Witam!

Pracuję w pewnej firmie (pracownik "umysłowy", ;) ) już wiele lat.
Wypłata zawsze była przelewana terminowo - do dnia 28 każdego miesiąca
pieniądze na koncie już były.

Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.

Czy jest to podstawa dla pracownika do zerwania umowy o pracę bez
okresu wypowiedzenia? Czy określa to kodeks pracy czy wiążące są w tym
przypadku wewnętrzne przepisy firmy (np. regulamin)?

Jeżeli tak, to ile jest na to czasu do momentu wystąpienia opóźnienia?



berberek

do góry

Dnia 29.11.2007, o godzinie 08.14.39, na pl.praca.dyskusje, Maciej
Lankowski napisał(a):

> Pracuję w pewnej firmie (pracownik "umysłowy", ;) ) już wiele lat.
> Wypłata zawsze była przelewana terminowo - do dnia 28 każdego miesiąca
> pieniądze na koncie już były.
>
> Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.

A pytałeś, czy nie zmienili po prostu terminów? 4-5 dni to niewiele.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

Maciej Lankowski pisze:

> Pracuję w pewnej firmie (pracownik "umysłowy", ;) ) już wiele lat.
> Wypłata zawsze była przelewana terminowo - do dnia 28 każdego miesiąca
> pieniądze na koncie już były.
>
> Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.
>
> Czy jest to podstawa dla pracownika do zerwania umowy o pracę bez
> okresu wypowiedzenia? Czy określa to kodeks pracy czy wiążące są w tym
> przypadku wewnętrzne przepisy firmy (np. regulamin)?
>
> Jeżeli tak, to ile jest na to czasu do momentu wystąpienia opóźnienia?


A jaki masz termin wypłaty wynagrodzenia zapisany w umowie lub
regulaminie o pracę?


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Maciej Lankowski wrote:
> Witam!
>
> Pracuję w pewnej firmie (pracownik "umysłowy", ;) ) już wiele lat.
> Wypłata zawsze była przelewana terminowo - do dnia 28 każdego miesiąca
> pieniądze na koncie już były.
>
> Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.
>
> Czy jest to podstawa dla pracownika do zerwania umowy o pracę bez
> okresu wypowiedzenia? Czy określa to kodeks pracy czy wiążące są w tym
> przypadku wewnętrzne przepisy firmy (np. regulamin)?
>
> Jeżeli tak, to ile jest na to czasu do momentu wystąpienia opóźnienia?

4-5 dni to zadne spoznienie :)

a odpowiadajac na pytanie, to drugi pkt. kodeksu pracy mowi, ze
jezeli pracodawca spoznia sie w wyplacaniu wynagrodzenia _lub_
wyplaca je w czesciach to jest to podstawa odstapienia od umowy.


pozdrawiam

do góry

On Thu, 29 Nov 2007 08:14:39 +0100, Maciej Lankowski
<berberek@_nie_spamowi_onet.pl> wrote:

>Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.
>
>Czy jest to podstawa dla pracownika do zerwania umowy o pracę bez
>okresu wypowiedzenia? Czy określa to kodeks pracy czy wiążące są w tym
>przypadku wewnętrzne przepisy firmy (np. regulamin)?

IMHO jest. ale sprawdź w PIP.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

W wiadomości news:dgpsk3tct0aeo4dfrimn1udc5iml4pgtc9@4ax.com Maciej
Lankowski <berberek@_nie_spamowi_onet.pl> pisze:

> Pracuję w pewnej firmie (pracownik "umysłowy", ;) ) już wiele lat.
> Wypłata zawsze była przelewana terminowo - do dnia 28 każdego miesiąca
> pieniądze na koncie już były.
> Ostatnie kilka miesięcy wynagrodzenie było przelewane 4-5 dni później.
> Czy jest to podstawa dla pracownika do zerwania umowy o pracę bez
> okresu wypowiedzenia? Czy określa to kodeks pracy czy wiążące są w tym
> przypadku wewnętrzne przepisy firmy (np. regulamin)?
> Jeżeli tak, to ile jest na to czasu do momentu wystąpienia opóźnienia?
> berberek
Za dużo niewiadomych.
Generalnie wynagrodzenie musi być wypłacone do 10 następnego miesiąca (art.
85 §2 KP).
Jeśli firma "podpada" pod art. 77^2 §1 to macie tam regulamin wynagradzania,
a w nim termin.
W takim przypadku pracodawca ma obowiązek w przyjęty u niego sposób
powiadomić pracowników o jego zmianie.

--
Jotte

do góry

> 4-5 dni to zadne spoznienie :)

Żadne?? Chyba żartujesz, spóźnij się z zapłatą np zusu czy podatku o
4-5 dni.
A w stosunku pracodawca-pracownik, spóźnij się do pracy o 4-5 dni ;)
Umowa działa w dwie strony, pracownik jest zobowiązany do wykonania
pracy na czas, pracodawca - do wypłaty wynagrodzenia na czas. Dla mnie
proste.

do góry