>>> Ile według Was powinien zarabiac administrator z 2-letnim
>>> doswiadczeniem, ktory mialby opiekowac sie siecia:
>> Co to znaczy "powinien"? Ja Ci mogę powiedzieć, że w Poznaniu mogę kogoś z
>> takim doświadczeniem znaleźć za pensję minimalną (aczkolwiek z
>> trudnościami), a za powiedzmy 1300 brutto bez żadnych trudności,
>> natychmiastowo.
>
> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i idzie do
> pracy da zabicia wolnego czasu...

Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

>> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i idzie do
>> pracy da zabicia wolnego czasu...
>
> Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.

He, dobre. Jak ktoś mieszka z rodzicami to można mu mniej płacić. Może
wszyscy zamieszkamy u rodziców i ulżymy pracodawcom. Zaczną wtedy tworzyć
nowe miejsca pracy... Ale tylko dla tych co z rodzicami ...


Pozdrawiam
=============================
Krzysztof Wysocki

do góry

kriss wrote:
>>> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i idzie do
>>> pracy da zabicia wolnego czasu...
>>
>> Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.
>
> He, dobre. Jak ktoś mieszka z rodzicami to można mu mniej płacić. Może
> wszyscy zamieszkamy u rodziców i ulżymy pracodawcom. Zaczną wtedy tworzyć
> nowe miejsca pracy... Ale tylko dla tych co z rodzicami ...

Tzw. Administrator Sieci to pojęcie na tyle szerokie, że można zarabiać
400zł, jak i 40 000zł. Wszystko zależy od skali i zakresu obowiązków.


--
Artur 'bzyk' Frydel | http://bzyk.ples.pl
"Always look on the bright side of life."

do góry

Użytkownik "derek" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f7b3fo$128$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Mam nadzieje ze moj przyszly pracodawca tego nie czyta bo z takim
> podejsciem do sprawy, takimi argumentami bedzie ciezko :(

Spokojnie, AnyUser pracuje na umowę-zlecenie dla pewnej dużej konfederacji
pracodawców i w jego obowiązkach jest rozsiewanie odpowiedniej propagandy
płacowej :)

e.

do góry

W wiadomości news:f7ftg4$l2n$1@atlantis.news.tpi.pl kriss
<k...@p...onet.pl> pisze:

>>> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i
>>> idzie do pracy da zabicia wolnego czasu...
>> Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.
> He, dobre. Jak ktoś mieszka z rodzicami to można mu mniej płacić. Może
> wszyscy zamieszkamy u rodziców i ulżymy pracodawcom. Zaczną wtedy tworzyć
> nowe miejsca pracy... Ale tylko dla tych co z rodzicami ...
Spytaj tego bredzącego osobnika ile wg niego można płacić komuś, kto ma po
prostu sporo kasy (obojętne z jakiego źródła) i pracuje dla zabica czasu.
Może zacznie bredzić o wolontariacie. ;)))

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:slrnf9mvup.6u3.bzyk@lapt.bzyk.dyndns.org Artur Frydel
<b...@l...bzyk.dyndns.org> pisze:

> Tzw. Administrator Sieci to pojęcie na tyle szerokie, że można zarabiać
> 400zł, jak i 40 000zł. Wszystko zależy od skali i zakresu obowiązków.
Podstawowe informacje zostały podane w pierwszym poście wątkoczyńcy,
wystarczyło czytać wątek, w którym sie zabiera głos.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:f7gd74$c3l$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:f7ftg4$l2n$1@atlantis.news.tpi.pl kriss
> <k...@p...onet.pl> pisze:
>
>>>> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i
>>>> idzie do pracy da zabicia wolnego czasu...
>>> Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.
>> He, dobre. Jak ktoś mieszka z rodzicami to można mu mniej płacić. Może
>> wszyscy zamieszkamy u rodziców i ulżymy pracodawcom. Zaczną wtedy tworzyć
>> nowe miejsca pracy... Ale tylko dla tych co z rodzicami ...
> Spytaj tego bredzącego osobnika ile wg niego można płacić komuś, kto ma po
> prostu sporo kasy (obojętne z jakiego źródła) i pracuje dla zabica czasu.
> Może zacznie bredzić o wolontariacie. ;)))

Ty się śmiejesz z politowaniem, a on jest papugą pracodawcy... i bym się
specjalnie nie zdziwił.
Gdyby miał taką sposobność, to wykorzystywałby za darmo.
Bez najmniejszych skrupułów.

do góry

> Ty się śmiejesz z politowaniem, a on jest papugą pracodawcy... i bym się
> specjalnie nie zdziwił.
> Gdyby miał taką sposobność, to wykorzystywałby za darmo.
> Bez najmniejszych skrupułów.
>

najlepszy jest jego blog:)
kawalek przeczytalem, ale jak zobaczylem stwierdzenie ze najlepszym
kierownikiem jest polak(w domysle wyzyskiwacz:) a nie amerykanin(przyklad
googla i ich podejsca do pracownika) a pozniej o tym ze trzeba wykorzystywac
pracownika w 100% a najlepiej w 120% to mi sie juz komunizm przypomnial i
200% normy :)

wiec nie dziwi mnie ze pisze o placy minimalnej i o tym ze mozna tyrac
takiego pracownika do granic mozliwosci byle by wyrobil norme:)

ot prostackie podejscie wiekszosci polskich pracodawcow.
cale szczescie ze sie to zmienia na lepsze....


--
pzdr
piotrek

do góry

derek wrote:


> Dodam ze nie jest to praca typu jak uruchomic Pani Krysi worda bo sobie
> skasowala
> ikonke z pulpitu.

Racja. Potencjalny administrator bedzie musial czuwac nad calymi dwoma
serwerami :)))

Odpowiedzialnosc za funkcjonowanie sieci jest duza, jej
> awaria
> powoduje calkowity paraliz firmy (dzialalnosc produkcyjna) i spore straty..

Demagogia... Jakby rzeczywiscie firma ponosila kolosalne straty z powodu
problemow z jakims serwerem to by zainwestowala w cluster/mirroring
serwerow, zwlaszcza ze ma ich 2 sztuki.

> Jak mialbym brac to na siebie za taka kase to dziekuje.

Zatem negocjuj. Tylko przygotuj sobie lepsze argumenty.

Jacek

do góry

Użytkownik "kriss" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f7ftg4$l2n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Chyba że będzie to ktos kto dostał solidny spadek po rodzicach i idzie
>>> do pracy da zabicia wolnego czasu...
>>
>> Nie. Po prostu ktoś, kto mieszka z rodzicami.
>
> He, dobre. Jak ktoś mieszka z rodzicami to można mu mniej płacić. Może
> wszyscy zamieszkamy u rodziców i ulżymy pracodawcom. Zaczną wtedy tworzyć
> nowe miejsca pracy... Ale tylko dla tych co z rodzicami ...
>
>
> Pozdrawiam
> =============================
> Krzysztof Wysocki
To ja mam kolejną propozycje:) Płaćmy mniej tym co nie mają dzieci, bo mają
mniejsze koszty utrzymania... A ci co nie mają samochodu albo psa też chyba
powinni mniej zarabiać. Myślę że powrót do feudalizmu byłby najlepszą
receptą na rozwój gospodarki. Ci mniej szlachetnie urodzeni (czyt. bez
własnych biznesów) byliby zobowiązani do odrabiania pańszczyzny dla tych
szlachetniej urodzonych i problem wysokich kosztów pracy znika (co najwyżej
pracodawca dałby bułkę) a gospodarka zacznie się lawinowo rozwijać...

pozdrawiam,
Robi

do góry