-
1. Data: 2007-07-13 18:50:30
Temat: Pieniedze W irlandii
Od: "EWA" <e...@p...onet.pl>
Czy uwazacie ze Irlandia jest nadal eldorado zarobkowym dla Polakow? Co za tym
przemawia a co nie? I jakie sa inne sposoby by nadal byla eldorado?. Co sadzicie
o zakladaniu biznesu w tym kraju?
Pozdrawiam.
Znasz swoje mozliwosci tylko do tego stopnia do jakiego sie sprawdziles
http://tinyurl.com/3dyf5l
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-07-13 22:14:54
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: blooregard <b...@o...eu>
On 13 Lip, 20:50, "EWA" <e...@p...onet.pl> wrote:
> Czy uwazacie ze Irlandia jest nadal eldorado zarobkowym dla Polakow?
I tego typu teksty są bardzo przykre do czytania. 40-milionowy kraj w
środku Europy, pełen
wykształconych, zdolnych, utalentowanych ludzi, którzy zamiast we
własnym kraju muszą szukać "eldorado" w takiej np. Irlandii.
BTW: nie mam zielonego pojęcia :) W życiu nie byłem w Irlandii o pracy
nie wspomniawszy :)
Powodzenia.
-
3. Data: 2007-07-14 11:12:43
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: Gienek <g...@s...pl>
> I tego typu teksty są bardzo przykre do czytania. 40-milionowy kraj w
> środku Europy, pełen
> wykształconych, zdolnych, utalentowanych ludzi, którzy zamiast we
> własnym kraju muszą szukać "eldorado" w takiej np. Irlandii.
Dla mnie to też jest bardzo przykre i smutne. Niestety ludzie będą uciekać
za granicę do tej pory aż pracodawcy zdadzą sobie sprawę z tego, że
pracownik to też człowiek i chce za swoją pracę normalnych pieniędzy.
Dlaczego zagraniczni pracownicy zarabiają kilkakrotnie więcej na tych
samych stanowiskach co my a ich pracodawcy wcale nie narzekają na zbyt
wysokie koszta prowadzenia firmy?
Myślę, że w kraju nie zmieni się sytuacja pracowników do czasu aż będą
istnieć pracodawcy którzy mają takie zdanie, pozwolę tu zacytować Pana Any
User
"Jeśli by pominąć CLIPPER, to w Poznaniu można kogoś takiego znaleźć na
pensję minimalną, ale jeśli się dobrze poszuka i nie od razu (większości
pracowników niestety już się w dupach przewraca i kokosów chcą)."
-
4. Data: 2007-07-14 11:29:30
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: Any User <t...@t...pl>
Bardzo mi miło, ze ktoś zacytował akurat mnie :)
> Dla mnie to też jest bardzo przykre i smutne. Niestety ludzie będą uciekać
> za granicę do tej pory aż pracodawcy zdadzą sobie sprawę z tego, że
> pracownik to też człowiek i chce za swoją pracę normalnych pieniędzy.
> Dlaczego zagraniczni pracownicy zarabiają kilkakrotnie więcej na tych
> samych stanowiskach co my a ich pracodawcy wcale nie narzekają na zbyt
> wysokie koszta prowadzenia firmy?
Ależ ja sobie z tego doskonale zdaję sprawę, że pracownik to też
człowiek. Naprawdę. Ale biznes to prawo dżungli - wygrywa silniejszy.
Jeśli pracownik udowodni, że warto akurat jemu zapłacić akurat taką
pensję, to tą pensję dostanie. Generalnie jest taka prosta zasada:
pracownik dostanie tylko tyle, ile uda mu się wywalczyć.
> Myślę, że w kraju nie zmieni się sytuacja pracowników do czasu aż będą
> istnieć pracodawcy którzy mają takie zdanie, pozwolę tu zacytować Pana Any
> User
Ja również płacę niektórym ludziom po kilka tysięcy, gdyż po prostu tyle
sobie wywalczyli - pokazali, że są tyle warci i zaoferowali swoje
usługi. I mam też w zespole szaraczków, które dostają pensję minimalną i
się cieszą. Dlaczego miałbym im płacić więcej?
