-
81. Data: 2004-03-01 13:28:43
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1vct7$1ha$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1vasu$hsk$1@inews.gazeta.pl...
.
>
> Sądząc po tym co wypisujesz to się nie dziwię ze nie możesz znaleźć
pracy......
>
> człowiek ma prawo pracować gdzie popadnie, a pracodawca ma prawo
zatrudniać kogo chce
> chore jest obecne prawo które preferuje zatrudnianie emerytów i rencistów
> oraz utrudnia elastyczne kształtowanie polityki zatrudnienia w firmach.
> Chore jest prawo które zmusza normalnie pracujących do utrzymywania bandy
> naciągaczy i kombinatorów.
Chore i skomplikowane prawo. Kiedys widzialem jakis program, w ktorym
wyjasniano pracodawcom, ile jakich druczkow nalezy wypelnic i w jakie
miejsca je praslac lub zaniesc, aby zgodnie z prawem zatrudnic pracownika,
nawet jesli chodzi o okres miesiaca.
Od samego sluchania i patrzenia niedobrze sie robilo.
Zamiast to uproscic i skomputeryzowac, to mnozy sie biurokracja,
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
>
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.590 / Virus Database: 373 - Release Date: 04-02-16
-
82. Data: 2004-03-01 13:50:36
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> wrote:
> Nieprawda. Dopóki jestem w wieku produkcyjnym, preferencje pracodawców
> - zwłaszcza te uderzające w mój interes - będą mnie obchodzić.
> Ma prawo mi się to niepodobać.
I co, zmusisz ich, zeby cie zatrudnili? Przeciez to sa ICH pieniadze i moga
robic co chca.
Wara od ICH pieniedzy, zajmij sie swoimi. Jak ci sie to nie podoba ZOSTAN
pracodawca!
> A dzieci bezrobotnych mają przymierać głodem byleby Pan Student miał
> pracę? Kiedyś chętni i potrzebowscy Państwo Studenci pracowali w
> spółdzielniach studenckich, a teraz są zatrudniani gdzie popadnie z
> powodu chorego rynku pracy i chorych przepisów podatkowych.
Oooo widze, ze cale zlo upartujesz w studentach? No coz - jesli na rynku nie
potrafisz znalezc sobie miejsca pracy - sam sobie je stworz - nawet na
czarna i juz!
Przeciez nikt ci nic za darmo nie da. No i dlaczego chcesz wyeliminowac
kogos z rynku pracy?
Studenci sa be, lewi rencisci sa be (znaczy niech zostana na tych rentach).
Halo, czy twoja sytuacja nie wplywa zbytnio na trzezwosc widzenia?
Moze zamiast siedziec przes komputerem pomyslalbys nad jakims biznesem.
-
83. Data: 2004-03-01 13:52:52
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Marek <m...@W...gazeta.pl> wrote:
> prozaicznego braku gotówki). Jako wieloletni najemny nie mam ani
> umiejętności, ani rodzinnych tradycji do własnej działalności. A
> zaczynać po to żeby skończyć na ulicy przez długi, to nie jest dobry
> pomysł.
A powiedz mi ile ludzi mialo tradcje? Przeiez za komuny 99% ludzi to byli
pracownicy najemni i sami nie prowadzili biznesu.
P.S. Pewnie zaglosiujesz na Leppera - moze sie zalozymy, ze ci g. pomoze, a
bedzie jeszcze gorzej wtedy jak on dojdzie do wladzy?
-
84. Data: 2004-03-01 14:49:22
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1vcro$p8p$1@inews.gazeta.pl...
> USA na takim systemie wychodzi dobrze.
> Nasze prawo pracy skupia sie na budowaniu okopow w ktorych chowaja sie
> pracownicy zagrozeni zwolnieniami, jednoczesnie dyskryminujac tych, ktorzy
> nie sa juz pracownikami i uniemozliwiajac im powrot do pracy.
już wolałem nie pisać gdzie to się sprawdza żeby mnie socjaliści nie zagryźli
-
85. Data: 2004-03-01 15:30:55
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: "sjopa" <sjopa@(wyborcza-zmien).pl>
Michał 'Amra' Macierzyński:
> ale jak sie czyta cos takiego, to...
> http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1938903.ht
ml
tak, nie jest to ciekawa sytuacja - o ile porownania do Hitlera i do jego
czasow mozemy wlozyc miedzy bajki, o tyle niekontrolowane wydatki buzdzetu
czy dodruk pieniedzy jest realny, lepper nie wie co mowi, gada co mu slina
na jezyk przynosi, ale zastanawia mnie jedno - czy elektorat samoobrony nie
widzi, ze realizacja tych hasel doprowadzi do zalamania gospodarki a
konsekwencja bedzie emigracja wartosciowaych pracownikow z Polski,
wstrzymane wyplaty, renty i emerytury, brak pieniedzy na policje czy sluzbe
zdrowia i wzrost przestepczosci?
w jakim kraju ja do cholery mieszkam??
