Witam!
Czy może ktoś pracuje w tej firmie? Czy wymagania na rozmowie
kwalifikacyjnej są bardzo rygorystyczne?
Czy komunikatywna znajomośc angielskiego(tzn. bez problemów ze zrozumieniem,
małe z wysłowieniem ) dyskwalifikuje na starcie?
Jakie zarobki na początku?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Z góry dzięki
Pozdrawiam:
SEBASTIAN

do góry

Re to: NIKO [Thu, 8 Sep 2005 10:35:44 +0200]:


> Czy wymagania na rozmowie kwalifikacyjnej są bardzo rygorystyczne?

Dosyc. Moga sobie na to pozwolic.

> Czy komunikatywna znajomośc angielskiego(tzn. bez problemów ze
> zrozumieniem, małe z wysłowieniem ) dyskwalifikuje na starcie?

To jest srodowisko miedzynarodowe, raczej chca takich, ktorzy
bezproblemowo sie dogaduja po angielsku. Aczkolwiek jesli sa to
male problemy, to mozliwe ze po paru tygodniach znikna calkiem.


Kira

do góry

NIKO napisał(a):
> Witam!
> Czy może ktoś pracuje w tej firmie? Czy wymagania na rozmowie
> kwalifikacyjnej są bardzo rygorystyczne?
> Czy komunikatywna znajomośc angielskiego(tzn. bez problemów ze zrozumieniem,
> małe z wysłowieniem ) dyskwalifikuje na starcie?
> Jakie zarobki na początku?
> Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Z góry dzięki
> Pozdrawiam:
> SEBASTIAN
>
>

Witam,
Nie pracuję tam, ale niedawno na uczelni u nas robili test
kwalifikacyjny na praktyki. Moim zdaniem był trudny. Jeżeli Cię
interesuje co tam było, już mówię - "goły" C (był test z C++ i Javy
jeszcze, ale nie pisałem). Generalnie, zakręcone makrodefinicje,
pokręcone funkcje, żonglerka wskaźnikami. Zadań dużo czasu mało. Test
zrobiony tak, aby przeszli go ci, którzy rzeczywiście są nieźli i szybko
myślą. A był to test dla kandydatów na praktykantów!

Mam nadzieję, że coś Ci ta informacja dała.

Pozdrawiam
Michał

do góry

Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:dfotg0$nkp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Re to: NIKO [Thu, 8 Sep 2005 10:35:44 +0200]:
>
>
> > Czy wymagania na rozmowie kwalifikacyjnej są bardzo rygorystyczne?
>
> Dosyc. Moga sobie na to pozwolic.
>
> > Czy komunikatywna znajomośc angielskiego(tzn. bez problemów ze
> > zrozumieniem, małe z wysłowieniem ) dyskwalifikuje na starcie?
>
> To jest srodowisko miedzynarodowe, raczej chca takich, ktorzy
> bezproblemowo sie dogaduja po angielsku. Aczkolwiek jesli sa to
> male problemy, to mozliwe ze po paru tygodniach znikna calkiem.
>
>
> Kira
Witam!
Czy może pracujesz w tej firmie?
Czytałem że mają zwiększyć zatrudnienie o około 300 osób. Czy będzie jakaś
większa rekrutacja,
czy jak do tej pory indywidualne zgłoszenia?
Pozdrawiam:
SEBASTIAN

do góry

Użytkownik "NIKO" <N...@Z...ONET.PL> napisał :
> Witam!
> Czy może ktoś pracuje w tej firmie? Czy wymagania na rozmowie
> kwalifikacyjnej są bardzo rygorystyczne?
> Czy komunikatywna znajomośc angielskiego(tzn. bez problemów ze
zrozumieniem,
> małe z wysłowieniem ) dyskwalifikuje na starcie?
> Jakie zarobki na początku?
> Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Z góry dzięki

Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej 2 lata temu. I 3-ch kolegow z firmy
rowniez. Na rozmowie rozwiazuje sie zadania testowe. Angielski jest
testowany poprzez czytanie i tlumaczenie tekstu technicznego. Firma sama
prowadzi kursy angielskiego wiec mozna nabrac plynnosci.
O zarobki nie wypada pytac, przeciez to sa poufne dane...

do góry

Re to: NIKO [Thu, 8 Sep 2005 10:52:03 +0200]:


> Czy może pracujesz w tej firmie?

Nie, troche inne "zwiazki" z nimi mam ;)

> Czytałem że mają zwiększyć zatrudnienie o około 300 osób.
> Czy będzie jakaś większa rekrutacja, czy jak do tej pory
> indywidualne zgłoszenia?

A nie wiem, nie interesowalam sie jakos. Moge popytac.


Kira

do góry

Stachu wrote:
>
> Nie pracuję tam, ale niedawno na uczelni u nas robili test
> kwalifikacyjny na praktyki. Moim zdaniem był trudny. Jeżeli Cię
> interesuje co tam było, już mówię - "goły" C (był test z C++ i Javy
> jeszcze, ale nie pisałem). Generalnie, zakręcone makrodefinicje,
> pokręcone funkcje, żonglerka wskaźnikami. Zadań dużo czasu mało. Test
> zrobiony tak, aby przeszli go ci, którzy rzeczywiście są nieźli i szybko
> myślą. A był to test dla kandydatów na praktykantów!