Albo zapytam inaczej: jeśli mam do dyspozycji budżet działu, z którego
sam jestem rozliczany, oraz mam prowizję od zysków, to dlaczego miałbym
sobie dobrowolnie tą prowizję obniżać, płacąc komuś więcej, jeśli za
pensję minimalną i tak będzie tak samo dobrze pracował?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
5. Data: 2007-07-14 15:57:10
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: andy <i...@i...pl>
Gienek napisał(a):
>
> Myślę, że w kraju nie zmieni się sytuacja pracowników do czasu aż będą
> istnieć pracodawcy którzy mają takie zdanie, pozwolę tu zacytować Pana Any
> User
>
> "Jeśli by pominąć CLIPPER, to w Poznaniu można kogoś takiego znaleźć na
> pensję minimalną, ale jeśli się dobrze poszuka i nie od razu (większości
> pracowników niestety już się w dupach przewraca i kokosów chcą)."
Calkowicie popieram. Ale rowniez powinny pojsc w dol koszta zwiazane z
prowadzeniem firmy. To tez ma jakis wplyw na pensje (pod warunkiem ze
pracodawca nie mysli tylko o sobie).
-
6. Data: 2007-07-14 16:42:38
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: "e" <...@...e>
dowiesz sie jak pewnego dnia nie przyjdzie.
Oczywiscie pewnie jeszcze wiele wody w wisle uplynie, jednak
na konkurencyjnym rynku pracy (do takiego zmierzamy) jest
tak ze musial bys mu sa dac sam (chyba ze kreci cie ciagle poszukiwanie
frajerow). Np w GB znajomy po pol roku
dostal podwyzke o 50%, nawet o nia nie prosil, po prostu dowiedzial
sie pewnego dnia ze dostal bo sa z niego zadowoleni. Pewnie jak u nas
bezrobocie
spadnie do 4-5% i minie pare lat bedzie podobnie
-
7. Data: 2007-07-14 16:51:45
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
EWA napisał(a):
> http://tinyurl.com/3dyf5l
Glupia spamerka
--
badzio
-
8. Data: 2007-07-14 20:30:56
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: "CZYSCIWO" <c...@o...pl>
Użytkownik "e" <...@...e> napisał w wiadomości
news:f7audo$klk$1@achot.icm.edu.pl...
> na konkurencyjnym rynku pracy (do takiego zmierzamy)
Taki rynek jest u nas gdzieś od 1993 roku, więc nie ma potrzeby, aby gdzieś
zmierzać.
-
9. Data: 2007-07-15 08:50:38
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: yale <N...@g...com>
Ech Gienek, patrzysz na pracodawce jak na maszynkę do robienia pieniędzy.
Każdy interes/firma nie przynosi jakiś nieskończonych dochodów. Nie wiem
czy prowadziłeś kiedyś w życiu własny interes i uzerałeś się z
płatnościami od zleceniodawców, pracownik przychodził i marudził o
podwyżkę, w międzyczasie podskoczył Ci koszt wynajmu biura a na dodatek
maszyna produkcyjna (tu sobie wpisz: komputer, TIR-a, łopatę :P w
zależności od branży) się zepsuła i musisz kupić nową. Nie wspomnę już
że na decyzje o kredycie czekasz kolejny miesiąc a akurat teraz przyszli
smutni panowie z US/ZUS/PiP.
Żaden pracodawca nie będzie wykładał pieniędzy z własnej kieszenii.
Owszem, zgadzam się że spotyka się z kolei nadmierny wyzysk z ich
strony. Jednak polecam spojrzenie z tej inny strony zanim się oskarży
tego burżuja szefa o odmowe podwyżki.
-
10. Data: 2007-07-15 08:51:03
Temat: Re: Pieniedze W irlandii
Od: Gienek <g...@s...pl>
> Ja również płacę niektórym ludziom po kilka tysięcy, gdyż po prostu tyle
> sobie wywalczyli - pokazali, że są tyle warci i zaoferowali swoje
> usługi. I mam też w zespole szaraczków, które dostają pensję minimalną i
> się cieszą. Dlaczego miałbym im płacić więcej?
Wszystko odbywa się na zasadzie podaży i popytu. Jeśli ludzie zgadzają się
pracować za najniższą krajową to nie dostaną więcej. Ja nie zgodziłem się
tak pracować. Jako iż jestem samodzielnym specjalistą też wytargowałem
sobie wypłatę w wysokości kilku tysięcy pomimo że pracodawca proponował
dokładnie o połowę mniej na rozmowie kwalifikacyjnej.
Wkurzają mnie fizyczni pracownicy którzy jak dostaną propozycję 7zł brutto
na godzinę na rozmowie kwalifikacyjnej to przyjmują to z otwartymi rękami.
To między innymi dzięki tym pracownikom mamy taką sytuację jaką mamy na
rynku pracy.
frajerzy pracownicy + pracodawcy wyzyskiwacze = niskie zarobki dla
wszystkich pracowników.