eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGwarantowane 1400*
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 196

  • 11. Data: 2006-07-25 20:42:40
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>


    Użytkownik "yig" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ea5v4l$t88$1@news.onet.pl...

    > Nie rozumie o co sie burzysz, czego oczekujesz ze za robote ktora kazdy moze
    > podjac beda placic miliony?
    Przeżyj miesiąc za 900 zł, a potem pogadamy. Troszkę dziwne, że ktoś, kto ma
    pracę na pełen etat potrzebuje kogoś, kto zapewni mu utrzymanie, bo sam nie jest
    w stanie za zarobione pieniądze miesiąca przeżyć, prawda ?


  • 12. Data: 2006-07-25 20:44:58
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>


    Użytkownik "Wiktor" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ea5v01$spg$1@news.onet.pl...
    > Jakubo napisał(a):

    > Niestety sytuacja jaka jest, taka jest. Krzyczenie w dzisiejszych czasach, że
    > pracownik McD zarabia "marne" 1400 uderza w tych co posiadają za sobą wiele
    > lat pracy i doświadczenia, a niejednokrotnie zarabiają mniej.
    I to jest typowo polskie myślenie - skoro dużo wykształconych ludzi zarabia po
    latach pracy grosze, to lepiej, by "robole" zarabiali jeszcze mniej, niż żeby ci
    pierwsi zarabiali więcej.


  • 13. Data: 2006-07-25 21:02:50
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: Jakubo <t...@f...o2.shmoo.pl>

    Hikikomori San:
    > Jakubo wrote:
    >
    >> No to idź sobie pracuj za taką kasę, to zobaczysz osohozi.
    >> PS. powodzenia.
    >
    > Nikt nie kaze pracowac w MC. Mozna isc za minimalna do hipera. Itez nie
    > bedzie ok albo bedzi eok -- w zaleznosci co dla kogo jest ok.
    >
    > Tego typu dyskusje w necie sa bezsensowne, wiekszosc netowiczow to
    > ludzie, ktorych stac na komputer, na internet i zyja na wyzszym poziomie
    > niz przecietny pracownik MC. My tak na prawde nei rozumiemy tych, ktorzy
    > podejmuja sie pracyza minimalna krajowa i pracuja 12 godzin dziennie za
    > to, wyrabiajac po 5 zlotych za godzine...

    No właśnie o to chodzi, ja pracowałem za 2k netto i nie potrafiłem z
    tego wyżyć więc jak ktoś mi mówi, że inny człowiek ma siedzieć cicho jak
    zarabia 800 to mnie krew zalewa.


    Pozdrówka
    KO
    --
    empty


  • 14. Data: 2006-07-25 21:03:09
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jakubo wrote:

    > No to idź sobie pracuj za taką kasę, to zobaczysz osohozi.
    > PS. powodzenia.

    Nikt nie kaze pracowac w MC. Mozna isc za minimalna do hipera. Itez nie
    bedzie ok albo bedzi eok -- w zaleznosci co dla kogo jest ok.

    Tego typu dyskusje w necie sa bezsensowne, wiekszosc netowiczow to
    ludzie, ktorych stac na komputer, na internet i zyja na wyzszym poziomie
    niz przecietny pracownik MC. My tak na prawde nei rozumiemy tych, ktorzy
    podejmuja sie pracyza minimalna krajowa i pracuja 12 godzin dziennie za
    to, wyrabiajac po 5 zlotych za godzine...

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 15. Data: 2006-07-25 21:42:53
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "yig" <y...@o...pl>

    [..]
    > No właśnie o to chodzi, ja pracowałem za 2k netto i nie potrafiłem z tego
    > wyżyć więc jak ktoś mi mówi, że inny człowiek ma siedzieć cicho jak
    > zarabia 800 to mnie krew zalewa.

    Z calym szacunkiem "pierdolicie Hipolicie" pracowalem i za 600, przezywalem
    za to bo musialem
    Bywalo ze roznych prac sie podejmowalem ale dlatego ze byly kijowe to
    wiedzialem ze musze
    zadbac o wyksztalcenie i umiejetnosci, wybrac dobrze studia potem sie
    przeniesc w rejon gdzie jest lepsza
    praca itd. to bede mial sie lepiej no i teraz sie mam, wiekszoac kumpli za
    to spedza co wieczor popijajac browar
    w knajpie i prowadzac tego typu dywagacje i rowniez ze stanowiskiem
    roszczeniowym.
    Wiem jak duza czesc ludzi podchodzi do zycia wpierw im sie nie chce uczyc to
    nie koncza szkol albo
    wybieraja studia byle byl papier a pozniej sie dziwia ze zarabiaja kijowo.
    Ludzie sa za siebie odpowiedzialni
    i jesli popelniaja bledy to musza zaplacic. Powiem tyle lekarz po studiach
    ma podstawy ok 1250 + ok 300-400 za dyzury
    oczywiscie brutto, przyczym zainwestowal 6 lat studiow, to co ktos kto smazy
    kotleciki ma wiecej zarabiac ?

