Czesc
Chciałbym sie Was zapytac o kilka spraw. Praca w projektowaniu instalacji
wentylacyjnych i klimatyzacyjnych jako asystent projektanta. Byłaby to moja
druga praca w pracowni projektowej.W pierwszej pracowałem 3 miesiace.
Byłem na rozmowie i facet mi zaproponował 1000 pln netto jest to praca przy
projektowaniu w Autocadzie czasami jakies inwentaryzacje + wyjazdy na
budowe.
I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał by
ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac. Zastanawiam sie teraz, to
znaczy ze w tym czasie nie miałbym ubezpieczenia i gdyby mi sie cos stało to
nie moge isc do lekarza. Aha te dwa miesiace z pracą bez podpisanej umowy
nie wchodziłby mi do emerytury (lat pracy i składek) - rozumiem zupełnie jak
bezrobotny bez rejestracji w urzedzie pracy. Powiedzial ze po tych 2
miesiacach pensja mogłaby się zmienic - ile mógłbym się spodziewac podwyzki
. Moje pierwsze wrazenie to firma solidna i nie zanosi sie na to ze padnie.
Wszelkie uwagi
Pozdrawiam
Za wszelkie uwagi bardzo dziekuje
Tomasz

do góry

Użytkownik "Tomasz" <d...@p...onet.pl> napisał

> I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał
> by ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac. Zastanawiam sie teraz,
> to znaczy ze w tym czasie nie miałbym ubezpieczenia i gdyby mi sie cos
> stało to nie moge isc do lekarza. Aha te dwa miesiace z pracą bez
> podpisanej umowy nie wchodziłby mi do emerytury (lat pracy i składek) -
> rozumiem zupełnie jak bezrobotny bez rejestracji w urzedzie pracy.
> Powiedzial ze po tych 2 miesiacach pensja mogłaby się zmienic - ile
> mógłbym się spodziewac podwyzki . Moje pierwsze wrazenie to firma solidna
> i nie zanosi sie na to ze padnie.

Wybacz, ale solidna firma nie robi problemów z zawieraniem umów o pracę
nawet na 2 tygodnie.
To powinno rozwiać Twoje wątpliwości. Zastanów się pieć razy, zanim
zdecydujesz się na pracę u nich.
Ja w każdym razie nalegałabym na oficjalną umowę, a w razie odmowy
podziękowała po prostu i zamknęła za sobą drzwi.
Szanuj siebie samego, bo w przeciwnym razie inni przestaną szanować Ciebie.

BTW - ile dostaniesz podwyżki? Na to pytanie nie odpowie Ci nikt, bo jakim
cudem.
Nikt prócz szefa oczywiście, więc to jego wypadałoby sie spytać.

JW.

do góry

Użytkownik "Tomasz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecgthe$9dg$1@news.onet.pl...

> I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał
> by ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac.

Dzyń, dzyń... [pierwszy dzwonek ostrzegawczy]
Czyli będziesz pracował "na gębę". Pardon, gentelmens agreement.
Jaką masz gwarancję, że pracodawca to gentelmen ?

> Powiedzial ze po tych 2
> miesiacach pensja mogłaby się zmienic - ile mógłbym się spodziewac
> podwyzki. Moje pierwsze wrazenie to firma solidna i nie zanosi sie na
> to ze padnie.

Dzyń, dzyń... [drugi dzwonek ostrzegawczy]
Zdziwiłbym się gdyby powiedzał, że pensja się nie zmieni :)
Dopytaj jakie konkretnie warunki finansowe będą po okresie próbnym. I jak
będzie wyglądać proces oceny Twojej pracy wykonanej w okresie próbnym. Jak
wyniki tejże oceny przełożą się na pensję po zakończeniu okresu próbnego.

do góry

To jakaś debilna firma. Nie pchaj się jak ćma w ogień ...
Albo jasno przedstaw swoje warunki i określ ile chcesz zarobić teraz a i ile
po 2 miechach i to wszytko ma być w umowie albo podziękuj .

Ludzie szanujcie się bo nikt Was nie będzie szanował jak już od początku
dajecie sie ...
To w biedronce i tesco pracują normalnie a wy mając studia dajecie się ....

szacuneczek

do góry

Tomasz wrote:
> Czesc
> Chciałbym sie Was zapytac o kilka spraw. Praca w projektowaniu instalacji
> wentylacyjnych i klimatyzacyjnych jako asystent projektanta. Byłaby to moja
> druga praca w pracowni projektowej.W pierwszej pracowałem 3 miesiace.
> Byłem na rozmowie i facet mi zaproponował 1000 pln netto jest to praca przy
> projektowaniu w Autocadzie czasami jakies inwentaryzacje + wyjazdy na
> budowe.
> I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał by
> ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac.

