-
51. Data: 2004-02-28 09:01:13
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Piotr Dulik <p...@n...spamowac.mi.tu>
Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> UPR? Ta partia pajacow?
> Soryy jesli patrzec na skutecznosc to niech oni dalej zajmuja sie
> machaniem czarna flaga i wydawaniem najwyzszego czasu. Jakis folklor sie
> przyda...
Więc kto? Pytanie jak najzupełniej serio, w następnych wyborach naprawdę nie
ma na kogo głosować...
pozdrawiam
Piotr
-
52. Data: 2004-02-28 09:11:14
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Piotr Dulik <p...@n...spamowac.mi.tu> wrote:
> Więc kto? Pytanie jak najzupełniej serio, w następnych wyborach
> naprawdę nie ma na kogo głosować...
Glosy na UPR i tak sa stracone, wiec nie ma sensu.
Ja coraz bardziej sie zastanawiam, czy nie zaglosowac jednak na PO (tfu tfu
tfu), zeby albo rzadzili samodzielnie, albo chociaz z pozycji sily...
Innego rozwiazania niestety nie widze :((((
-
53. Data: 2004-02-28 11:23:52
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1oe6h$ah4$1@inews.gazeta.pl...
> Piotr <p...@o...pl> napisał(a):
> A ile osób w ogóle nadaje się do własnej działalności, zwłaszcza na tak
> drapieżnym rynku jak polski? jedna na tysiąc? jedna na dziesięć tysięcy?
> część najbardziej zdesperowanych dała się nabrać na kredyty na działalność.
> Ale kto z bezrobotnych ma na spłatę kredytu, gdy interes nie wypali???
> Duże banki o tym wiedzą i w ogóle nie wchodzą w tak małe kredyty bo chcą
> przetrwać, a wiedzą, że z bezrobotnego się kredytu nie ściągnie. Tym niemniej
> małe banki i fundacje dają kredyty. Sporo jednoosobowych firm już padło i
> ludzie "leżą i liżą rany" tymczasem ideolodzy polskiego samozatrudnienia
> publicznie oświadczają, że tam gdzie dużo firm powstaje, tam też dużo pada i
> wszystko jest trendy i O.K. Po raz któryś z rzędu nikt nie interesuje
> tragedią pojedyńczego człowieka, tylko wskaźnikami makro.
IMHO to pierwszym elementem który ogranicza "zakładalność" małych firm
jednoosobowych jest olbrzymie obciążenie podatkowe i parapodatkowe które trzeba
znosić. Jaki sens ma założenie firmy Pt "drobne usługi hydrauliczne" skoro
osoba chcąca legalnie taki "biznesik" kręcić, musi na start zarobić
co najmniej kilkaset złotych na państwo (ZUS choćby).
Jedynym sensownym działaniem jest robienie tego na czarno
+ załatwienie sobie zasiłku lub/i renty......
Tylko pozbawiony mózgu i rozsądku człowiek zdecyduje się
"zapierdalać" tylko po to aby dać ZUSowie..........
Trzeba wprowadzić pełną opcjonalność ubezpieczeń społecznych
w ostateczności zostawić tylko obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne.
Niestety najpierw trzeba przeżyć a potem można myśleć o perspektywie emerytury...
Co do banków ........ czemu maja dawać ryzykowne kredyty przedsiębiorcom
skoro mogą dawać bezpieczne (narazie) kredyty państwu.
> > Nie jestem zdesperowanym bezrobotnym ale realnie patrzę na to co sie w tym
> > panstwie dzieje.
> > A dzieje sie zle,bardzo żle.
> ale ci co mają utrzymanie mówią, że źle się dzieje w Państwie, ale oczywiście
> duńskim - to taka aluzja do Hamleta
patrzę dookoła i widzę jak wszyscy powoli zanurzają się w bagnie
pracownicy, drobni przedsiębiorcy, inteligenci...... tylko urzędnikom się
żyje dobrze i spokojnie.
Kilkanaście lat temu miałem nadzieję i zostałem w tym obecnie przegranym kraju
a teraz szczerze tego żałuję.....
> > Panstwo ,ktore nie może zapewnić opieki najslabszym,bez wzgledu na stan
> > kasy ,to juz nie jest państwo.To republika bananowa.
