> Wyczuwam jakieś pokłady zazdrości. A przecież jeśli ciebie nie stworzyła
> natura lecz jesteś efektem jakiegoś nieudanego eksperymentu to też nie
> twoja wina. Wyzbądź się negatywnych emocji.

A czegóż miałbym zazdrościć? Jestem tylko ciekaw, ile jeszcze słomy wyjdzie.

do góry

W wiadomości news:hafqf4$apr$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
pisze:

>> Wyczuwam jakieś pokłady zazdrości. A przecież jeśli ciebie nie stworzyła
>> natura lecz jesteś efektem jakiegoś nieudanego eksperymentu to też nie
>> twoja wina. Wyzbądź się negatywnych emocji.
> A czegóż miałbym zazdrościć?
Nie pytaj mnie, idź do psychologa.

> Jestem tylko ciekaw, ile jeszcze słomy
> wyjdzie.
Zależy ileś sobie napchał. BTW - do czego ty słomy używasz, skarpety
przecież tanie?

--
Jotte

do góry

Jotte pisze:
> W wiadomości news:hafqf4$apr$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
> pisze:
>
>>> Wyczuwam jakieś pokłady zazdrości. A przecież jeśli ciebie nie
>>> stworzyła natura lecz jesteś efektem jakiegoś nieudanego eksperymentu
>>> to też nie twoja wina. Wyzbądź się negatywnych emocji.
>> A czegóż miałbym zazdrościć?
> Nie pytaj mnie, idź do psychologa.
>
>> Jestem tylko ciekaw, ile jeszcze słomy
>> wyjdzie.
> Zależy ileś sobie napchał. BTW - do czego ty słomy używasz, skarpety
> przecież tanie?
>

To nawet nie jest na poziomie gimnazjalisty. Ktoś mądry napisał, że
dzisiejszą asertywność kiedyś nazywało się po prostu chamstwem.
Wybrałbym tę wersję, bo stwierdzenie, że "złośliwość jest miarą
inteligencji" nijak tu nie pasuje. Zawiodłem się.

-powodzenia

do góry

W wiadomości news:haijth$p6q$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
pisze:

>>> Jestem tylko ciekaw, ile jeszcze słomy
>>> wyjdzie.
>> Zależy ileś sobie napchał. BTW - do czego ty słomy używasz, skarpety
>> przecież tanie?
> To nawet nie jest na poziomie gimnazjalisty.
A co mi tam twoja opinia?
Ma być prosto, bo pragnę abyś mnie zrozumiał.

> Ktoś mądry napisał, że dzisiejszą asertywność kiedyś nazywało się po
> prostu chamstwem.
Chamstwo jest to słowo, którym głupcy i idioci nieudolnie usiłują bronić się
przed niewygodnymi dla nich prawdami.

> Zawiodłem się.
Trudno, ale co mnie to obchodzi?

--
Jotte

do góry

>> To nawet nie jest na poziomie gimnazjalisty.
> A co mi tam twoja opinia?
> Ma być prosto, bo pragnę abyś mnie zrozumiał.

Zdumiewające pragnienia kryją się w niektórych zwojach neuronowych.


>> Ktoś mądry napisał, że dzisiejszą asertywność kiedyś nazywało się po
>> prostu chamstwem.
> Chamstwo jest to słowo, którym głupcy i idioci nieudolnie usiłują bronić
> się przed niewygodnymi dla nich prawdami.

Dobór słów niczym u polityka z ludu. A z tych paru pułapek, w które
zdążyłeś się wpakować, nie da się wyjść z pomocą szczeniackich odzywek.
Myślisz, że masz jakiś monopol na prawdy? Od dawna? A skąd te
spontaniczne odniesienia do wizyt u psychologa?


>> Zawiodłem się.
> Trudno, ale co mnie to obchodzi?

Długość odgałęzienia tego wątku świadczy, że obchodzi aż za bardzo. Dla
mnie to tylko parę minut rozrywki co wieczór. Fakt, że liczyłem na
więcej, i że wiecznie z koniem kopać się nie będę, ale jeszcze mi się chce.

do góry

Użytkownik "PrzemKo" <p...@t...wroc.pl> napisał

[ciach przepychanki z trollem]

Facet, weź bądź mądrzejszy i odpuść już temu idiocie.

do góry

W wiadomości news:hal9fq$uik$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
pisze:

>> Ma być prosto, bo pragnę abyś mnie zrozumiał.
> Zdumiewające pragnienia kryją się w niektórych zwojach neuronowych.
Cienizna. Nawet jak na ciebie.

>>> Ktoś mądry napisał, że dzisiejszą asertywność kiedyś nazywało się po
>>> prostu chamstwem.
>> Chamstwo jest to słowo, którym głupcy i idioci nieudolnie usiłują bronić
>> się przed niewygodnymi dla nich prawdami.
> Dobór słów niczym u polityka z ludu.
Rozumienie jak u zbieracza złomu.

> A z tych paru pułapek, w które zdążyłeś się wpakować, nie da się wyjść z
> pomocą szczeniackich odzywek.
Głupkowate teksty rodem z przerwy w szkole podstawowej dla opóźnionych w
niczym ci nie pomogą.
Jesteś po prostu mało inteligentny i musisz z tym żyć.

> Dla mnie to tylko parę minut rozrywki co wieczór.
Ty to tam nieważne i nieistotne.
Ja się trochę martwię, że może z lekka świnia jestem, bawię sie ułomnym...

> Fakt, że liczyłem na więcej,
Skąd ci przyszła do głowy bzdura, że zasługujesz?

> wiecznie z koniem kopać się nie będę, ale jeszcze mi się
> chce.
Skoro odczuwasz potrzebę kopania, to proponuję muła.
Może być muł?
To masz tu debila Balona - muł 100%-towy, kompletne bydlę
kopytne, nada ci się z uwagi na pewne podobieństwo.

--
Jotte

do góry

Z każdym grafomanem tak jest, że jak go przycisnąć, to się zacietrzewi
(po młodzieżowemu: wyburaczy). Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw,
niestety.

do góry

> Facet, weź bądź mądrzejszy i odpuść już temu idiocie.

W sumie racja. Raz na parę lat mnie bierze i... Przepraszam, już skończyłem.

-p

do góry

Użytkownik "PrzemKo" <p...@t...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:hanltd$mq7$1@pyro.tvk.wroc.pl...
> Z każdym grafomanem tak jest, że jak go przycisnąć, to się zacietrzewi
> (po młodzieżowemu: wyburaczy). Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw,
> niestety.

Widzisz, taki jeden z drugim gazete sobie włoży do walonków zamiast
słomy i wydaje mu się, że wszystkie rozumy pozjadał. ;-)

Przepychanka była przednia.
Ja tam bym się już wyłożył po kilku postach.
:)))

do góry