Witam,
Niedawno prowadzona była na grupie poważna dyskusja dotycząca jakości ofert
składanych przez kandydatki na stanowisko sekretarki. Sprawa dotyczyła
błędów w CV.
Dla równowagi, proszę zapoznać się z ofertą ze strony renomowanej agencji
pośrednictwa pracy JOBPILOT.PL.

http://www.jobpilot.pl/misc/adframe/jobpilot/7d3/22/
10086964.htm

Pole Zadania: Wstaw opis zadań związanych ze stanowiskiem (czyli jest to
tylko komentarz z kodu HTML, tylko że ktoś wyciął znaki komentarza z kodu
strony).

Pole Oferta: Wstaw dodatkowe informacje o stanowisku: np. warunki
zatrudnienia (komentarz jak wyżej).

Pole Wymagania: progamistycznymi (brak "r"), biegła znajomości (zamiast:
znajomość), prowadzenia założonych projektów softwarowych (chyba "złożonych"
i "software'owych").
Dodatkowo - lista wymagań jest w postaci wyliczeniowej, czyli po każdym
wymaganiu powinien być stosowany konsekwentnie znak przecinka lub średnika
(brakuje go w dwóch wierszach) a ostatni wiersz powinien być zakończony
znakiem kropki (a jest tam przecinek).

Więc nie jest tak, że tylko kandydaci piszą bzdury. Zdarza się to również
pracodawcom i agencjom (co nie usprawiedliwia kandydatów). Swoją drogą, co
to jest za agencja AJ Doradztwo? Nigdy o niej nie słyszałem ale teraz już
wiem, że partaczy robotę, za którą bierze prowizję. Jobpilot.pl również
mógłby się bardziej postarać. Chyba, że jest to firma tak samo działająca
jak te opisane poniżej (oryginalny fragment listu nie-mojego autorstwa):

Avoid the big boards like monster.com, FlipDog...
Probably 99% of those are bogus, i.e., recycled weekly by recruiters merely
building a database, and you'll probably get spammed by those who sign up as
"employers". I'd only answer postings that point to a real company, not to
dirt-bag organizations
like Jobfrenzy, HotJobs, net-temps, etc. Mostly, be on the lookout for
address that indicate your resume is merely being loaded into a text
retrieval system. Unlike days past, when they had a lot to handle with 300
responses, many recruiters are now willing to load in 100,000 resumes, just
to have them. As mentioned, spammers love them, too.

Coś w tym jest, prawda?
Ile osób na prawdę znalazło pracę poprzez portale typu "jobpilot"?
Pozdr

do góry