> ale całkiem sporo samolubów krzyczy, że tak jest w porządku, bo oni na
> darmozjadów pracować nie chcą - przed 40-stką się jeszcze wielu spraw nie
> rozumie, a najmniej to, że państwo jest dla ludzi, a nie ludzie dla państwa
państwo to nie twór abstrakcyjny....... ono nie weźmie forsy z nikąd
ono ja musi wybrać z naszej kieszeni po to aby potem łaskawie nam ją oddać
w postaci zasiłków, tylko ze czerpiąc coraz głębiej z naszych kieszeni powoli
doprowadza kolejnych obywateli do sytuacji gdy to oni będą beneficjantami
dobroci państwa (bo staną się bezrobotni, lub bankrutami) w którymś momencie
braknie podmiotów którym można coś jeszcze zabrać aby dać biednym.......
System państwa opiekuńczego podobnie jak socjalizm nie jest w stanie
przetrwać, a my mamy szczęście być świadkami upadku europejskiego
socjal-kapitalizmu, (najpierw upadł czysty socjalizm)............
> > Porównajcie nasze socjale z panstwami unii.Nic wiecej nie trzeba.
> > Tak bardzo dązymy do ich standartów.Szczególnie w VAC-ie.
> a propos socjalu, to jeszcze w późnych latach 70-tych miałem kontakt
> z Francuzem, który był w Polsce na kontrakcie i mówił, że on już wtedy w tym
> kapitalistycznym wyzysku miał pięć tygodni urlopu w roku i wolne soboty.
> Tymczasem w Polsce krąży dowcip, że jeżeli ktoś jest w pracy 8 godzin, to
> znaczy, że jest na urlopie.
> Ale muszę przyznać, że najbardziej powala mnie potęga umysłu mocarzy
> intelektualnych, którzy krzyczą w necie, że Francja i Niemcy to państwa
> socjalistyczne, a UE to komuna.
No nie to nie jest czysty socjalizm to jest socjal-kapitalizm w fazie schyłkowej
marek Dyjor
-
54. Data: 2004-02-28 11:57:31
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1ptu0$ppp$1@nemesis.news.tpi.pl...
[...]
> patrzę dookoła i widzę jak wszyscy powoli zanurzają się w bagnie
> pracownicy, drobni przedsiębiorcy, inteligenci...... tylko urzędnikom się
> żyje dobrze i spokojnie.
> Kilkanaście lat temu miałem nadzieję i zostałem w tym obecnie przegranym
kraju
> a teraz szczerze tego żałuję.....
[...]
> państwo to nie twór abstrakcyjny....... ono nie weźmie forsy z nikąd
> ono ja musi wybrać z naszej kieszeni po to aby potem łaskawie nam ją oddać
> w postaci zasiłków, tylko ze czerpiąc coraz głębiej z naszych kieszeni
powoli
> doprowadza kolejnych obywateli do sytuacji gdy to oni będą beneficjantami
> dobroci państwa (bo staną się bezrobotni, lub bankrutami) w którymś
momencie
> braknie podmiotów którym można coś jeszcze zabrać aby dać biednym.......
Chyba najlepsze co ludzie myslacy moga dla tego panstwa zrobic to placic
podatki jak najdalej od Polski. A jak juz system pierdolnie wrocic i pomoc
posprzatac :-(
szomiz
--
Kto pyta nie bladzi?
Kto pyta ten bladzi z innymi!
-
55. Data: 2004-02-28 12:11:11
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: g...@p...onet.pl
>
> Chyba najlepsze co ludzie myslacy moga dla tego panstwa zrobic to placic
> podatki jak najdalej od Polski. A jak juz system pierdolnie wrocic i pomoc
> posprzatac :-(
>
przypominam, ze przejsciowe restrykcje w zatrudnianiu pracownikow z Polski w
Unii nie dotycza przedsiebiorcow, prowadzacych dzialalnosc gosp. Osobiscie
powaznie zastanawiam sie nad rejestracja dzialalnosci gosp np. w Niemczech...
Na razie zbieram informacje.
pozdrawiam,
glos
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
56. Data: 2004-02-28 14:42:27
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Robert Drozd <r...@y...iq.wytnijto.pl>
Stało się to 27 Feb 2004 19:36:37 +0100, gdy "Piotr"
<p...@o...pl> napisał:
>A do prawa do pracy i opieki panstwa sluzą przepisy konstytucji .Do ochrony
>zdrowia też!!!!!.Po co bylo uchwalać taki gniot?
Pobożne życzenia i tyle. Żadnego społeczeństwa nie było stać na
prowadzenie 'welfare state'. Liczy się rzeczywistość.
>Jestem pewien,że maja wytyczne.