Nie chce podpisac umowy to nie licz ze to 1000zl wogole zobaczysz, pisze
to z dobrego serca i pewnego doswiadczenia.


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

> Za wszelkie uwagi bardzo dziekuje

Tomku, na takie propozycje, mimo, że jestes zapewne kulturalnym młodym inzynierem,
odpowiadaj zawsze i stanowczo: "spierdalaj Pan".
Bo w przeciwnym razie nigdy z Polski feudalnej do europejskiej sie nie
przetransformujemy.

Wojtek

do góry

1) Jakaś ściema.
2) Szanuj się. To pierwszy stopień do tego aby Cię inni szanowali.
3) Daj na grupie nazwę firmy - zapytaj o opinię. Jest szansa że znajdzie się
ktoś kto jest w stanie powiedzieć coś o tej firmie od środka.
4) Nie dając umowy, pracodawca nie chce Ci dać minimum gwarancji że
dostaniesz wynagrodzenie, chce Ciebie okraść zagarniając dla siebie należne
Ci świadczenia i podpisując umowę za okres próbny, zlecenie czy też umowę o
dzieło wiąże się. Co najmniej Tym że będzie istniec podstawa i dowód tego,
że musiał Ci zapłacić.
--
Jackare

do góry

Dnia 23-08-2006 o 09:52:12 fotech <w...@p...onet.pl>
napisał(a):

>> Za wszelkie uwagi bardzo dziekuje
>
> Tomku, na takie propozycje, mimo, że jestes zapewne kulturalnym młodym
> inzynierem, odpowiadaj zawsze i stanowczo: "spierdalaj Pan".

racja

> Bo w przeciwnym razie nigdy z Polski feudalnej do europejskiej sie nie
> przetransformujemy.

no toś dowalił argumentem. na pewno dodałes mu skrzydeł.
--
TLP

do góry

Dnia Wed, 23 Aug 2006 08:45:03 +0200, Tomasz <d...@p...onet.pl>
w <ecgthe$9dg$1@news.onet.pl> napisał:

> Czesc
> Chciałbym sie Was zapytac o kilka spraw. Praca w projektowaniu instalacji
> wentylacyjnych i klimatyzacyjnych jako asystent projektanta. Byłaby to moja
> druga praca w pracowni projektowej.W pierwszej pracowałem 3 miesiace.
> Byłem na rozmowie i facet mi zaproponował 1000 pln netto jest to praca przy
> projektowaniu w Autocadzie czasami jakies inwentaryzacje + wyjazdy na
> budowe.
> I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał by
> ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac. Zastanawiam sie teraz, to

Pitoli, okres wypowiedzenia to jakiś tydzień albo dwa, możesz to sobie w
KP sprawdzić.

> znaczy ze w tym czasie nie miałbym ubezpieczenia i gdyby mi sie cos stało to
> nie moge isc do lekarza. Aha te dwa miesiace z pracą bez podpisanej umowy
> nie wchodziłby mi do emerytury (lat pracy i składek) - rozumiem zupełnie jak
> bezrobotny bez rejestracji w urzedzie pracy. Powiedzial ze po tych 2

No.

> miesiacach pensja mogłaby się zmienic - ile mógłbym się spodziewac podwyzki
> . Moje pierwsze wrazenie to firma solidna i nie zanosi sie na to ze padnie.

Może się zanieść, że będzie kolejny młody inżynier po studiach, a nie ty.

Jak chesz ryzykować, to ok, ale ja byłbym ostrożny, szczególnie w
przypadku budów.

> Tomasz

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

Użytkownik "Tomasz" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecgthe$9dg$1@news.onet.pl...
> Czesc
> Chciałbym sie Was zapytac o kilka spraw. Praca w projektowaniu instalacji
> wentylacyjnych i klimatyzacyjnych jako asystent projektanta. Byłaby to
> moja druga praca w pracowni projektowej.W pierwszej pracowałem 3 miesiace.
> Byłem na rozmowie i facet mi zaproponował 1000 pln netto jest to praca
> przy projektowaniu w Autocadzie czasami jakies inwentaryzacje + wyjazdy
> na budowe.
> I teraz na okres próbny okreslił go w granicach 2 miesiecy nie podpisywał
> by ze mną umowy - stwierdził po co sie tak wiazac.

na Twoim miejscu rozglądałabym się dalej, mam wrażenie że inżynierowie to
towar deficytowy, więc może trafi się coś ciekawszego.

pozdr
Asiek

do góry