Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:1u924v05vo79sg3dn0hr4dkl0o11stjpi3@4ax.com...

> Osobiste stawiennictwo jest dobre w niewielu przypadkach.
>
> A tak w ogóle, to uderzanie w ciemno, do firm, które nie ogłaszały się
> (ani nie masz żadnych innych informacji, że szukają pracowników), to
> marnowanie czasu i nerwów swoich i innych. Do tego można nabawić się
> depresji - dzisiaj firmy częściej zwalniają, niż zatrudniają.

watki mi sie lekko pozajaczkowaly, ale powtorze swoje pytanie (bylo w
"smieszne czy zalosne"): a jesli ide do takiej firmy, ktora akurat nie szuka
pracownikow i mowie ze mam pomysl na nowy sklep, produkt, usluge, cos dzieki
czemu owa firma ma szanse zrobic pieniadze, to tez jest marnowanie czasu
mojego i tej firmy? I tez lepiej wyslac taka oferte poczta niz pofatygowac
sie osobiscie? Bo sie zastanwiam czy sie czasy i okolicznosci zmienily czy
tez mialam wiecej szczescia niz rozumu ;))

Asiek

do góry

Użytkownik "Asia Kubiak" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:b1to0t$cts$1@absinth.dialog.net.pl...
> a jesli ide do takiej firmy, ktora akurat nie szuka
> pracownikow i mowie ze mam pomysl na nowy sklep, produkt, usluge, cos dzieki
> czemu owa firma ma szanse zrobic pieniadze, to tez jest marnowanie czasu
> mojego i tej firmy? I tez lepiej wyslac taka oferte poczta niz pofatygowac
> sie osobiscie? Bo sie zastanwiam czy sie czasy i okolicznosci zmienily czy
> tez mialam wiecej szczescia niz rozumu ;))

Nie kazda firma ma "specjaliste ds rozwoju", ktory bedzie poswiecal 7 godzin
dziennie na wysluchiwanie rewelacyjnych i rewolucyjnych koncepcji ustawiajacych
sie w dlugie kolejki bezrobotnych.

A szkoda... :)

GreG

do góry

Użytkownik "Mystery Me" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1taco$2bk$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wydawalo mi sie ze jestem na grupie praca a nie praca IT. :)))))))
> Nie zamierzam dyskutowac o aktualnym stanie branzy IT.

Wydawalo mi sie, ze przyklad Kaizena dobrze obrazuje caly rynek pracy,
bo sluchajac znajomych mam wrazenie, ze nie ma takiej branzy w Polsce,
ktora juz lezy do gory kolami, albo nie chyli sie ku upadkowi lub
przybraniu minimalnej formy przetrwalnikowej.

Chetnie dowiedzialbym sie, ktora branza w Polsce przezywa burzliwy
rozkwit - chyba pogrzebowa...

GreG

do góry