On Sun, 05 Feb 2012 17:55:50 +0100
Piotr <...@...com> wrote:

> W dniu 2012-02-05 17:47, konsultant pisze:
> > Użytkownik dorato napisał:
> >> jak się ma pracę i nie zwalniają póki co ? Zarabiam 2000 netto.
> >> Mam 45 lat.
> >
> > Ja zarabiam do 6000 PLN netto, mam 37 lat.Dla sportu wrzuciłem CV
> > na goldenline. Co jakiś czas odzywają się headhunterzy i
> > proponują zmianę pracy. Odpisuję z pytaniem jaka to firma i jakie
> > widełki płac. Odpisują z zapytaniem jakie warunki finansowe by
> > mnie interesowały. Pisze ze mam obecnie 6000 netto i chciałbym
> > 8000. No i niestety szczęka im opada i proponują tylko że
> > zachowają moje CV:)
> Mam podobnie. Najczęściej headhunterzy nie chcą podać stawek.
> Piszą cały czas, bo widzą CV, które wskazuje, że mają do czynienia
> z profesjonalistą z wieloletnim doświadczeniem ale proponują stawki
> jak dla studenta.

No to ja mam prawie dyche netto (dolnoslaskie, IT), 30 lat, dwojka
dzieci. Pisza do mnie na goldenline, ale nawet nie odpisuje .. szkoda
czasu. A najbardziej mnie boli, ze nie stac mnie na mieszkanie
70metrowe, a jak widze co sie dzieje w kraju (sluzba zdrowia,
emerytury, paliwo) to sie zastanawiam czy nie uciekac z PL pokim
jeszcze mlody i dzieci nie umia poprawnie r wymawiac.

--
tn

do góry

>> >> jak się ma pracę i nie zwalniają póki co ? Zarabiam 2000 netto.
>> >> Mam 45 lat.
>> >
>> > Ja zarabiam do 6000 PLN netto, mam 37 lat.Dla sportu wrzuciłem CV
>> > na goldenline. Co jakiś czas odzywają się headhunterzy i
>> > proponują zmianę pracy. Odpisuję z pytaniem jaka to firma i jakie
>> > widełki płac. Odpisują z zapytaniem jakie warunki finansowe by
>> > mnie interesowały. Pisze ze mam obecnie 6000 netto i chciałbym
>> > 8000. No i niestety szczęka im opada i proponują tylko że
>> > zachowają moje CV:)
>> Mam podobnie. Najczęściej headhunterzy nie chcą podać stawek.
>> Piszą cały czas, bo widzą CV, które wskazuje, że mają do czynienia
>> z profesjonalistą z wieloletnim doświadczeniem ale proponują stawki
>> jak dla studenta.
>
> No to ja mam prawie dyche netto (dolnoslaskie, IT), 30 lat, dwojka
> dzieci. Pisza do mnie na goldenline, ale nawet nie odpisuje .. szkoda
> czasu. A najbardziej mnie boli, ze nie stac mnie na mieszkanie
> 70metrowe, a jak widze co sie dzieje w kraju (sluzba zdrowia,
> emerytury, paliwo) to sie zastanawiam czy nie uciekac z PL pokim
> jeszcze mlody i dzieci nie umia poprawnie r wymawiac.


Jaja sobie ze mnie robicie?

do góry

On 2012-02-05 22:45:58 +0000, "dorato" <b...@k...com> said:

>>> > Ja zarabiam do 6000 PLN netto

>>> No to ja mam prawie dyche netto


>
> Jaja sobie ze mnie robicie?



Nie, to nie są jakieś wygórowane zarobki.

--
Bydlę

do góry

On Sun, 5 Feb 2012 23:45:58 +0100
"dorato" <b...@k...com> wrote:

> >> >> jak się ma pracę i nie zwalniają póki co ? Zarabiam 2000
> >> >> netto. Mam 45 lat.
> >> >
> >> > Ja zarabiam do 6000 PLN netto, mam 37 lat.Dla sportu wrzuciłem
> >> > CV na goldenline. Co jakiś czas odzywają się headhunterzy i
> >> > proponują zmianę pracy. Odpisuję z pytaniem jaka to firma i
> >> > jakie widełki płac. Odpisują z zapytaniem jakie warunki
> >> > finansowe by mnie interesowały. Pisze ze mam obecnie 6000
> >> > netto i chciałbym
> >> > 8000. No i niestety szczęka im opada i proponują tylko że
> >> > zachowają moje CV:)
> >> Mam podobnie. Najczęściej headhunterzy nie chcą podać stawek.
> >> Piszą cały czas, bo widzą CV, które wskazuje, że mają do
> >> czynienia z profesjonalistą z wieloletnim doświadczeniem ale
> >> proponują stawki jak dla studenta.
> >
> > No to ja mam prawie dyche netto (dolnoslaskie, IT), 30 lat, dwojka
> > dzieci. Pisza do mnie na goldenline, ale nawet nie odpisuje ..
> > szkoda czasu. A najbardziej mnie boli, ze nie stac mnie na
> > mieszkanie 70metrowe, a jak widze co sie dzieje w kraju (sluzba
> > zdrowia, emerytury, paliwo) to sie zastanawiam czy nie uciekac z
> > PL pokim jeszcze mlody i dzieci nie umia poprawnie r wymawiac.
>
>
> Jaja sobie ze mnie robicie?
>

