-
1. Data: 2011-03-03 20:52:08
Temat: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Chciałbym się dowiedzieć jak w przypadku kolegów i koleżanek z tej grupy
wygłąda kwestia rozmów o wynagrodzeniu.
Ciekawi mnie to ponieważ w żadnym polskim ogłoszeniu nie ma podanych stawek.
W ogłoszeniach zachodnich firm (dawanych przez zachodnich pracodawców a nie
polskich w obcym języku) zazwyczaj są podawane choćby widełki.
Wysyłam dokumenty, ludzik do mnie dzwoni i zaprasza mnie na rozmowę. Z
doświadczenia wiem że na większość takich rozmów nie warto się nawet
fatygować ponieważ tracę czas a nic z tego nie wynika gdy przechodzimy do
stawki.
Mało tego często jest tak że na rozmowie każdy z pracodawców pyta się o
stawkę a gdy ja zapytam ile proponują to jest wielka tajemnica.
Dlatego często jest tak że od razu przez telefon proponuję rozmowę wstępną,
schodząc również na temat stawek no i zazwyczaj Pani/ Pan znów mnie pyta ile
bym chciał po czym po mojej odpowiedzi słyszę "Niestety widełki płacowe na
tym stanowisku są dużo niższe".
Pytam się o ile niższe i słyszę odpowiedź. "Niestety ale nie mogę tego
powiedzieć"
Więc po co tracić czas potencjalnych pracowników i pracodawców. Nie prościej
podać szacowane widełki i aplikowałby ten kto chce.
Jak sobie z tym radzicie??
Może nie poruszać tej kwestii od razu przez telefon tylko iść na rozmowę i o
kasie rozmawiać na samym końcu??
Macie jakieś pomysły??
-
2. Data: 2011-03-03 21:45:21
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-03-03, Kris <k...@p...onet.pl> wrote:
> Chciałbym się dowiedzieć jak w przypadku kolegów i koleżanek z tej grupy
> wygłąda kwestia rozmów o wynagrodzeniu.
O ile nie chcesz wywołać flejma (które pewnie rozwiną się jak te poprzednie,
które można znaleźć w archiwum), to nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ani
złotego rozwiązania. Ja nie mam problemów ze znalezieniem ogłoszeń
z widełkami, więc może to specyfika Twojej branży? Albo źle szukasz?
Może po prostu kandydujesz do firm, które nie potrzebują aż tak ceniących
się specjalistów, ale akceptują też mniejszą ich wydajność, czy jakość?
Nie zapominaj też, że to Twoje usługi podlegają wycenie, więc sam powinieneś
wiedzieć najlepiej ile chcesz zarabiać. Jak chcesz sobie czasu oszczędzić,
to napisz swoje oczekiwania w jednym z dokumentów które wysyłasz.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
3. Data: 2011-03-04 21:57:56
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: TZ <t...@n...spam>
W dniu 2011-03-03 21:52, Kris napisał(a):
> Wysyłam dokumenty, ludzik do mnie dzwoni i zaprasza mnie na rozmowę. Z
> doświadczenia wiem że na większość takich rozmów nie warto się nawet
> fatygować ponieważ tracę czas a nic z tego nie wynika gdy przechodzimy do
> stawki.
Też mnie to wkurzało, kiedy umawiałem się na rozmowę, zwalniałem się z
pracy, a na rozmowie dowiadywałem się, że proponują najniższą krajową
lub niewiele ponadto. Teraz mam w CV punkcik oznaczony jako "Oczekiwane
wynagrodzenie" w którym piszę "od xxx netto" albo widełki. Problem
rozwiązany - zapraszają mnie tylko ci, którzy chcą tyle zaoferować.
Tylko musisz wiedzieć na ile się cenisz.
--
Pozdrawiam
TZ
Celniejszy od ostrzału przeciwnika jest tylko ostrzał własnych wojsk.
-
4. Data: 2011-03-05 05:10:41
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-04 22:57, TZ pisze:
> wynagrodzenie" w którym piszę "od xxx netto" albo widełki. Problem
Już kiedyś o tym pisałem, ale powrócę: po co *widełki*?
Załóżmy, że jest to 3000-5000zł. Czy zatem za 6000zł nie chcesz pracować?
Albo załóżmy, że pracodawca już chce Cię zatrudnić, i pyta się: ile by
pan chciał zarabiać? Ty mówisz - porządną i uczciwą pracę może pan ode
mnie dostać, jeśli będę zarabiać między 3 a 5 tysięcy. Wówczas
teoretycznie podejmujący rozsądne ekonomicznie decyzje pracodawca
powinien ci dać dokładnie 3000zł i ani złotówki więcej.
