-
1. Data: 2006-04-10 16:37:42
Temat: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "smbsone" <s...@w...pl>
witam! pracodawca sugeruje mi, ze rozmawiajac nt wysokosci mojego
wynagrodzenia z osobobami trzecimi naruszam kodeks pracy.(ze wg niego
te informacje sa tajne)
czy ma racje i czy moze mi zabronic pod grozba jakis sankcji
rozmowy nt mojego wynagrodzenia ?
pozdrawiam
adam
-
2. Data: 2006-04-10 17:34:04
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomosci <news:1144687062.789831.244400@j33g2000cwa.googlegro
ups.com>
smbsone <s...@w...pl> pisze:
> witam! pracodawca sugeruje mi, ze rozmawiajac nt wysokosci mojego
> wynagrodzenia z osobobami trzecimi naruszam kodeks pracy.(ze wg niego
> te informacje sa tajne)
> czy ma racje i czy moze mi zabronic pod grozba jakis sankcji
> rozmowy nt mojego wynagrodzenia ?
Nie ma przepisu w KP mówiacego o tym, ze nie wolno Ci poruszac
tematu_wlasnego_wynagrodzenia przy osobach trzecich.
Natomiast wewnetrzny regulamin wynagrodzen moze uznac, iz wysokosc
wynagrodzenia za prace i innych swiadczen pienieznych ze stosunku pracy
uwazana jest za dobro osobiste pracownika i objeta jest tajemnica. I
wtedy wszelkie rozmowy o wyplatach bylyby zlamaniem regulaminu.
--
Nixe
-
3. Data: 2006-04-10 18:36:55
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:e1e4ue$203u$1@news.mm.pl...
> Natomiast wewnetrzny regulamin wynagrodzen moze uznac, iz wysokosc
> wynagrodzenia za prace i innych swiadczen pienieznych ze stosunku
pracy
> uwazana jest za dobro osobiste pracownika i objeta jest tajemnica. I
> wtedy wszelkie rozmowy o wyplatach bylyby zlamaniem regulaminu.
Ale imho dobro osobiste pracownika to dobro osobiste _pracownika_ i może
on robić sobie z tym dobrem co zechce. Może też rozpowiadać na prawo i
lewo ile zarabia. Oczywiście panie z kadr muszą zachować tajemnicę
dotyczącą kto ile zarabia w firmie, ale sam pracownik o swoich _dobrach_
może rozpowiadać. Ograniczanie tego było by ograniczaniem jego
konstytucyjnej swobody do wyrażania swoich myśli, poglądów itp.
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
4. Data: 2006-04-10 18:43:22
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:1144687062.789831.244400@j33g2000cwa.googlegrou
ps.com
smbsone <s...@w...pl> pisze:
> pracodawca sugeruje mi, ze rozmawiajac nt wysokosci mojego
> wynagrodzenia z osobobami trzecimi naruszam kodeks pracy.(ze wg niego
> te informacje sa tajne)
To niech poda naruszany artykuł KP.
Otóż KP w ogóle nie porusza tej kwestii
> czy ma racje
Nie.
> i czy moze mi zabronic pod grozba jakis sankcji
> rozmowy nt mojego wynagrodzenia ?
Nie, nie może. Jeśli twierdzi inaczej, niech poda podstawe prawną.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
5. Data: 2006-04-10 20:58:54
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: adasiek <p...@p...wp.pl>
"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl> wrote in
news:e1e902$2g3$1@news.dialog.net.pl:
> W wiadomości news:1144687062.789831.244400@j33g2000cwa.googlegrou
ps.com
> smbsone <s...@w...pl> pisze:
[...]
>> i czy moze mi zabronic pod grozba jakis sankcji
>> rozmowy nt mojego wynagrodzenia ?
> Nie, nie może. Jeśli twierdzi inaczej, niech poda podstawe prawną.
a czy moze byc to informacja istotna ze wzlgedu na funkcjonowanie
danej firmy? tj. taka informacja, ktorej pracownicy nie moga ujawniac?
nie chodzi mi tutaj o sama kwote miesiecznego wynagrodzenia w
poszczegolnych miesiacach ale o jej skladniki;
tak jak w dowcipie (za http://wojsko.to2.pl/?c=humor):
Spotyka się dwóch kolegów:
- Gdzie pracujesz?
- W odlewni.
- Co tam robisz?
- Tajemnica wojskowa.
- A ile ci plącą?
- Dziesięć złotych od bomby, dwa od granatu.
wszakze podajac skladniki swojego wynagrodzenia mozna udzielic
istotnej informacji na temat chociazby struktury organizacyjnej
firmy (ktora moze byc z kolei waznym czynnikiem decydujacym o
sukcesie danej firmy);
pzdrv;
adas;
-
6. Data: 2006-04-10 21:09:50
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:Xns97A1E9763E325adasiek.podolany.net@127.0.0.1 adasiek
<p...@p...wp.pl> pisze:
> wszakze podajac skladniki swojego wynagrodzenia mozna udzielic
> istotnej informacji na temat chociazby struktury organizacyjnej
> firmy (ktora moze byc z kolei waznym czynnikiem decydujacym o
> sukcesie danej firmy);
Prawo przewiduje specyficzne dziedziny i formy zatrudnienia (służby), które
wykluczają zawieranie układów zbiorowych pracy oraz wprowadzaja regulaminy
resortowe (choćby służby mundurowe itp.).
Przyjąłem jednak, że mówimy o "normalnym" zakładzie pracy. Nie znam podstawy
prawnej, która umożliwiałaby aby jakiś tam Zenek zatrudniający Stefana i
Mariana mógł im w świetle prawa zakazać aby o czymś nie rozmawiali po pracy.
