Witajcie,
Czy jest coś takiego możliwe?
Problem jest taki że mam już z 60 zaległych dni urlopu. Czy dopiero w
momencie rozwiązania umowy dostanę za nie pieniądze? Czy jest sens pisać
prośbę o zamianę części uropu na pieniądze motywując to trudną sytuację
finansową?

Z góry dziękuję za informacjie.
Maciek

do góry

> Witajcie,
> Czy jest coś takiego możliwe?
> Problem jest taki że mam już z 60 zaległych dni urlopu. Czy dopiero w
> momencie rozwiązania umowy dostanę za nie pieniądze? Czy jest sens pisać
> prośbę o zamianę części uropu na pieniądze motywując to trudną sytuację
> finansową?
>
> Z góry dziękuję za informacjie.
> Maciek
>
>Witam
W twoim przypadku ekwiwalent płaci się tylko jak by był rozwiązywany stosunek
pracy. Pozdrawiam.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Maciek" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckltm4$tr4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Witajcie,
> Czy jest coś takiego możliwe?
> Problem jest taki że mam już z 60 zaległych dni urlopu. Czy dopiero w
> momencie rozwiązania umowy dostanę za nie pieniądze? Czy jest sens pisać
> prośbę o zamianę części uropu na pieniądze motywując to trudną sytuację
> finansową?
>
> Z góry dziękuję za informacjie.
> Maciek
>
Twój pracodawca popełnia wykroczenie nie udzielając Ci urlopu.
Ty narażasz się na to, że część z tego "uskładanego: latami urlopu może Ci
przepaść ponieważ roszcenia ze stosunku pracy przedawniają się z upływem 3
lat.
Wypłata ekwiwalentu jest możliwa tylko w przypadku rozwiązania stosunku
pracy.

pozdrawiam

do góry