Witam,

Mam problem. Firma, w ktorej aktualnie pracuje (od 6 lat) ma zamiar oglosic
upadlosc. Szykuja sie wiec zwolnienia z pracy. Jakie prawa przysluguja
pracownikom
w takiej sytuacji. Jaki to bedzie rodzaj zwolnienia, czy przysluguje mi
odprawa,
co z zaleglym urlopem (mam go dosyc duzo)?

I dodatko, udalo mi sie juz znalezc nowa prace. Co mam zrobic w takiej
sytuacji,
czy czekac, az pracodawca zerwie ze mna umowe, czy podpisywac "za
porozumieniem
stron". Co sie wtedy dzieje z urlopem, czy przechodzi na nowego pracodawce,
czy stary musi
sie ze mna rozliczyc?

Co powieniennem zrobic w takiej sytuacji, aby jak najwiecej na tym
skorzystac?

Pozdrawiam
rob

do góry

> Co powieniennem zrobic w takiej sytuacji, aby jak najwiecej na tym
> skorzystac?
Jesli tylko pracodawca zalega z wyplatami (jest to ciezkie naruszenie
obowiazkow pracodawcy) to proponuje rozwiazac umowe bez wypowiedzenia na
podstawie Art.55 paragraf 1.1 Kodeksu Pracy.
Dzisiaj skladasz wypowiedzenie i jutro juz mozesz nie przychodzic do pracy.
Dostajesz odszkodowanie za okres wypowiedzenia (np 3 wyplaty), wyplaca urlop
i takie tam poki jeszcze maja kase. Na świadectwie pracy wypisuja jako
podstawe ten art. 55 i na podstawie tego mozna nawet zarejestrowac sie w
Urzedzie Pracy-jest to traktowane jak wypowiedzenie z przyczyn pracodawcy
zgodnie z kodeksem.

Szybka sprawa z takim zwolnieniem.

Polecam.
Jagaa

do góry