-
1. Data: 2005-01-18 19:20:58
Temat: urlop uzupelniajacy?
Od: " " <0...@W...gazeta.pl>
witam,
od wrzesnia 2004 nabylem prawa do urlopu 26 dniowego (staz pracy zaczal
wynosic 10 lat). ile w sumie powinienem dostac dni urlopu za 2004 rok?
z jednych zrodel dowiedzialem sie ze do sierpnia wlacznie moglem wykorzsytac
20 dni, a od wrzesnia dodatkowe 6 (czyli w sumie 26).
kadrowa z kolei wylicza z proporcji czasu, przez ile moglem wziasc 20 dni, a
przez ile 26, i wyszlo jej ze w roku 2004 moglem wziasc max 23 dni urlopu.
a jak to wyglad od strony prawnej? chetnie prosze o skierowanie mnie do
odpowiednich przepisow wykonawczych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-01-18 19:23:39
Temat: Re: urlop uzupelniajacy?
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia 0...@W...gazeta.pl
<0...@W...gazeta.pl> wystukał[a]:
> witam,
> od wrzesnia 2004 nabylem prawa do urlopu 26 dniowego (staz pracy
> zaczal wynosic 10 lat). ile w sumie powinienem dostac dni urlopu za
> 2004 rok? z jednych zrodel dowiedzialem sie ze do sierpnia wlacznie
> moglem wykorzsytac 20 dni, a od wrzesnia dodatkowe 6 (czyli w sumie
> 26). kadrowa z kolei wylicza z proporcji czasu, przez ile moglem
> wziasc 20 dni, a przez ile 26, i wyszlo jej ze w roku 2004 moglem
> wziasc max 23 dni urlopu. a jak to wyglad od strony prawnej? chetnie
> prosze o skierowanie mnie do odpowiednich przepisow wykonawczych.
ztcw to urlop taki należy się w całości, czyli 6 dni. Nie ma tutaj
zasady proporcjonalności (chyba, że cała umowa była np. tylko na 6
miesięcy.- taka jest moja opinia).
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
3. Data: 2005-01-23 11:04:57
Temat: Re: urlop uzupelniajacy?
Od: "Sulami" <s...@o...pl>
Witaj.
Jeśli wykorzystałeś swój urlop w wymiarze 20 dni do końca sierpnia, to po
wystąpieniu okoliczności uzasadniających uzyskanie urlopu uzupełniającego (w
wymiarze 6 dni) masz prawo wykorzystać go (ten urlop uzupełniający) w
całości do końca roku kalendarzowego (ewentualnie do końca pierwszego
kwartału następnego roku). Mówi o tym art. 158 kp.: "pracownikowi, który
wykorzystał urlop za dany rok kalendarzowy, a następnie uzyskał w ciągu tego
roku prawo do urlopu w wyższym wymiarze, przysługuje urlop uzupełniający."
Gdybyś jednak np. nie wkorzystał do końca sierpnia ubiegłego roku
przysługującego Ci urlopu w wymiarze 20 dni, nie ma nawet konieczności mówić
o urlopie uzupełniającym. Po prostu przysługuje Ci za ten rok jeden_ urlop_
w_ podwyższonym_ wymiarze.
Ponadto nie ma podstaw do proporcjonalego obliczania urlopu, bo nie dochodzi
do rozwiązania stosunku pracy.
Taką interpretację i wyjaśnienie znajdziesz na stronie PIP.
Myślę, że można to potraktować jako wiążące :)
Pzdr., Sulami.
-
4. Data: 2005-01-23 16:41:18
Temat: Re: urlop uzupelniajacy?
Od: " " <0...@N...gazeta.pl>
Sulami <s...@o...pl> napisał(a):
> Gdybyś jednak np. nie wkorzystał do końca sierpnia ubiegłego roku
> przysługującego Ci urlopu w wymiarze 20 dni, nie ma nawet konieczności
mówić
> o urlopie uzupełniającym. Po prostu przysługuje Ci za ten rok jeden_ urlop_
> w_ podwyższonym_ wymiarze.
> Ponadto nie ma podstaw do proporcjonalego obliczania urlopu, bo nie
dochodzi
> do rozwiązania stosunku pracy.
> Taką interpretację i wyjaśnienie znajdziesz na stronie PIP.
> Myślę, że można to potraktować jako wiążące :)
Widze ze kadrowa chciala mnie celowo/przypadkiem w bambuko zapakowac ;-)
pomyszkuje na stronach PIPu zeby jej wyslac ta interpretacje.
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/