witam !

mam mały problem. zostałem zatrudniony na umowe zlecenie do instalacji
pracowni komputerowych w szkołach. stawka za szkołę wynośi 352 zlote
netto. jak obliczyc ile dostane na ręke. jestem studentem jesli to ma
jakies znaczenie.
slyszalem o jakims podatku jezeli sie przekroczy kwote 3600. jak to
dziala? da sę to ominąc?

pozdrawiam
hanzklotz

do góry

Dnia 2007-07-05 16:00 [hanz] napisał(a):

> pracowni komputerowych w szkołach. stawka za szkołę wynośi 352 zlote
> netto. jak obliczyc ile dostane na ręke. jestem studentem jesli to ma

Netto to jest stawka na rękę.

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / http://s11.bitefight.pl/c.php?uid=31493 /--:

do góry

Pe.Ka pisze:
> Dnia 2007-07-05 16:00 [hanz] napisał(a):
>
>> pracowni komputerowych w szkołach. stawka za szkołę wynośi 352 zlote
>> netto. jak obliczyc ile dostane na ręke. jestem studentem jesli to ma
>
> Netto to jest stawka na rękę.
>
no tak. pomylka ta kwoto jest brutto

do góry

Dnia 2007-07-05 17:04 [hanz] napisał(a):

> no tak. pomylka ta kwoto jest brutto

Jeśli nie przekroczyłeś 26 lat to tylko 19% podatku przy zachowaniu 20%
kosztów uzyskania przychodu co da 298,- zł na rękę za szkołę.
Zaliczkę muszą Ci potrącić, dostaniesz zwrot kwoty wolnej przy
rozliczeniu rocznym.

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / http://s11.bitefight.pl/c.php?uid=31493 /--:

do góry

W wiadomości news:f6j19a$5vr$1@inews.gazeta.pl hanz <h...@o...pl>
pisze:

> no tak. pomylka ta kwoto jest brutto
O ile pamiętam z czasów kiedy sam to robiłem, typowa pracownia szkolna to
serwer SBS + 10÷12 stacji. No i konfiguracja tego wszystkiego. Następnie
odbiór i gwarancja przynajmniej jednej wizyty serwisowej w ramach ceny.
Nie wiem co tam jeszcze masz zrobić, ale 352 zł brutto za postawienie
pracowni?
Nie za tanio?

--
Jotte

do góry

Jotte pisze:
> W wiadomości news:f6j19a$5vr$1@inews.gazeta.pl hanz <h...@o...pl>
> pisze:
>
>> no tak. pomylka ta kwoto jest brutto
> O ile pamiętam z czasów kiedy sam to robiłem, typowa pracownia szkolna
> to serwer SBS + 10÷12 stacji. No i konfiguracja tego wszystkiego.
> Następnie odbiór i gwarancja przynajmniej jednej wizyty serwisowej w
> ramach ceny.
> Nie wiem co tam jeszcze masz zrobić, ale 352 zł brutto za postawienie
> pracowni?
> Nie za tanio?
>
co zrobisz takie czasy. cena za mala pracownie (siec + 10 kompow)
zdzierstwo ale jak nie ma kasy to i taka robota dobra

a przy rozliczeniu to ile procent moge odzyskac?

do góry

Dnia 2007-07-05 21:56 [hanz] napisał(a):

> a przy rozliczeniu to ile procent moge odzyskac?

Kwota 3031,37 jest w roku 2007 wolna od podatku więc z tego tytułu
możesz liczyć w rozliczeniu na zwrot w wysokości ok. 572 zł

--
: Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
::: _ _^_ //\ peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------//+/::
---//+/-oO-(_)-Oo-// / http://s11.bitefight.pl/c.php?uid=31493 /--:

do góry

Jotte pisze:


> Nie za tanio?

U moje znajomego w szkole ( ta ekipa robiła kilka pracowni szkolnych w
rejonie) była taka ekipa za 300 zł od pracowni. Chłopaki w dwóch sie
męczyli dniami i nocami, coś tam zrobili ale na zasadzie "nie dotykać bo
się przewróci". Najlepsze to było jak nie umieli Neostrady puścić przez
win2k3 na cała pracownie. No cóż polskie realia.

do góry

W wiadomości news:f6koe4$e08$1@news.onet.pl Tomek <t...@v...pl>
pisze:

> Jotte pisze:
>> Nie za tanio?
> U moje znajomego w szkole ( ta ekipa robiła kilka pracowni szkolnych w
> rejonie) była taka ekipa za 300 zł od pracowni. Chłopaki w dwóch sie
> męczyli dniami i nocami,
Może oni np. do każdej jednostki po kolei instalki pakowali i tak się
pałowali godzinami bez sensu? ;)

--
Jotte

do góry

Jotte pisze:

> Może oni np. do każdej jednostki po kolei instalki pakowali i tak się
> pałowali godzinami bez sensu? ;)

Skąd wiesz :D W ogóle z tego co mi znajomy opowiadał to chłopaki za
wiele pojęcia nie mieli o tym co robili.

do góry