>Jesli w Polsce socjal jest za duzy ,jak napisali niektórzy na tym forum ,to
>chyba na oczy nie widzieli tych ,ktorzy otrzymują 20 lub 30 zl. miesięcznie z
>MOPS-u.
Ja widziałem. Wśród nie tak dalekiej rodziny mamy takie dwie osoby
i pomagamy im.
Uważam jednak takie uwagi za manipulację z Twojej strony.
Ludziom się powodzi różnie, świat nie jest sprawiedliwy, ale jakim
prawem ktoś ma rozporządzać pieniędzmi innych, żeby tę sprawiedliwość
przywracać? Tym bardziej, że przywracanie to jest bardzo wybiórcze i
czasami powoduje jeszcze większą niesprawiedliwość?
Każdy pyta: "co stanie się z ludźmi ubogimi w liberalnym,
odsocjalizowanym społeczeństwie?" Odpowiedź może być taka:
"jeśli ty zechcesz im pomóc, nikt cię nie będzie powstrzymywał".
>A dzieje sie zle,bardzo żle.
>Panstwo ,ktore nie może zapewnić opieki najslabszym,bez wzgledu na stan
>kasy ,to juz nie jest państwo.To republika bananowa.
Moim zdaniem, państwo nie może:
- stać się pracodawcą w takim sensie, że zlikwiduje bezrobocie, to nie
są lata 30 w USA, gdzie wystarczyło stworzyć program robót publicznych
- zwiększyć wydatków socjalnych bez większego drenowania gospodarki.
Państwo MOŻE jak najbardziej rozluźnić gospodarkę, a przede wszystkim
pozwolić na zakładanie nowych firm. Przypomnijmy sobie 1989 i efekty
bardzo liberalnej ustawy Rakowskiego. Wtedy nie było bezrobocia
i narzekań na małe zasiłki. Dobrze ponad milion osób założył swoje
jednoosobowe firmy. I jakoś na tym wychodzili mimo braku ochrony
kodeksem pracy, urlopow i innych przywilejów. Cała Europa się
zadziwiała, jaką Polacy mają zdolności kombinacyjno-handlowe ;)
Kolejne rządy coraz bardziej zaciskały pętle na prywatnej inicjatywie,
przecież dopiero niedawno na masową skalę zaczęło się omijanie kodeksu
pracy i generalny 'wyzysk'. Ale to jest efekt działań państwa.
Wpadamy w błędne koło:
1. Większe bezrobocie, większe wydatki socjalne rządu
2. Coraz bardziej restrykcyjne obciążenia podatkowe firm
3. "Minimalizacja kosztów pracy": zwalnianie, 1/16 etatu, umowy
cywilnoprawne
4. Większe bezrobocie i niewspółmierny wzrost wpływów skarbu państwa
5. go to 2.
>Porównajcie nasze socjale z panstwami unii.Nic wiecej nie trzeba.
>Tak bardzo dązymy do ich standartów.Szczególnie w VAC-ie.
W Vacie ich prześcigamy :)
>A że maja wytyczne,jestem pewien.Skąd mieliby szacunkowe wyliczenia dotyczące
>oszczedności w tym zakresie?
No, to się da policzyć. Wystarczy że przeprowadzili badania na sensownej
próbie (np. zweryfikowali 1000 rencistów w całej Polsce)
Robert
-
57. Data: 2004-02-28 18:24:37
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3744.000000dd.4040855f@newsgate.onet.pl...
> >
> > Chyba najlepsze co ludzie myslacy moga dla tego panstwa zrobic to placic
> > podatki jak najdalej od Polski. A jak juz system pierdolnie wrocic i pomoc
> > posprzatac :-(
> >
>
> przypominam, ze przejsciowe restrykcje w zatrudnianiu pracownikow z Polski w
> Unii nie dotycza przedsiebiorcow, prowadzacych dzialalnosc gosp. Osobiscie
> powaznie zastanawiam sie nad rejestracja dzialalnosci gosp np. w Niemczech...
> Na razie zbieram informacje.
chyba Niemcy z ich cała popierdaszoną biurokracją są średnim miejscem
do tego celu, wiele genialnych pomysłów "ułatwiających"
gospodarowanie to efekt wzorowania się na debilnym prawie Niemieckim
Marek Dyjor
-
58. Data: 2004-02-28 18:37:13
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Drozd" <r...@y...iq.wytnijto.pl> napisał w wiadomości
news:io81401ps3g6m1v4014v84e0069uf54322@4ax.com...
> Stało się to 27 Feb 2004 19:36:37 +0100, gdy "Piotr"
> <p...@o...pl> napisał:
> Każdy pyta: "co stanie się z ludźmi ubogimi w liberalnym,
> odsocjalizowanym społeczeństwie?" Odpowiedź może być taka:
> "jeśli ty zechcesz im pomóc, nikt cię nie będzie powstrzymywał".
A należy zadać pytanie skąd się wezmą pieniądze dla biednych ludzi
gdy w imię ochrony socjalnej państwo zadusi wszystkich przedsiębiorczych.
Pracownicy zwykle odbierają nas pracodawców jako wrednych krwiopijców
którzy pasa się na ich nędzy......... ale nie zdają sobie sprawy że pracodawca
musie się co dziennie martwić skąd weźmie na podatki na wypłatę na ZUS
na towary oraz przede wszystkim skąd weźmie pracę dla swoich pracowników.
Narzekają na coraz niższe stawki ale nie rozumieją tego że rynkowe ceny
robocizny osiągają powoli poziom absurdu...............
Co jakiś czas pracodawca powinien robić swoim ludziom krótki
wykład o realiach gospodarczych w których mu przychodzi funkcjonować
tak aby oni też byli świadomi jak to wszystko wygląda.
> Państwo MOŻE jak najbardziej rozluźnić gospodarkę, a przede wszystkim
> pozwolić na zakładanie nowych firm. Przypomnijmy sobie 1989 i efekty
> bardzo liberalnej ustawy Rakowskiego. Wtedy nie było bezrobocia
> i narzekań na małe zasiłki. Dobrze ponad milion osób założył swoje
> jednoosobowe firmy. I jakoś na tym wychodzili mimo braku ochrony
> kodeksem pracy, urlopow i innych przywilejów. Cała Europa się
> zadziwiała, jaką Polacy mają zdolności kombinacyjno-handlowe ;)
>
> Kolejne rządy coraz bardziej zaciskały pętle na prywatnej inicjatywie,
> przecież dopiero niedawno na masową skalę zaczęło się omijanie kodeksu
> pracy i generalny 'wyzysk'. Ale to jest efekt działań państwa.
I ten status quo należało utrzymać przynajmniej przez pół wieku
podejrzewam że bylibyśmy teraz Hongkongiem europy :) a nie zbliżali się do
Argentyny
-
59. Data: 2004-02-28 21:45:35
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "glos" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1qmip$1cd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3744.000000dd.4040855f@newsgate.onet.pl...
> > >
> > > Chyba najlepsze co ludzie myslacy moga dla tego panstwa zrobic to
placic
> > > podatki jak najdalej od Polski. A jak juz system pierdolnie wrocic i
pomoc
> > > posprzatac :-(
> > >
> >
> > przypominam, ze przejsciowe restrykcje w zatrudnianiu pracownikow z
Polski w
> > Unii nie dotycza przedsiebiorcow, prowadzacych dzialalnosc gosp.
Osobiscie
> > powaznie zastanawiam sie nad rejestracja dzialalnosci gosp np. w
Niemczech...
> > Na razie zbieram informacje.
>
> chyba Niemcy z ich cała popierdaszoną biurokracją są średnim miejscem
> do tego celu, wiele genialnych pomysłów "ułatwiających"
> gospodarowanie to efekt wzorowania się na debilnym prawie Niemieckim
>
wiem tylko, jak wyglada procedura kupna-sprzedazy uzywanego autka w
Niemczech.
Nie ma (nie bylo do niedawna w kazdym razie) idiotycznych procedur z US, z
2% podatkiem
od transakcji na czele. Samo to swiadczy juz o mniejszym poziomie
zidiocenia. Nie
zaprzeczam jednak, ze moga byc jeszcze normalniejsze kraje, ale - w razie
czego do Niemiec
dojade, zalatwiajac jakas sprawe urzedowa. Do Irlandii juz nie bardzo...
pozdrawiam,
glos
-
60. Data: 2004-02-29 08:43:56
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:c1pjvu$57b$1@news.onet.pl...
> krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
> > Gratuluje znajomosci calej opinii ekonomicznej. Rozumiem, ze masz na
> > mysli srodowiska lewicowe, bo ekonomisci prawicowi uwazaja ten plan
> > za polsrodki spoznione o ladnych pare lat.
>
> A ktorzy to sa ekonomisci prawicowi i jakie oni partie zasilaja swoja
> wiedza? Tak z ciekawosci?
>
http://www.odpowiedzialnosc.org/reformapodatkowacas/
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.590 / Virus Database: 373 - Release Date: 04-02-16