SC> To sie bierze z ogloszen te "prezne firmy", "mlode zespoly" u temu podobny
SC> belkot.

ale
SC> po roku studiowania ogloszen w GW i wysylania aplikacji
powienieneś już znakomicie wiedzieć, co oznaczają oba pojęcia...

SC> Nie chce zebys mnie zle zrozumial, wiem ze na rynku pracy jest wiele
SC> osob, ktorych "papiery" ladnie blyszcza ale w pracy to oni sa nie calkiem
SC> solidni. Wiem ze [..] trudno jest znalezc [..]

i to jest powód, dla jakiego studiowanie aplikacji rozpoczynam od LM.

SC> proby oceny czlowieka na podstawie
SC> jednej czy 2 kartek A-4 gwarantuja wylewanie dziecka z kapiela ...

15 lat prowadzenia rekrutacji jest mi naprawdę pomocne, abym na
podstawie TREŚCI (a nie kartek A-4) decydował z kim będę chciał
rozmawiać. Wiem kogo szukam.
Na jedno z ogłoszeń dostałem kiedyś 900 aplikacji. Nauczyło mnie to
takiego formuowania ogłoszeń, aby samo ogłoszenie było pierwszym
elementem "sita rekrutacyjnego" bez ograniczania kandydatów
potencjalnie pożądanych. Ale i tak przychodzi znacznie więcej
aplikacji z CV spełniajacym wymagania, aby była możliwość (i sens)
zaproszenia wszystkich na rozmowę. Coś musi stanowić kryterium. Dla
mnie jest to LM, w jakim może być informacja na temat kandydata
mówiąca więcej niż CV. Jeśli mówi. Bo jak nie - takie dokumenty są
odkładane do "rezerwy". W przypadku nie wyszukania dobrego kandydata w
pierwszej fazie - może się jeszcze przydadzą...

--
Pozdrowienia,
MP

do góry

Użytkownik "MP" <e...@a...com> napisał w wiadomości
news:936182161.20050102230043@address.com...
> I> Chcesz sobie utrudnic rekrutacje
> I> piszac podpowiedzi ludziom "nie wiedzacym, co to jest B2B", zeby potem
> I> napisali wedlug Twojej instrukcji niekoniecznie z powodu swojego
> wlasnego
> I> domyslenia sie? :)
>
> Nie. To nie ja wyjaśniałem na grupie pojęcie B2B. Jeśli chodzi Ci o
> wątek - wyjaśniam niżej. Jeśli o to, co pisałem na temat dozowania
> informacji w ogłoszeniach - chcę sobie ułatwić, bo rzeczowo odpowiedzą
> tylko osoby znające temat, jeśli takich poszukuję. A właśnie chodzi
> wtedy o wyłapanie tych i odłożenie na bok innych. Jeśli jednak połapie
> się dodatkowo ktoś spoza branży i rzeczowo odpowie - będzie z
> pewnością uważnie wysłuchany. Bo tak powstają "gwiazdy".

Ciekawosc, w czym sie ma polapac? Ze to sprzedaz proaktywna ze wszystkimi
urokami tego zawodu, na ktore trzeba byc psychicznie przygotowanym, a
najlepiej to lubic, czy w jakichs bardziej zaawansowanych tajemnicach
dotyczacych specyfiki poszczegolnego produktu?

> ps. "tonem medrca przemawiajacego do nieswiadomych maluczkich"
> naprawdę dużo da się sprzedać (porada dla ph) ;-).

Kazdy ma swoj styl. Ja to robilam przez bycie bardzo mila i ciepla osoba,
motto "byc pomocnym". ;)

I.

do góry

I> Ciekawosc, w czym sie ma polapac? Ze to sprzedaz

Ufff. Czy wszystkie ogłoszenia o pracę dotyczą sprzedaży? Przecież
pisałem, że do sprzedaży przyjmuję zwykle osoby bez doświadczenia, bo
handlowców z prawdziwego zdarzenia raczej nie ma na rynku, a nie
zajmuję się podkupywaniem... A dla ph mam ogłoszenia innego typu.

I> Kazdy ma swoj styl.

i musi mieć własny - naśladowanie nie jest nadzwyczaj efektywne...

Czy jeszcze stworzyłem jakies problemy? No, chyba udzielanie się na
grupie nie jest najlepszym pomysłem dla mnie.
--
Pozdrowienia,
MP

do góry

Użytkownik "MP" <e...@a...com> napisał w wiadomości
news:1199139267.20050103212005@address.com...
> Czy jeszcze stworzyłem jakies problemy? No, chyba udzielanie się na
> grupie nie jest najlepszym pomysłem dla mnie.

to jeszcze ja dorzucę coś do siebie: skąd wiesz, że LM napisała ta osoba
która stara się o pracę? w praktyce prosi się o pomoc znajomego lub
znajomą którzy byli nieźli z polaka. Nie każdy jest elokfentny i nie
świadczy to że będzie złym pracownikiem.

--
Pozdrawiam
JackyX

do góry

J> to jeszcze ja dorzucę coś do siebie: skąd wiesz, że LM napisała ta osoba
J> która stara się o pracę? w praktyce prosi się o pomoc znajomego lub

Ryzyko istnieje zawsze i od tego są potem rozmowy.

--
Pozdrowienia,
MP

do góry