--
sjopa
-
86. Data: 2004-03-01 15:35:22
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> napisał(a):
> Nasze prawo pracy skupia sie na budowaniu okopow w ktorych chowaja sie
> pracownicy zagrozeni zwolnieniami,
Nie bardzo wierzę, żeby ktoś zdecydował się na radykalne rozwiązania.
Przecież to byłoby samobójstwo. W firmach, które powstały przed 1989-tym,
od 1/4 do w porywach 7/8 kadry, którą teraz chroni umowa na czas
nieokreślony, poleciałaby od razu na bruk z powodu analfabetyzmu
informatycznego i z innych powodów. Przecież w takich firmach jak ZUS, PKP i
podobne, umowę o pracę mają ludzie, którzy są cali nerwowi jak się im wstawi
na biurko komputer, lub tacy, którzy jak już go włączą to klikają często
bezmyślnie po ekranie i są zdziwieni lub przerażeni rezultatami swojej
działalności, a są przy tym tak odporni na wiedzę, że trzeba prawie
codziennie tłumaczyć to samo. Po upadku PRL-u do wielu firm PC-towa rewolucja
przyszła tak szybko, że ludzie się nie zdązyli przestawić.
Po zniesieniu umowy na czas nieokreślony, posypałaby się lawina. Nowi
dyrektorzy zwolniliby kierowników, a nowi kierownicy pracowników.
Teoretycznie O.K. bo na każdym stanowisku mogłaby się pojawić kompetentna
osoba, ale czy taki chaos nie doprowadziłby do krwawej rewolty.
> jednoczesnie dyskryminujac tych, ktorzy
> nie sa juz pracownikami i uniemozliwiajac im powrot do pracy.
>
Po zniesieniu tej dyskryminacji wróciłbyć zaraz do pracy, ja prawdopodobnie
też, ale jednocześnie trzeba pamiętać, że pracę straciłoby najmniej dwa
razy tyle ile do tej pory. Chronieni byliby tylko na dwa lata przed emeryturą,
ale często nawet trochę młodszego nie nauczysz nowych sztuczek, jeżeli do tej
pory nie był zmuszony do nauki.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
87. Data: 2004-03-01 15:51:32
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
GreG <g...@w...pl> napisał(a):
> Dlaczego jestes przeciw zrobieniu lewych rencistow bezrobotnymi? Moze w
> takiej
> sytuacji wezma sie oni wreszcie do roboty?
no jasne, że się wezmą do pracy - miliony miejsc pracy już na nich czeka,
a pracodawcy będą urządzać łapanki na uchylających się od pracy nierobów,
a na ulicach znowu będą hasła w rodzaju: "bumelant to dezerter z frontu walki
o pokój i silną Polskę".
> Zreszta, lewy rencista to oszust,
> a
> takich chronic sie nie powinno.
>
zgadzam się, ale państwo samo sprowokowało do tej źle pojętej zaradności
nie dają bezterminowych zasiłków dla bezrobotnych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
88. Data: 2004-03-01 16:09:02
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> już wolałem nie pisać gdzie to się sprawdza żeby mnie socjaliści nie
zagryźli
>
socjaliści ciebie nie zagryzą chociażby dlatego, że teraz jest trendy
zagryzać socjalistów. Prym w ty wiodą ci, którzy jeszcze maja pracę.
Pamiętaj jednak o tym, że większość z tych niezadowolonych (socjalistów?)
nie ma dostępu do internetu, ani nawet komputera.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
89. Data: 2004-03-01 19:43:05
Temat: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
Od: Piotr <p...@n...spamowac.mi.tu>
Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Jak ci sie to nie podoba ZOSTAN
> pracodawca!
I tu jest ten "mały" problem. Przy obecnej polityce ubezpieczeń społecznych
uruchomienie małej jednoosobowej firmy graniczy z niemożliwością. Zanim
zacznie się cokolwiek zarabiać trzeba zanieść co miesiąc do ZUSu kilkaset
złotych, nawet mając sporo oszczędności na początek ciężko jest legalnie
coś rozkręcić, a co dopiero ma powiedzieć bezrobotny startujący ze swoimi
usługami prawie od zera. Ale tak to już jest jak mieszka się w po$#%$%$
socjalistycznym kraju... Zresztą nawiązując do poprzednich wypowiedzi cały
ten plan Hausnera to jeden wielki pic. Chcą oszczędzać ale prawie wyłącznie
na wydatkach socjalnych (renty itp.) a prawie wogóle nie zmniejszają
kosztów funkcjonowania państwa (np. administracja). I co najgorsze planują
_zwiększenie_ obciążeń przedsiębiorców wyższymi składkami na ZUS zamiast
zmniejszać koszty prowadzenia działalności. Od razu widać że w całym tym
planie nie chodzi o ożywienie gospodarki tylko o budżet :-( czyli de facto
skrojenie z obywateli jeszcze większej kasy..
pozdrawiam
Piotr