We wroclawiu mieszkanie 70 metrow to jakies 350-400tys czyli ponad
2tys miesiecznie kredytu przez 30lat. Czy jak bede mial 50, 60 lat to
czy dam rade 2k oddawac do banku? Pewnie zjedza mnie choroby, o
ktorych teraz nawet nie jestem w stanie sobie pomyslec. Mlody, zdrowy
czlowiek juz teraz musi sie przejmowac, ze bedzie klepal biede i nikt
nie doceni tego, ze przez tyle lat utrzymywal panstwo z podatkow.

Pytanie tylko, ktory kraj? Islandia, holandia, norwegia?

--
tn

do góry

W dniu 2012-02-06 08:33, tyran pisze:
> On Sun, 5 Feb 2012 23:45:58 +0100
> "dorato"<b...@k...com> wrote:
>
>>>>>> jak się ma pracę i nie zwalniają póki co ? Zarabiam 2000
>>>>>> netto. Mam 45 lat.
>>>>>
>>>>> Ja zarabiam do 6000 PLN netto, mam 37 lat.Dla sportu wrzuciłem
>>>>> CV na goldenline. Co jakiś czas odzywają się headhunterzy i
>>>>> proponują zmianę pracy. Odpisuję z pytaniem jaka to firma i
>>>>> jakie widełki płac. Odpisują z zapytaniem jakie warunki
>>>>> finansowe by mnie interesowały. Pisze ze mam obecnie 6000
>>>>> netto i chciałbym
>>>>> 8000. No i niestety szczęka im opada i proponują tylko że
>>>>> zachowają moje CV:)
>>>> Mam podobnie. Najczęściej headhunterzy nie chcą podać stawek.
>>>> Piszą cały czas, bo widzą CV, które wskazuje, że mają do
>>>> czynienia z profesjonalistą z wieloletnim doświadczeniem ale
>>>> proponują stawki jak dla studenta.
>>>
>>> No to ja mam prawie dyche netto (dolnoslaskie, IT), 30 lat, dwojka
>>> dzieci. Pisza do mnie na goldenline, ale nawet nie odpisuje ..
>>> szkoda czasu. A najbardziej mnie boli, ze nie stac mnie na
>>> mieszkanie 70metrowe, a jak widze co sie dzieje w kraju (sluzba
>>> zdrowia, emerytury, paliwo) to sie zastanawiam czy nie uciekac z
>>> PL pokim jeszcze mlody i dzieci nie umia poprawnie r wymawiac.
Moim zdaniem to prowokacja

>>
>> Jaja sobie ze mnie robicie?
>>
> We wroclawiu mieszkanie 70 metrow to jakies 350-400tys czyli ponad
> 2tys miesiecznie kredytu przez 30lat. Czy jak bede mial 50, 60 lat to
> czy dam rade 2k oddawac do banku?
Jest coś takiego jak inflacja.

Pewnie zjedza mnie choroby, o
> ktorych teraz nawet nie jestem w stanie sobie pomyslec.
Trzeba inwestować w zdrowie. Np. Co dziennie 2h biegu po pracy :)

Mlody, zdrowy
> czlowiek juz teraz musi sie przejmowac, ze bedzie klepal biede i nikt
> nie doceni tego, ze przez tyle lat utrzymywal panstwo z podatkow.
> Pytanie tylko, ktory kraj? Islandia, holandia, norwegia?
IT to USA, UK, DE

do góry

On Mon, 06 Feb 2012 09:04:49 +0100
Piotr <...@...com> wrote:

> >>> No to ja mam prawie dyche netto (dolnoslaskie, IT), 30 lat,
> >>> dwojka dzieci. Pisza do mnie na goldenline, ale nawet nie
> >>> odpisuje .. szkoda czasu. A najbardziej mnie boli, ze nie stac
> >>> mnie na mieszkanie 70metrowe, a jak widze co sie dzieje w kraju
> >>> (sluzba zdrowia, emerytury, paliwo) to sie zastanawiam czy nie
> >>> uciekac z PL pokim jeszcze mlody i dzieci nie umia poprawnie r
> >>> wymawiac.
> Moim zdaniem to prowokacja

No co mam Ci powiedziec...

> >>
> >> Jaja sobie ze mnie robicie?
> >>
> > We wroclawiu mieszkanie 70 metrow to jakies 350-400tys czyli ponad
> > 2tys miesiecznie kredytu przez 30lat. Czy jak bede mial 50, 60
> > lat to czy dam rade 2k oddawac do banku?
> Jest coś takiego jak inflacja.

