Użytkownik "AndrzejW" <w...@c...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dhbokt$rsn$1@inews.gazeta.pl...

> To go nie zwalnia od rzetelnego podchodzenia do pracy.

tzn autor artykułu ładnie się na źródło powołał, ale szkoda że nie poszukał
przykładów na "pokolenie 1200 brutto" poza forum ;)

pozdr
Asiek

do góry

Użytkownik "Filip "Fatman" Kata" <a...@l...nieprzepadamzaspamem.net>
napisał w wiadomości news:1171294.fQyra5eBX9@laptop...

> Po przeczytaniu tego artykułu ze znajomym obaj stwierdziliśmy, że nie jest
> tak źle. Jesteśmy na ostatnim roku studiów i mieliśmy już kilka ofert
> pracy, gdzie minimalną stawką było 1500 netto. Prawda jest taka, że mamy
> wielu magistrów kierunków, po których nie ma pracy.

To nie chodzi az tak o kierunek. Znam ludzi po kierunkach majacych opinie
"totalnie nieperspektywicznych", jak filozofia, politologia czy to oslawione
zarzadzanie, ktorzy sobie swietnie radza. Tu raczej chodzi o wykorzystanie
studiow na wyspecjalizowanie sie i nabycie jakichs konkretnych umiejetnosci
na poziomie pożądanym przez rynek. Wokol kazdego kierunku istnieje taka
grupa zawodow, czasem bardzo dobrych, do ktorych on daje dobre podstawy, ale
ich samych nie uczy.

> Z drugiej strony patrząc ogólnie na Polskę to niestety jest parę rzeczy,
> które wymagają poprawy. Jeśli ktoś już ma tego magistra to powinien mieć z
> tego jakieś korzyści materialne. Choćby za to, że chciało mu się te kilka
> lat studiować.
>

To nie jest tak, ze za samo studiowanie cos sie nalezy. Studiowanie - nawet
bezplatne - to zwyczajna rynkowa inwestycja oplacona czasem, wysilkiem,
utraconymi potencjalnymi zarobkami, podejmowana na wlasne ryzyko jak kazda
prywatna inwestycja (chyba, ze traktuje sie to jako hobby lub niezbedny w
danym srodowisku element prestizu spolecznego). Wynik inwestycji jest w tym
wypadku wybitnie malo losowy.

Jesli cos by trzeba zmienic, ale to juz raczej kwestia uczelni, a nie Polski
jako panstwa, to co nieco w programie i stylu nauczania. Na podstawie zeznan
z drugiej reki mam wrazenie, ze dobre uczelnie swiata zachodniego bardziej
pomagaja swoim studentom we wczesnym zatroszczeniu sie o swoja kariere,
chocby przez zainteresowywanie ich wczesnie w czasie zajec mozliwymi
zawodami i kierunkami poglebionego rozwoju, dajac namiary na literature
pozaprogramowa itd. W Polsce na uczelniach podejscie jest wciaz
idealistyczne, a nie rynkowe; rynkowe probuja miec uczelnie prywatne, ale
przy brakach w poziomie nie daje to wiele.

I.

do góry

Dnia Tue, 27 Sep 2005 17:12:33 +0200, ewa iwasieczko naskrobałeś/łaś:

>>Ja jestem pokoleniem 800 zlotych brutto i nie jestem wsciekly. :)
>>Jesli sie komus nie podoba to niech jedzie do Brytoli i niech nie marudzi.
>>hm calkiem ciekawe podejscie a jesli sie ma dzieci na utrzymaniu i meza
>pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się jest głupim.

--
Mirai, pierwsza, jedyna, niepowtarzalna
12 latka no 1. on p.r.a
Proud Member of S.W.A.T. & Woosh Club
Mleka nie ma, a koty do wykarmienia

do góry

._ The little penguin sat on the shore,
_@__ watching Agata Rabska write the letter
~~~~~ on the memorable day of śro, 28 wrz 2005 at 20:13 GMT

>>pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
>Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się jest głupim.

Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.

Pozdrawiam,

KT (nie, nie mam na utryzmaniu męża pijaka)
--
__ __.-------------------------------------------------
--------------.__
(oo) | Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. |
/ \/ \ | |
`V__V' `--.__penguin_#128720_______________________________
_______________.--'

do góry

Re to: Jakub Turski [Wed, 28 Sep 2005 20:26:41 +0000 (UTC)]:


>>> pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
>> Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się
>> jest głupim.
> Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.

To pokaz taki przypadek, kiedy to jest objaw madrosci? ;)


Kira (ciekawa)

do góry

> >>> pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
> >> Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się
> >> jest głupim.
> >  Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.
>
> To pokaz taki przypadek, kiedy to jest objaw madrosci? ;)
>

Jak sie ma za meza A.E. Poe?

:>

A.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Re to: Aleksander Galicki [28 Sep 2005 22:50:35 +0200]:


> Jak sie ma za meza A.E. Poe?
>
> :>

To nie mozna go czytac z daleka...? ;)


Kira

do góry

Kira w news:dheuvl$a22$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
>>>> pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
>>> Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka,
>>> to się jest głupim.
>> Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.
> To pokaz taki przypadek, kiedy to jest objaw madrosci? ;)

Jesteś w stanie sobie wyobrazić, że są tacy, którzy wiedzą co powinni zrobić
a jednak nie potrafią? Wiele spraw można uprosić, ale czy słusznie? Mądry...
głupi... czarne... białe... proste... empatia?



pozdrawiam
Greg

do góry

Aleksander Galicki napisał(a):

>> >>> pijaka to co wtedy masz jakis pomysł
>> >> Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się
>> >> jest głupim.
>> > Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.
>> To pokaz taki przypadek, kiedy to jest objaw madrosci? ;)
> Jak sie ma za meza A.E. Poe?

To jest się nekrofilem.

> :>

;)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc pl

do góry

._ The little penguin sat on the shore,
_@__ watching Kira write the letter
~~~~~ on the memorable day of śro, 28 wrz 2005 at 20:38 GMT

>>> Sorry, ale jak się ma na utrzymaniu męza pijaka, to się
>>> jest głupim.
>> Gotów jestem się nie zgodzić. Not always the case.
>To pokaz taki przypadek, kiedy to jest objaw madrosci? ;)

A gdzie napisałem, że jest to objaw mądrości? Po prostu, różnie się w życiu
układa, i ta sama sytuacja może być wynikiem różnych okoliczności.

Pozdrawiam,

KT
--
__ __.-------------------------------------------------
--------------.__
(oo) | Kto rano wstaje, ten od miecza ginie. [Saddie] |
/ \/ \ | |
`V__V' `--.__penguin_#128720_______________________________
_______________.--'

do góry