To pewnie ten sam test, ktory rozwiazywalem ~5 lat temu. Nie jest az
taki trudny ale trzeba sobie w domu pocwiczyc rozne "wygibasy" w C bo
pozniej nie bedzie czasu na myslenie. Podobnie jezyk angielski - tu,
jesli ktos zdawal egzamin na (jakikolwiek) certyfikat jezykowy nie
powinien miec problemu - podobna specyfika. Generalnie testy bardziej na
rozwiazywanie testow niz faktyczna znajomosc tematu.

Odczucia:
Pare bardzo ciekawych osob i dobrych fachowcow. Niestety tez formalna,
korporacyjna atmosfera, IMHO nieco na wyrost. Ogolnie polecam,
development na dosc wysokim poziomie, wlasne produkty, warunki AFAIK
nienajgorsze.

\R.

do góry

Efendi wyklepał w wiadomości <news:dfoufr$ri0$1@nemesis.news.tpi.pl> co
następuje:
>
> Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej 2 lata temu. I 3-ch kolegow z firmy
> rowniez. Na rozmowie rozwiazuje sie zadania testowe. Angielski jest
> testowany poprzez czytanie i tlumaczenie tekstu technicznego. Firma sama
> prowadzi kursy angielskiego wiec mozna nabrac plynnosci.
> O zarobki nie wypada pytac, przeciez to sa poufne dane...
>
Ja byłem u nich na rozmowie jakieś 4 lata temu, zaraz po studiach. Zdawało
mi się, że C znam, ale to co zobaczyłem to był kosmos ... Co do
angielskiego - najpierw krótka rozmowa, potem omówienie jakiegoś
technicznego artykułu (ale nie przetłumaczenie go !).
Oferują możliwość podszlifowania języka angielskiego na kursach. Z drugiej
jednak strony stosowali wówczas zadaniowy tryb pracy, tzn. siedzisz w
robocie tak długo, aż zrobisz, a nie 8 godzin - tak że siedzenie od 8 do 22
to nie było tam rzadkością. Ciekaw jestem jak jest obecnie.



--
jaqbek [monkey] poczta dot onet dot pl

do góry

to prawda, "goły C". Jeżeli kiedyś urzywałeś Visual C++ itp. to nie jesteś w
temacie.
Pod hasłem: 0001 1110 = 1E = 30 ?
Języki....tak sobie.

pozdrówki.........

Użytkownik "jaQbek" <n...@a...w.stopce> napisał w wiadomości
news:dfpvt6$hur$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Efendi wyklepał w wiadomości <news:dfoufr$ri0$1@nemesis.news.tpi.pl> co
> następuje:
> >
> > Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej 2 lata temu. I 3-ch kolegow z firmy
> > rowniez. Na rozmowie rozwiazuje sie zadania testowe. Angielski jest
> > testowany poprzez czytanie i tlumaczenie tekstu technicznego. Firma sama
> > prowadzi kursy angielskiego wiec mozna nabrac plynnosci.
> > O zarobki nie wypada pytac, przeciez to sa poufne dane...
> >
> Ja byłem u nich na rozmowie jakieś 4 lata temu, zaraz po studiach. Zdawało
> mi się, że C znam, ale to co zobaczyłem to był kosmos ... Co do
> angielskiego - najpierw krótka rozmowa, potem omówienie jakiegoś
> technicznego artykułu (ale nie przetłumaczenie go !).
> Oferują możliwość podszlifowania języka angielskiego na kursach. Z drugiej
> jednak strony stosowali wówczas zadaniowy tryb pracy, tzn. siedzisz w
> robocie tak długo, aż zrobisz, a nie 8 godzin - tak że siedzenie od 8 do
22
> to nie było tam rzadkością. Ciekaw jestem jak jest obecnie.
>
>
>
> --
> jaqbek [monkey] poczta dot onet dot pl
>
>

do góry

Użytkownik "Stachu" <p...@p...onet.pl> napisał :
> Witam,
> Nie pracuję tam, ale niedawno na uczelni u nas robili test
> kwalifikacyjny na praktyki. Moim zdaniem był trudny. Jeżeli Cię
> interesuje co tam było, już mówię - "goły" C (był test z C++ i Javy
> jeszcze, ale nie pisałem). Generalnie, zakręcone makrodefinicje,
> pokręcone funkcje, żonglerka wskaźnikami. Zadań dużo czasu mało. Test
> zrobiony tak, aby przeszli go ci, którzy rzeczywiście są nieźli i szybko
> myślą. A był to test dla kandydatów na praktykantów!

Po wizytach kolegów (programistów) poszukałem w sieci postów o ADB i
znalazłem nawet treści zadań, nie wiem, czy dziś jest to nadal dostępne.
Przed chwilą szukałem w googlach i nie znalazłem. Znalazłem natomiast info,
że tam pracuje się w trybie zadaniowym - aż się skończy, czyli do oporu, np.
do 22-ej...

do góry