Ostatnio szukam mieszkania, chodze, ogladam. Jedno mieszkanie
wybudowane w latach 80tych, zadluzone w spoldzielni, do czynszu
nalezy doliczyc 200zl. Kobieta, ktora tam mieszka placi 500zl czynszu
+ 200zl splaty zadluzenia. Podobno jesli nie zostanie splacone do
2016 roku, wg umowy reszta ma zostac umozona. Kobieta, cos kolo
50tki, moze troche wiecej .. po obejrzeniu mieszkania widac jej sie
nie przelewa. Nie wiem z czego zyje, chce zamienic 70metrow na
mniejsze i pozbyc sie kredytu. A to tylko 200zl. Teraz wyobrazmy
sobie plage 50latkow za 30lat, duzo po IT, wszyscy zastapieni
mlodymi, ambitnymi. I polowa z nich ma kredyty po 1k-2k miesiecznie na
mieszkania. Owszem, mozna zmniejszych rate wydluzajac czas splaty o
kolejne 5-10lat .. ale czy bank na to pojdzie?

> Pewnie zjedza mnie choroby, o
> > ktorych teraz nawet nie jestem w stanie sobie pomyslec.
> Trzeba inwestować w zdrowie. Np. Co dziennie 2h biegu po pracy :)

Biegam, spacery z dzieciaczkami, wypady na rowery, piaskownica,
zabawy w ganianego, chowanego. Po 16 do 21 nie dotykam kompa,
poswiecam sie rodzinie. Dopiero jak spia po 21 mozna cos podlubac do
1szej. Narazie ciagne, raz na kilka dni ide spac po 20 ze
wszystkimi .. czeba podladowac akumulatory. Ale czy tak bede mogl
wiecznie?

> Mlody, zdrowy
> > czlowiek juz teraz musi sie przejmowac, ze bedzie klepal biede i
> > nikt nie doceni tego, ze przez tyle lat utrzymywal panstwo z
> > podatkow. Pytanie tylko, ktory kraj? Islandia, holandia, norwegia?
> IT to USA, UK, DE

Boje sie, ze UK przeludnione polakami, niemieckiego jeszcze nie
znam .. chodz powaznie sie zastanawiam nad nauka. Bylem miesiac w
holandii na kontrakcie, podobalo mi sie .. tylko tutaj holdenderski
trzeba znac .. chodz podobno panstwo pomaga w nauce. USA troche za
daleko, swiat wydaje sie zbyt obcy.
Niewazne jaki kraj wybiore, pozostaje jedna mysl: tutaj cos juz mam,
cos osiagnalem .. tam niejako rozpoczynam od zera, jak student. Czy
znow chce przez to przechodzic? Kiedys jak cos nie wyszlo, moglem
korygowac, cos przemyslec, rozpoczac na nowo bez stresu .. teraz jest
rodzina, czlowiek juz inaczej mysli, musi byc co do gara wlozyc.

Pzdr.

--
tn

do góry

Jak udało się wam zdobyc takie zarobki skoro starsi specjalisci zarabiają
srednio 4500 brutto wg portali od wynagrodzen.

do góry

W dniu 2012-02-07 05:42, dorato pisze:
> Jak udało się wam zdobyc takie zarobki skoro starsi specjalisci
> zarabiają srednio 4500 brutto wg portali od wynagrodzen.
W zdecydowanej większości firm takie właśnie są zarobki (w wawie 50%
wyższe). Są też firmy, które płacą więcej. Np. Firma z USA na miejscu
musi płacić (w przeliczeniu na złotówki) specjalistą 20tyś zł / miesiąc.
Wiec płaca w wawie 10tyś zł / miesiąc nie jest dla niej problemem.
Problemem jest dostać w takiej firmie pracę za taką płace. 100 chętnych
na jedno miejsce :)

do góry

W dniu 2012-02-07 05:42, dorato pisze:
> Jak udało się wam zdobyc takie zarobki skoro starsi specjalisci
> zarabiają srednio 4500 brutto wg portali od wynagrodzen.

Zauważ słowo "średnio" i jeśli w branży IT to chyba patrzyłeś w
niewłaściwą rubrykę. Bo w IT masz kilka różnych zawodów (choć wszystkie
wrzucane do jednego worka) i różne w nich widełki zarobków. Są takie,
gdzie zarobki powyżej 10 tys brutto dla pracownika średniego stopnia nie
są czymś dziwnym. Też przeglądam zestawienia wynagrodzeń w branży.
Dodatkowo pracuje w branży.


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

W artykule <4f30ab84$0$1278$65785112@news.neostrada.pl> dorato napisal(a):

> Jak udało się wam zdobyc takie zarobki skoro starsi specjalisci zarabiają
> srednio 4500 brutto wg portali od wynagrodzen.

Starsi specjaliści czego? Bo to bardzo ogólne i nic nie mówiąca określenie.
Przykładowo znam pewną firmę - dla porządku dodam że nie IT - gdzie
ostatnio zlikwidowano młodszych specjalistów, he he. Praktycznie każdy
zatrudniony świeżak, którego rzucają na przykład na telefon czy do billingu,
dostaje nobilitujący tytuł "specjalista".


--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr M Kuć

do góry