-
1. Data: 2003-09-23 06:56:04
Temat: umowa na okres probny-wasze doswiadczenia
Od: "Vei" <g...@g...pl>
Witam
Jestem zatrudniona na umowe na okres probny (3 miesiace). Osoba, ktora
pracowala poprzednio na moim obecnym stanowisku urodzila dziecko pod koniec
sierpnia. A mnie zostal jeszcze miesiac i tydzien okresu probnego.
Kiedy "wypada" zapytac dyrektora jakie ma plany wobec mnie jesli chodzi o
zatrudnienie po okresie probnym?
Jak to bylo w waszych przypadkach? Dostaliscie prace po okresie probnym?
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-09-23 07:09:35
Temat: Re: umowa na okres probny-wasze doswiadczenia
Od: "BLACK.CO" <s...@i...pl>
Użytkownik "Vei" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> Kiedy "wypada" zapytac dyrektora jakie ma plany wobec mnie jesli chodzi o
> zatrudnienie po okresie probnym?
Radzę zapytać jak najprędzej jeśli nie chcesz zostać
nagle i najprzypuszczalniej niemile zaskoczona
Ja bym pytał odrazu przy zatrudnieniu
i tak długo aż bym dostał konkretną odpowiedź
> Jak to bylo w waszych przypadkach? Dostaliscie prace po okresie probnym?
Znajomy czekał do ostatniego dnia i się niemile zdziwił
a pracodawca odparł - "dlaczego Pan nie pytał wcześniej"
-
3. Data: 2003-09-23 07:22:11
Temat: Re: umowa na okres probny-wasze doswiadczenia
Od: ErkA <U...@p...onet.pl>
BLACK.CO napisał(a):
> Radzę zapytać jak najprędzej jeśli nie chcesz zostać
> nagle i najprzypuszczalniej niemile zaskoczona
Ja bym zapytal ok 2 m-ce po, w koncu mial czas Ciebie poznac/ zobaczyc
czy cos potrafisz...
> Ja bym pytał odrazu przy zatrudnieniu
> i tak długo aż bym dostał konkretną odpowiedź
odrazu po? IMHO brednie, skad pracodawca ma wiedziec, ze poradzisz
sobie z zadaniami, a jeszcze ich ci nie przydzielil...Najlepiej jest
robic swoje i to jak najlepiej sie potrafi, i jak juz napisalem, mysle,
ze po ok. 2 m-cach.
--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))
-
4. Data: 2003-09-23 08:15:41
Temat: Re: umowa na okres probny-wasze doswiadczenia
Od: "BLACK.CO" <s...@i...pl>
Użytkownik "ErkA" <U...@p...onet.pl> napisał w
> odrazu po? IMHO brednie, skad pracodawca ma wiedziec, ze poradzisz
> sobie z zadaniami, a jeszcze ich ci nie przydzielil...
Myślę że Vei chodzi o to czy wogóle szef ma zamiar przedłużyć jej umowę
czy tylko potrzebuje zatkać dziurę etatową na pewien czas
> Najlepiej jest
> robic swoje i to jak najlepiej sie potrafi, i jak juz napisalem, mysle,
> ze po ok. 2 m-cach.
jeśli szef szuka stałego pracownika to masz rację
jeśli jednak nie to miesiąc na poszukanie pracy (gdy nas nie chcą na stałę)
to może być mało
-
5. Data: 2003-09-23 10:06:54
Temat: Re: umowa na okres probny-wasze doswiadczenia
Od: ErkA <U...@p...onet.pl>
BLACK.CO napisał(a):
> jeśli szef szuka stałego pracownika to masz rację
> jeśli jednak nie to miesiąc na poszukanie pracy (gdy nas nie chcą
> na stałę) to może być mało
co fakt to fakt, ale pytanie od poczatku czy bedzie umowa na stale moze
po prostu wkurzyc pracodawce - oczywiscie mowa o normalnych
pracodawcach, a nie kombinatorach. Wiesz niektorzy sa tacy, ze obiecuja
i w ogole, a gdy przychodzi co do czego, to...ach tak zapomnialem
powiedziec, a biedak przychodzil jeszcze tydzien po skonczeniu umowy...
takie przypadki, tez sie zdarzaja, niestety :(.
--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))