-
21. Data: 2005-05-21 21:19:40
Temat: Re: [OT} Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sat, 21 May 2005 22:57:48 +0200, perfidia
<p...@t...gazeta.pl> napisał:
> Perfidia - kończy się
> na "a".
Maradona tez konczy sie na "a"
:)))
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
22. Data: 2005-05-22 04:35:34
Temat: Re: [OT} Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: Michał <m...@s...net>
Przemysław Maciuszko wrote:
> Z Usenetu korzystałeś w 95?
comp.*
> Faaaajnie. Jakieś msg-id możesz podać?
leniwy jestem.
> /me lubiący "weteranów sieci"
ja też Cię pozdrawiam.
--
mgl
-
23. Data: 2005-05-22 06:51:31
Temat: Re: [OT} Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: KornelO <r...@p...com>
Dnia 2005-05-21 23:19, spoglądając w dolinę, Użytkownik krzysztofsf napisał:
> Dnia Sat, 21 May 2005 22:57:48 +0200, perfidia
> <p...@t...gazeta.pl> napisał:
>
>> Perfidia - kończy się
>> na "a".
>
>
> Maradona tez konczy sie na "a"
>
> :)))
>
Tak, jak Kuba (imię, nie państwo).
:)
Pozdrawiam
Kornel
-
24. Data: 2005-05-22 07:14:58
Temat: Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: KornelO <r...@p...com>
Dnia 2005-05-21 14:06, spoglądając w dolinę, Użytkownik lestat napisał:
>>Nie myślałem za małego brzdąca że będę pracował w takiej
>>korporacji......Jeśli chodziłem do Mc a ty było średnio raz na rok to
>>albo na loda albo sheka który moim zdaniem jest lepszą odmianą loda..:)
>>Ale stało się! !Odpowiednich znajomych pogadać pah pah i jest już się w
>>firmie. Pamiętam że pierwszy raz chcieli mnie ....
>
>
>
> Nie chce mi się czytać...
>
>
I słusznie. Ja przeczytałem - post jest o tym, że ludzie są różni, czyli
właściwie o niczym. Ale biorąc pod uwagę, że autor już jako mały brzdąc
chodził do Mc, to teraz jest najwyżej dużym brzdącem (co styl postu
potwierdza) :).
Pozdrawiam
Kornel
-
25. Data: 2005-05-22 07:52:02
Temat: Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: Chmuri <m...@o...pl>
KornelO napisał(a):
> Dnia 2005-05-21 14:06, spoglądając w dolinę, Użytkownik lestat napisał:
>
>>> Nie myślałem za małego brzdąca że będę pracował w takiej
>>> korporacji......Jeśli chodziłem do Mc a ty było średnio raz na rok to
>>> albo na loda albo sheka który moim zdaniem jest lepszą odmianą loda..:)
>>> Ale stało się! !Odpowiednich znajomych pogadać pah pah i jest już się w
>>> firmie. Pamiętam że pierwszy raz chcieli mnie ....
>>
>>
>>
>>
>> Nie chce mi się czytać...
>>
>>
>
> I słusznie. Ja przeczytałem - post jest o tym, że ludzie są różni, czyli
> właściwie o niczym. Ale biorąc pod uwagę, że autor już jako mały brzdąc
> chodził do Mc, to teraz jest najwyżej dużym brzdącem (co styl postu
> potwierdza) :).
>
> Pozdrawiam
> Kornel
Dziękuje za słusze uwagi jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam!!!!
-
26. Data: 2005-05-22 07:53:33
Temat: Re: [OT} Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: Chmuri <m...@o...pl>
KornelO napisał(a):
> Dnia 2005-05-21 23:19, spoglądając w dolinę, Użytkownik krzysztofsf
> napisał:
>
>> Dnia Sat, 21 May 2005 22:57:48 +0200, perfidia
>> <p...@t...gazeta.pl> napisał:
>>
>>> Perfidia - kończy się
>>> na "a".
>>
>>
>>
>> Maradona tez konczy sie na "a"
>>
>> :)))
>>
>
> Tak, jak Kuba (imię, nie państwo).
> :)
>
> Pozdrawiam
> Kornel
Ja to zawsze mam szczęście jeśli chodzi o usnet....pisze jakiś post nie
wazne na jaki temat a tu dyskuja jak wyżej np. o kodowaniu textu..:)
-
27. Data: 2005-05-25 23:43:11
Temat: Re: Mc Donald im loving it...:)
Od: "Err0r_dll" <dll.0x00f38ac3h.error.in.brainNONONONOSPAMTOWYRZUĆ@gazeta.pl>
> Ta krótka historia obrazuje dzisiejszą moją Polską pierwszą prace która
> dużo uczy jak postępować z ludź jak pracować żeby Cie nie zgnoili, ale
> też interesująch ludzi których możesz poznać..:).A jak jest u was??
u nas tez jest fajnie. jedni są fajni a drudzy nie. a powiedz paliłes cos
przedtem zanim to wyslales na grupe ?