    yig



  • 16. Data: 2006-07-25 21:53:50
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "yig" <y...@o...pl>


    Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
    news:ea5vsa$bq6$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Wiktor" <w...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:ea5v01$spg$1@news.onet.pl...
    >> Jakubo napisał(a):
    >
    >> Niestety sytuacja jaka jest, taka jest. Krzyczenie w dzisiejszych
    >> czasach, że pracownik McD zarabia "marne" 1400 uderza w tych co posiadają
    >> za sobą wiele lat pracy i doświadczenia, a niejednokrotnie zarabiają
    >> mniej.
    > I to jest typowo polskie myślenie - skoro dużo wykształconych ludzi
    > zarabia po latach pracy grosze, to lepiej, by "robole" zarabiali jeszcze
    > mniej, niż żeby ci pierwsi zarabiali więcej.

    Hierarhia jest na calym swiecie nawet w krajach zachodu, to takie nie do
    przyjecia?


    yig



  • 17. Data: 2006-07-25 22:02:29
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: Jakubo <t...@f...o2.shmoo.pl>

    yig napisał(a):
    > [..]
    >> No właśnie o to chodzi, ja pracowałem za 2k netto i nie potrafiłem z tego
    >> wyżyć więc jak ktoś mi mówi, że inny człowiek ma siedzieć cicho jak
    >> zarabia 800 to mnie krew zalewa.
    >
    > Z calym szacunkiem "pierdolicie Hipolicie" pracowalem i za 600, przezywalem
    > za to bo musialem

    No to super, a w wietnamie ktoś uszył moje najki ;) za 3$/miecha i to
    znaczy, że jak się da to jest okej?

    > Bywalo ze roznych prac sie podejmowalem ale dlatego ze byly kijowe to
    > wiedzialem ze musze
    > zadbac o wyksztalcenie i umiejetnosci, wybrac dobrze studia potem sie
    > przeniesc w rejon gdzie jest lepsza
    > praca itd. to bede mial sie lepiej no i teraz sie mam, wiekszoac kumpli za
    > to spedza co wieczor popijajac browar
    > w knajpie i prowadzac tego typu dywagacje i rowniez ze stanowiskiem
    > roszczeniowym.

    Tak więc niech się wszyscy przeniosą w rejony gdzie jest lepiej.

    > Wiem jak duza czesc ludzi podchodzi do zycia wpierw im sie nie chce uczyc to
    > nie koncza szkol albo
    > wybieraja studia byle byl papier a pozniej sie dziwia ze zarabiaja kijowo.
    > Ludzie sa za siebie odpowiedzialni
    > i jesli popelniaja bledy to musza zaplacic. Powiem tyle lekarz po studiach
    > ma podstawy ok 1250 + ok 300-400 za dyzury
    > oczywiscie brutto, przyczym zainwestowal 6 lat studiow, to co ktos kto smazy
    > kotleciki ma wiecej zarabiac ?

    Nie no Hipolicie... czyli to jest ok wg ciebie, że lekarz po 6 latach
    studiów zarabia 1250 brutto jeżeli tylko fizol zarabia mniej, tak? no to
    gratulacje.

    Pozdrówka
    Kuba
    --
    empty


  • 18. Data: 2006-07-25 22:53:33
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jakubo wrote:
    >

    > Nie no Hipolicie... czyli to jest ok wg ciebie, że lekarz po 6 latach
    > studiów zarabia 1250 brutto jeżeli tylko fizol zarabia mniej, tak? no to
    > gratulacje.

    Ja to widze inaczej. Skoro kolesie-ekipa budowalana kasowala mnie po 100
    zeta / osoba / dziennie to znaczy,z e ja po studiach itp. mam zarabiac
    tyle, zeby w jeden dzien zarobic na ta brygade. Proste :) Stad i nagle
    okazalo sie, ze trzeba podniesc stawki...