Mogę się mylić, ale aby to przyznać muszę mieć niepodważalny dowód.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
7. Data: 2006-04-10 21:38:08
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: Dariusz Sznajder <d...@b...tu.kielce.pl>
Dnia 10.04.2006 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska.pl> napisał/a:
> W wiadomości news:Xns97A1E9763E325adasiek.podolany.net@127.0.0.1 adasiek
><p...@p...wp.pl> pisze:
> Przyjąłem jednak, że mówimy o "normalnym" zakładzie pracy. Nie znam podstawy
> prawnej, która umożliwiałaby aby jakiś tam Zenek zatrudniający Stefana i
> Mariana mógł im w świetle prawa zakazać aby o czymś nie rozmawiali po pracy.
> Mogę się mylić, ale aby to przyznać muszę mieć niepodważalny dowód.
E, tu chyba poszedłeś o krok za daleko.
W świetle prawa zakazać im chyba może podpisując z nimi po prostu stosowną
umowę. Bo niby czemu nie?
No, i "o czymś" może być objete tajemnica handlową/służbową, więc o wszystkim
to na pewno nie mogą rozmawiać.
--
Dariusz Sznajder
DSZ1-RIPE
-
8. Data: 2006-04-10 21:56:10
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl>
W wiadomości news:slrne3lk20.kvf.darek-news@NO-SPAM.beast.tu.kiel
ce.pl
Dariusz Sznajder <d...@b...tu.kielce.pl> pisze:
>> Przyjąłem jednak, że mówimy o "normalnym" zakładzie pracy. Nie znam
>> podstawy prawnej, która umożliwiałaby aby jakiś tam Zenek
>> zatrudniający Stefana i Mariana mógł im w świetle prawa zakazać aby o
>> czymś nie rozmawiali po pracy. Mogę się mylić, ale aby to przyznać
>> muszę mieć niepodważalny dowód.
> E, tu chyba poszedłeś o krok za daleko.
> W świetle prawa zakazać im chyba może podpisując z nimi po prostu stosowną
> umowę. Bo niby czemu nie?
Nie poszedłem o krok za daleko, bo czym innym jest "zakazać" (czynność
jednostronna), a czym innym podpisać dobrowolną (?) umowę dwustronną czy
wielostronną.
> No, i "o czymś" może być objete tajemnica handlową/służbową, więc o
> wszystkim to na pewno nie mogą rozmawiać.
Uogólniłem, może niepotrzebnie. Gadamy naturalnie o płacy.
Na pewno nie mogą rozmawiać (zaznaczam, że rozmowa != ujawnianie informacji)
o czym, z kim i na jakiej podstawie obowiązywałby taki zakaz?
--
Pozdrawiam
Jotte
-
9. Data: 2006-04-10 22:56:29
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: Dariusz Sznajder <d...@b...tu.kielce.pl>
Dnia 10.04.2006 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska.pl> napisał/a:
>> E, tu chyba poszedłeś o krok za daleko.
>> W świetle prawa zakazać im chyba może podpisując z nimi po prostu stosowną
>> umowę. Bo niby czemu nie?
> Nie poszedłem o krok za daleko, bo czym innym jest "zakazać" (czynność
> jednostronna), a czym innym podpisać dobrowolną (?) umowę dwustronną czy
> wielostronną.
Zakazał w sensie: zobowiązał pracownika do zachowania tajemnicy.
Pracownik się na to zgodził (formalnie - zobowiązał się sam),
ale dla mnie nadal jest zakaz.
>> No, i "o czymś" może być objete tajemnica handlową/służbową, więc o
>> wszystkim to na pewno nie mogą rozmawiać.
> Uogólniłem, może niepotrzebnie. Gadamy naturalnie o płacy.
A, to tu się zgadzam, że - bez stosownego zapisu w umowach - formalnie mogą.
Inna sprawa, że może to być - zupełnie nie formalnie - źle widziane.
> Na pewno nie mogą rozmawiać (zaznaczam, że rozmowa != ujawnianie informacji)
> o czym, z kim i na jakiej podstawie obowiązywałby taki zakaz?
Troche mi się taka nie ujawniająca rozmowa kłóci z samym pojęciem rozmowy,
ale w sumie może masz i rację...
--
Dariusz Sznajder
DSZ1-RIPE
-
10. Data: 2006-04-10 23:36:38
Temat: Re: ustawa o ochronie danych osobowych - a info o wynagrodzeniu
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Jotte <t...@w...spam.wypad.polska.pl> napisał(a):
> W wiadomości news:1144687062.789831.244400@j33g2000cwa.googlegrou
ps.com
> smbsone <s...@w...pl> pisze:
>
> > pracodawca sugeruje mi, ze rozmawiajac nt wysokosci mojego
> > wynagrodzenia z osobobami trzecimi naruszam kodeks pracy.(ze wg niego
> > te informacje sa tajne)
> To niech poda naruszany artykuł KP.
> Otóż KP w ogóle nie porusza tej kwestii
>
> > czy ma racje
> Nie.
>
> > i czy moze mi zabronic pod grozba jakis sankcji
> > rozmowy nt mojego wynagrodzenia ?
> Nie, nie może. Jeśli twierdzi inaczej, niech poda podstawe prawną.
>
Rozdział II Obowiązki pracownika
Art. 100.
4) dbać o dobro zakładu pracy, chronić jego mienie oraz zachować w tajemnicy
informacje, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę,
Jeśli pracodawca uważe, że ujawnienie wysokości wynagrodzenia może narazić go
na straty, np. umożliwić konkurencji podkupywanie specjalistów, to może
zakazać ujawniania tej informacji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/