziecka i rodziny

Ależ ja potrafię sobie te potrzeby wyobrazić. Naprawdę.

do góry

Użytkownik "Tomek P." <a...@y...pl> napisał w wiadomości
news:op.tmproykwsw2pr1@to.napisal.tomasz.plokarz...
> Dnia 25-01-2007 o 14:38:06 MarkX <m...@o...pl> napisał(a):

> Aha: nie wymieniaj, co jesz i ile wydajesz.

Glupoty pleciesz i tyle. Chcesz na sile pokazac ze mozna zyc taniej, albo
bardziej ciac koszty? Kosztem czego? Zdrowia?

MarkX

do góry

Any User wrote:

>>> Sytuacja normalna jest taka, ze jak ktos chce miec dzieci, to sie
>>> najpierw zwalnia, a pozniej utrzymuje z wlasnych pieniedzy, jesli
>>> oczywiscie je ma.
>>
>> Będziesz miał dziecko - zobaczysz jaka sytuacja jest "normalna" i jakie
>> są wtedy rzeczywiste potrzeby i matki i dziecka i rodziny
>
> Ależ ja potrafię sobie te potrzeby wyobrazić. Naprawdę.

Tylko wyobrazić, zderzenie z rzeczywistością będzie bardziej bolesne niż Ci
się wydaje, chyba, że zostaniesz starym kawalerem.

do góry