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 19. Data: 2006-07-25 23:46:46
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "the_foe" <t...@W...pl>


    Użytkownik "jaQbek" <j...@s...eu> napisał w wiadomości
    news:ea5t3e$t21$1@inews.gazeta.pl...
    > Tyle wynosi gwarantowana, czyli minimalna (a zapewne i realna) płaca brutto w
    > McDonald, na pełen etat, po okresie próbnym. Nie wiem, czy to trzeba się
    > śmiać, czy płakać.

    wyloozuj, moj kumpel pracuje w banku, obsluguje kredyty hipoteczne, przyjezdzaja
    do niego ludzie mercami za 1 mln zl. Biora kredyty po 3 mln, tylko po to by miec
    podkladke dla US. Kumpel dostaje 1200, brutto, robi 10 h dziennie i nie ma
    stalej umowy. Dostal robote po znajomosi i tylko dlatego ze polowa ludzi z tego
    banku wyjechala na wyspy myc gary, a reszta marzy o deutsche banku gdzie ciagna
    co jmniej 2K na reke.


  • 20. Data: 2006-07-26 00:02:03
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: "the_foe" <t...@W...pl>


    Użytkownik "Jakubo" <t...@f...o2.shmoo.pl> napisał w wiadomości
    news:ea60ui$fnu$1@inews.gazeta.pl...
    > Hikikomori San:
    >> Jakubo wrote:
    >>
    >>> No to idź sobie pracuj za taką kasę, to zobaczysz osohozi.
    >>> PS. powodzenia.
    >>
    >> Nikt nie kaze pracowac w MC. Mozna isc za minimalna do hipera. Itez nie
    >> bedzie ok albo bedzi eok -- w zaleznosci co dla kogo jest ok. Tego typu
    >> dyskusje w necie sa bezsensowne, wiekszosc netowiczow to
    >> ludzie, ktorych stac na komputer, na internet i zyja na wyzszym poziomie
    >> niz przecietny pracownik MC. My tak na prawde nei rozumiemy tych, ktorzy
    >> podejmuja sie pracyza minimalna krajowa i pracuja 12 godzin dziennie za
    >> to, wyrabiajac po 5 zlotych za godzine...
    >
    > No właśnie o to chodzi, ja pracowałem za 2k netto i nie potrafiłem z tego
    > wyżyć więc jak ktoś mi mówi, że inny człowiek ma siedzieć cicho jak zarabia
    > 800 to mnie krew zalewa.
    >

    Lepper kaze ludziom zbierac owoce w 35 stopniowym upale za 2 zl/h (czyli jakies
    320 zl na miesiac), mamiac ich przed wyborami minimalem socjalnym 900 zl i placa
    minimalna 1200 netto.
    Prawda jest taka ze kazdy chce kazdego oskubac, a wystarczyloby sie
    zorganizowac.
    Gdyby kazdy czlowiek, ktory zyje lub chce zyc z najemnej pracy nie poszedl do
    roboty za co najmniej 2K, a reszta co pracuje za wyzsza kase fundowala by
    szukajacym zasilki to pracodawcy co by zrobili? Placili by co najmniej 2K.
    Bo z czego wynika nasz "boom" eksportowy? Na pewno nie z tego ze jestesmy
    liderami technologii. Drugiej Japonii nie zbudowalismy. Eksport jest mozliwy
    wylacznie dzieki taniej sile roboczej, dzieki temu nasze produkty sa
    konkurencyjne. Inaczej mowiac, jestesmy murzynami odwalajacymi robote w misji
    obnizania cen dla bogaczy z Zachodu.
    Pierwsze co trzeba zrobic, to zlikwidowac 80% opodatkowanie pracy najemnej. do
    0%. Netto=brutto. Zlikwidowac zlodziejstwo zwane emerytura (dosatniemy 4 zl za
    kazde 1000 zl skladki, co oznacza zebysmy odzyskali kapital, nie liczac osetek,
    musielibysmy zyc na emeryturze ok 20 lat, tyle ze srednia facetow to jakies 3
    lata a kobiet jakies 13), kazdy sam sobie uzbiera na godziwe zycie jesli da mu
    sie szanse. Ubezpieczenie zdrowotne powinno isc jak w normnalnym kraju z
    podatkow dochodowych, ktore trzeba bedzie podniesc tak zeby wplywy sie
    zbilansowaly. Placa minimalna wtedy moze byc spokojnie 1200 zl, bo teraz mniej
    wiecej kosztuje pracodawce pracownik na minimalu.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1