Może zatem lepiej stosować nie widełki, tylko kwotę minimalną, poniżej
której po prostu nie ma sensu nawiązywać dalszego kontaktu? :)
--
Liwiusz
-
5. Data: 2011-03-05 16:48:45
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: "Papu5murf" <słońce@peru.ru>
Órzytkownik "Wojciech Bancer" napisał:
> Nie zapominaj też, że to Twoje usługi podlegają wycenie, więc sam
> powinieneś wiedzieć najlepiej ile chcesz zarabiać. Jak chcesz sobie
> czasu oszczędzić, to napisz swoje oczekiwania w jednym
> z dokumentów które wysyłasz.
jakby to jego usługi podlegały wycenie to miałby firmę i śfiaadczył te
usługi za ustaloną cenę a nie szukał pracy!:O)
to pracodawca wie jaką pracę ma do wykonania, w jakim czasie i w jakich
warunkach więc to on powinien wiedzieć ile za nią zapłacić, chcesz
powiedzieć że potencjalny pracownik ma się zabawiać we wruszkę?:O)
-
6. Data: 2011-03-05 16:48:51
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: "Papu5murf" <słońce@peru.ru>
Órzytkownik "Liwiusz" napisał:
> Załóżmy, że jest to 3000-5000zł. Czy zatem za 6000zł nie chcesz pracować?
> Albo załóżmy, że pracodawca już chce Cię zatrudnić, i pyta się: ile by pan
> chciał zarabiać? Ty mówisz - porządną i uczciwą pracę może pan ode mnie
> dostać, jeśli będę zarabiać między 3 a 5 tysięcy. Wówczas teoretycznie
> podejmujący rozsądne ekonomicznie decyzje pracodawca powinien ci dać
> dokładnie 3000zł i ani złotówki więcej.
każdy pracownik chciałby zarabiać jak najwięcej więc jeśli pracodawca zadaje
takei głupie pytania to tylko w jednym celu, żeby się zzoriętować na ile
może okraść pracownika, bo niestety w naszym kraju pracodawcy to głównie
złodzieje i bandyci!:O(
to pracodawca wie jaką oferuje pracę do wykonania w jakim czasie i w jakich
warunkach, więc dokłądnie wie iel powinien za nią zapłacic, powiedz mi no
jakie znaczenie ma czy tą samą pracę w tych samych warunkach wykona ktoś kto
chciałby zarabiać tysiąc, czy ktoś kto chciałby zarobić milion, czy ktoś kto
wcale nie chciałby pracować?:O)
pracodawca dobrze wie ile powinien zapłącić, ale liczy na to że najdzie
frajera kturego uda mu się dobrze okraść, ale często w takich pszypadkach
trafia sfuj na sfojego czyli pracodawca okrada pracownika a pracownik
pracodawcę i to POlska włśnie, normalni ludzie się w to nie bawią tylko jadą
pracować do normalnego kraju:O)
-
7. Data: 2011-03-05 19:36:40
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: PiteR <e...@f...pl>
Kris pisze tak:
> Więc po co tracić czas potencjalnych pracowników i pracodawców.
> Nie prościej podać szacowane widełki i aplikowałby ten kto chce.
ale wtedy nikt by nie chciał aplikować :)
Możliwe byłoby porównanie ofert pracy i pracodawców. Jakaś tam
konkurencja. Mogliby się tych stawek np wstydzić ;) a tak tajemnica,
wygodna, można to nazwać też zatajaniem prawdy a od tego już blisko do
oszustwa ;)
> Jak sobie z tym radzicie??
> Może nie poruszać tej kwestii od razu przez telefon tylko iść na
> rozmowę i o kasie rozmawiać na samym końcu??
Przejść się można, na luzie, choćby dla jaj ale już jechać gdzieś dalej
to niech się wypchają.
--
Piotr
-
8. Data: 2011-03-05 21:06:14
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
Dnia 03-03-2011 o 21:52:08 Kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Chciałbym się dowiedzieć jak w przypadku kolegów i koleżanek z tej grupy
> wygłąda kwestia rozmów o wynagrodzeniu.
>
> Ciekawi mnie to ponieważ w żadnym polskim ogłoszeniu nie ma podanych
> stawek. W ogłoszeniach zachodnich firm (dawanych przez zachodnich
> pracodawców a nie polskich w obcym języku) zazwyczaj są podawane choćby
> widełki.
>
> Wysyłam dokumenty, ludzik do mnie dzwoni i zaprasza mnie na rozmowę. Z
> doświadczenia wiem że na większość takich rozmów nie warto się nawet
> fatygować ponieważ tracę czas a nic z tego nie wynika gdy przechodzimy
> do stawki.
> Mało tego często jest tak że na rozmowie każdy z pracodawców pyta się o
> stawkę a gdy ja zapytam ile proponują to jest wielka tajemnica.
> Dlatego często jest tak że od razu przez telefon proponuję rozmowę
> wstępną, schodząc również na temat stawek no i zazwyczaj Pani/ Pan znów
> mnie pyta ile bym chciał po czym po mojej odpowiedzi słyszę "Niestety
> widełki płacowe na tym stanowisku są dużo niższe".
> Pytam się o ile niższe i słyszę odpowiedź. "Niestety ale nie mogę tego
> powiedzieć"
>
> Więc po co tracić czas potencjalnych pracowników i pracodawców. Nie
> prościej podać szacowane widełki i aplikowałby ten kto chce.
>
> Jak sobie z tym radzicie??
> Może nie poruszać tej kwestii od razu przez telefon tylko iść na rozmowę
> i o kasie rozmawiać na samym końcu??
>
> Macie jakieś pomysły??
Nie raz na grupie juz opisywalem tego typu przypadki... Pomysly? hmmm Tak
jak wiekszosc tu napisala - sensownym wyjsciem jest umieszczenie w cv
swoich oczekiwan finansowych. Jednakze wtedy odpowiedzi bedzie o ok 1000%
mniej ;) Tak jak napisales - podczas rozmowy tel. podawanie tego typu
danych nic nie da, bo pozniej i tak jest ta sama bajka o oczekiwania
finansowe, jak i propozycja znacznie mniejszej kwoty...
Trzeba pamietac, ze kadrowi tez sa w pracy i musza pokazac szefostwu, ze
skutecznie poszukuja pracownikow. Dlaczego nie podaje sie okreslonych
stawek? Bo wtedy zainteresowanie byloby marne, badz same
zoltodzioby/miernoty by sie zglaszaly, ktore sa w stanie pracowac nawet za
500zl/m-c. Im wiecej osob przybedzie na spotkanie, tym bardziej bedzie
widoczne, ze kadrowa sie postarala i ze ma w czym wybierac, jak rowniez,
ze wybierze "najlepszego".
Jaki jeszcze inny pomysl? Zostac poslem. Tam znajomosc jezykow, fachowosc,
doswiadczennie i inne tego typu bzdury nie sa wazne - tam trzeba miec
zdolnosci aktorskie i byc ponadprzecietnym lgarzem. No i _minimalne_
warunki placowe sa z gory znane ;) ...bo to co po "kolesiosku" sie
zalatwi, to jakby premia za efektywnosc ;)
-
9. Data: 2011-03-05 22:42:48
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-03-05, Papu5murf <słońce@peru.ru> wrote:
[...]
>> Nie zapominaj też, że to Twoje usługi podlegają wycenie, więc sam
>> powinieneś wiedzieć najlepiej ile chcesz zarabiać. Jak chcesz sobie
>> czasu oszczędzić, to napisz swoje oczekiwania w jednym
>> z dokumentów które wysyłasz.
>
> jakby to jego usługi podlegały wycenie to miałby firmę i śfiaadczył te
> usługi za ustaloną cenę a nie szukał pracy!:O)
> to pracodawca wie jaką pracę ma do wykonania, w jakim czasie i w jakich
> warunkach więc to on powinien wiedzieć ile za nią zapłacić, chcesz
> powiedzieć że potencjalny pracownik ma się zabawiać we wruszkę?:O)
Twoja reputacja na grupach jako flejmiarza i ignoranta jest
powszechnie znana, więc wybacz - zostanę przy swoim stanowisku
i nie będę z Tobą dyskutować.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
10. Data: 2011-03-06 13:14:17
Temat: Re: Ogłoszenia o pracę i podawanie wynagrodzeń!!
Od: "Papo5murfo" <słońce@peru.ru>
Órzytkownik "Wojciech Bancer" napisał:
>>> Nie zapominaj też, że to Twoje usługi podlegają wycenie, więc sam
>>> powinieneś wiedzieć najlepiej ile chcesz zarabiać. Jak chcesz sobie
>>> czasu oszczędzić, to napisz swoje oczekiwania w jednym
>>> z dokumentów które wysyłasz.
>>
>> jakby to jego usługi podlegały wycenie to miałby firmę i śfiaadczył te
>> usługi za ustaloną cenę a nie szukał pracy!:O)
>> to pracodawca wie jaką pracę ma do wykonania, w jakim czasie i w jakich
>> warunkach więc to on powinien wiedzieć ile za nią zapłacić, chcesz
>> powiedzieć że potencjalny pracownik ma się zabawiać we wruszkę?:O)
>
> Twoja reputacja na grupach jako flejmiarza i ignoranta jest
> powszechnie znana, więc wybacz - zostanę przy swoim
> stanowisku i nie będę z Tobą dyskutować.
nie będziesz dyskutował bo jesteś głąb i nadenty bufon, brak ci argumentuf i
tylko sikać i sczekać potrafisz, takich to mamy pracodafcuf!:O(