-
31. Data: 2006-09-21 10:10:20
Temat: Re: Zaproponowali 200 zeta:) )(za miesiac) to jest smiech na sali:))
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
"JarY" <j...@p...onet.pl> napisał
> Nie dla mnie tylko dla dziewczyny.od 8-15 za 2 blizniaczki.
No sorki, ale nie wynika to ani z tematu ani z 'treści' Twojego posta.
N.
-
32. Data: 2006-09-21 11:31:47
Temat: Re: Zaproponowali 200 zeta:) )(za miesiac) to jest smiech na sali:))
Od: "JarY" <j...@p...onet.pl>
>
> > Nie dla mnie tylko dla dziewczyny.od 8-15 za 2 blizniaczki.
>
> No sorki, ale nie wynika to ani z tematu ani z 'treści' Twojego posta.
Tylko jakbys nie zauwazyla to ja ten watek zalozylem...
-
33. Data: 2006-09-21 11:43:31
Temat: Re: Zaproponowali 200 zeta:) )(za miesiac) to jest smiech na sali:))
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
"JarY" <j...@p...onet.pl> napisał
> Tylko jakbys nie zauwazyla to ja ten watek zalozylem...
No i co w związku z tym?
Zmieniłeś ni stąd ni zowąd temat, nie napisałeś nic w treści, nie zostawiłeś
wrotki i wymagasz zrozumienia. Bez sensu. Ja nie "drzewkuję" wątków, wywalam
przeczytane posty, więc skąd miałam wiedzieć, o co Ci chodzi. Trzeba było
chociaż odpowiedzieć pod swoim pierwszym postem, jako podsumowanie dyskusji.
EOT jeśli chodzi o mnie.
Jeśli chodzi o meritum, to istotnie kogoś powaliło z tą kwotą za pilnowanie
dzieci.
N
-
34. Data: 2006-09-21 17:27:08
Temat: Re: Ile za pilnowanie blizniaczek?
Od: YaaL <y...@f...hell.pl>
On Wed, 20 Sep 2006 22:48:45 +0200,
Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
>Do przedszkola czy żłobka dzieci się dostarcza i stamtąd odbiera. Prywatna
>opiekunka do mieszkania dojeżdża. Byle naprawca pralek bierze za dojazd ~30
>zł, dla opiekunki to razy - powiedzmy - 25 dni w miesiącu. Więc same dojazdy
>750 zł/mies. A zobacz sobie ile bierze weterynarz naprawiający pudle za
>wizyte domową.
"Naprawca pralek" nie przyjeżdża do ciebie *codziennie*. Weterynarz nie
przyjeżdża do ciebie *codziennie*. Opiekunka jest codziennie.
Czy nie czujesz, że ciut przegiąłeś z 750 zł miesięcznie za samo
dojeżdżanie? A jeśli opiekunka mieszka dwie ulice dalej i przychodzi
spacerkiem w 5 minut, to też to wycenisz na 750 zł miesięcznie?
--
. , _ _ / __
(_/ (_( (_( (_, /- /-/ [ I'm unholy & I'm happy. Surprised? ]
~~~~~ ( ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Big Brother is watching you.
-
35. Data: 2006-09-21 18:03:21
Temat: Re: Ile za pilnowanie blizniaczek?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrneh5irc.ce.yaal+news@hell.pl YaaL
<y...@f...hell.pl> pisze:
> "Naprawca pralek" nie przyjeżdża do ciebie *codziennie*. Weterynarz nie
> przyjeżdża do ciebie *codziennie*. Opiekunka jest codziennie.
> Czy nie czujesz, że ciut przegiąłeś z 750 zł miesięcznie za samo
> dojeżdżanie?
Biorąc to pod uwagę napisałem tu:
news:eesbpj$ebc$1@news.dialog.net.pl
że hurt jest tańszy, jasne że nie 750 zł. Powiedzmy realnie >=300 zł.
> A jeśli opiekunka mieszka dwie ulice dalej i przychodzi
> spacerkiem w 5 minut
No to już jej szczęście. Może mieć 5 minut spacerkiem, a może mieć godzinę 2
autobusami.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
36. Data: 2006-09-22 09:42:40
Temat: Re: Ile za pilnowanie blizniaczek?
Od: "rut" <r...@a...pl>
Użytkownik <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3ef5.00000078.4511bd87@newsgate.onet.pl...
>> A zobacz sobie ile bierze weterynarz naprawiający pudle za
>> wizyte domową.
>
> To nie sa jakies tam pudle tylko zwyczajne dzieci.
Znaczy się co? Tańsze?
-
37. Data: 2006-09-22 10:54:51
Temat: Re: Ile za pilnowanie blizniaczek?
Od: Tomek <t...@v...pl>
Jotte napisał(a):
> Byle naprawca pralek bierze
a ty "byle" kim jesteś i ile sobie liczysz za dojazd?
--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka głupota, choć
nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein