Witam, tym razem mam takie pytanko dotyczace urlopu....
czy jest jakis okres "wyczekiwania" na urlop przy zatrudnieniu sie u
kolejnego pracodawcy?

zalozmy, ze sytuacja jest nastepujaca:
w okresie od stycznia do pazdziernika nie pracuje
od listopada podejmuje prace
Kiedy moge isc na urlop? (przysluguje mi 26 dni, czy urlop nalezy mi sie
proporcjonalnie czyli w wymiarze 5 dni?)

dzieki za wszelkie informacje dotyczace tematu

pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry

no to sobie poczytalam, i sie dowiedzialam ze proporcjonalnie mi
przysluguje, ale nie moge sie doczytac czy od razu mam do takiego urlopu
prawo...
chyba tak.... ale moglby ktos potwierdzic..........
:)

pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry

Użytkownik "a&e" <a...@w...op.pl> napisał w wiadomości
news:ckm5m9$fpl$1@news.onet.pl...
> no to sobie poczytalam, i sie dowiedzialam ze proporcjonalnie mi
> przysluguje, ale nie moge sie doczytac czy od razu mam do takiego urlopu
> prawo...
> chyba tak.... ale moglby ktos potwierdzic..........

Potwierdzam, że tak, ale pod warunkiem, że umowa o pracę jest zawarta na
okres co najmniej do 31.12.2004 r. lub na czas nieokreślony.

Pozdrawiam

wa

do góry

dzieki bardzo
:)
pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry

urlop przysługuje tak jak piszesz lecz
pracodawca ma czas żeby dać ci ten urlop do 30 marca 2005r i możesz wcześniej
złożyć wniosek np w grudniu ale nie musi on być zaakceptowany.
Wyjściem jest 4 dni urlopu na żądanie ale... decyzja zależy od Ciebie.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

dzieki, chodzi o to ze pracodawca chce zatrudnic od zaraz, i sie na wolne
jak najbardziej zgadza, a ja chcialam miec jasnosc sytuacji, poniewaz mam
zaplanowany wyjazd i mi dzionek wolnego bedzie potrzebny...
sprawa dogadana obustronnie :)
bo przeciez glupio tak od razu o urlop wolac :)))

pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry